Poza tym przezywam nadchodzącą sobotę co najmniej jakbym maraton warszawski miała pobiec


Zdrówka dla Was chorowitki!
Moderator: beata
standardWilma pisze:Poza tym przezywam nadchodzącą sobotę co najmniej jakbym maraton warszawski miała pobiecBieganie mi się śni po nocach
![]()
Większość to był jednak asfalt (jakieś 60%), ale podczas pozostałych kilometrów - tych gruntowych, rewelacja. No i ten dźwięk jak bieżnik wyrywa trawę.... miód dla uszuMa_tika pisze:Maly, a jak lunarspidery sprawują się w terenie? bo rozumiem, ze ta 15-ka to była raczej leśno-terenowa?