Gryzzelda - komentarze

[Kanas78]

Od nienawiści do miłości jeden krok. Ja też nienawidziłam pływać, jak ja Cię rozumiem ale prawda, basen to jest to-na skoliozę najlepiej naprzemiennie pływać żabką i na grzbiecie.

[Gryzzelda]

wiem wiem, plywanie by mi dobrze zrobilo...
najpiejw bym musiala na jakies zajecia z instruktorem pochodzic, bo moj styl plywania to w ogole niczego nie przypomina

[strasb]

Podzielam Twoje odczucia co do roweru, już taszczenie ciężaru samego swojego cielska pod górę wystarczy.

[rubin]

a ja rower lubię, tylko cholernie brakuje mi na to czasu : (((((( ; bo takich krótkich przejażdżek z córkami po parku nie liczę ;

[Kanas78]

Matko święto to się porobiło!! no Gryzza, dobrze, jak Ci w tych butach pasi, to pewnie, czemu nie! Wszak ciężka nie jesteś, a mięśnie łydek stopniowo przyzwyczaisz. Ale pamiętaj o rozciąganiu-jak to olejesz-łydki szybko się zrobią jak z betonu i ciężko je potem będzie do normalności przywrócić. Śliczne te Twoje butki!!!

[Gryzzelda]

spoko Kanas, lydki rozciagam, nawet dzis w pracy rozciagalam jak nikt nie widzial
a buty czy pasuja to sie zobaczy. Na pewno sa wyzwaniem

[kachita]

Buciki faktycznie ładne - i wiesz, jak to jest z nowymi butami => boost do speeda

[Gryzzelda]

Buciki faktycznie ładne - i wiesz, jak to jest z nowymi butami => boost do speeda

a moze trzeba bylo sobie boosty kupic?

[rubin]

teraz Julia już nie masz wymówek ; rozumiem, że wpisy biegowe od dziś będą regularne

[strasb]

Ładne butki, ładne tempo.

[Gryzzelda]

teraz Julia już nie masz wymówek ; rozumiem, że wpisy biegowe od dziś będą regularne

no zobaczymy, mysle ze poki jest ladna pogoda bede duzo z rowerem przeplatac. Nie spinam sie na nic i nic sobie nie planuje, bo wiem ze w moim przypadku nie warto
a lydki dzisiaj bola jeszcze bardziej niz wczoraj w sensie zakwasy
piszczel tez nie czuje sie komfortowo, wiec na pewno na razie odpuszczamy

[Angua]

Powrót w wielkim stylu, piękne tempo. Polewasz nogi zimną wodą po? Pomaga uniknąć zakwasów, a przynajmniej je zmniejszyć

[zu.zu]

Widziałam te dzisiaj te Twoje nowe butki na żywo. Prawdziwe pięknotki.

Zazdroszczę Ci tego biegania ze śródstopia. Ja się nie mogę nauczyć. Strasznie walę z pięty, ale widzę to dopiero na zdjęciach. Jak biegnę to nie mam wyczucia na czym ląduję (nawet jak biegałam w tych NB).

Poza tym wreszcie pokazałaś co potrafisz - jakie tempo!

[Gryzzelda]

Polewasz nogi zimną wodą po? Pomaga uniknąć zakwasów, a przynajmniej je zmniejszyć

owszem, nogi zostaly polane zimna woda zaraz po, ale specjalnie to stanu rzeczy nie zmienilo

Zazdroszczę Ci tego biegania ze śródstopia. Ja się nie mogę nauczyć. Strasznie walę z pięty, ale widzę to dopiero na zdjęciach. Jak biegnę to nie mam wyczucia na czym ląduję (nawet jak biegałam w tych NB).

Poza tym wreszcie pokazałaś co potrafisz - jakie tempo!

na tym zdjeciu z Piotrkowskiej wcale nie widac, ze walisz z piety.
Ale jesli rzeczywiscie w minimusach ladowalas na piecie, to ja sie nie dziwie tym wszystkim kontuzjom co to przez nie przeszlas a w ogole jak zdrowko teraz? Lepiej?

I co do temp: to byl jednorazowy wyczyn i tylko 3 km. Nogi dalej nie moga dosc do siebie, w takim sa szoku na razie raczej takich eksperymentow nie bede powtarzac.

[zoltar7]

Ładne te miniminusy...