Twoj czas na 10 km:)
-
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 31 mar 2013, 16:17
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:09:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dzięki! Baaaaardzo się cieszę.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Biegaj biegaj to niedługo kolejny raz będziesz mógł się pochwalić nową życiówkąBenekk pisze:56m:03sBenekk pisze:Biegam od stycznia, mam 41 lat (za 7 dni) - 10km na razie 1:00:02Jutro chciałbym zejść poniżej 1h - ha ha ha. Ogłoszę wtedy sukces
Trzymajcie kciuki.
no to sukces
Biegam dalej ....

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 21 kwie 2013, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam to mój pierwszy post na forum 
Czytam wasze posty i doszedłem do wniosku że nie jestem taki zły na 10 km.Biegłem pierwszy raz bodajże od ponad roku i miałem czas 39min 12 sek.

Czytam wasze posty i doszedłem do wniosku że nie jestem taki zły na 10 km.Biegłem pierwszy raz bodajże od ponad roku i miałem czas 39min 12 sek.
- Henkel
- Rozgrzewający Się
- Posty: 24
- Rejestracja: 17 kwie 2013, 21:20
- Życiówka na 10k: 52:16
- Lokalizacja: Warszawa
Oj tam od razu niewiedzy... To 45:00 to oczywiscie bardziej zart niz realna prognoza byla (bo do tego jeszcze dluga droga), ale 50 dzis padlo i skonczylo sie na 49:39krunner pisze:Jak to fajnie żyć w błogiej niewiedzyHenkel pisze:Tydzien temu debiut w Lodzi i 52:16 - w niedziele mam zamiar poprawic ten rezultat przynajmniej na tyle zeby zlamac 50 minutJak sie upre to moze i 45:00 padnie
![]()

Our greatest glory is not in never falling, but in rising every time we fall.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Aha...ziom22 pisze:Witam to mój pierwszy post na forum
Czytam wasze posty i doszedłem do wniosku że nie jestem taki zły na 10 km.Biegłem pierwszy raz bodajże od ponad roku i miałem czas 39min 12 sek.
Gratulacje! Bardzo duży postęp w tak krótkim czasiesunsets pisze:Ostatnio biegałem w Biegu Niepodległości i padło 57.40.
Teraz w Orlen Warsaw udało się 48.37.
Pozdrawiam

-
- Stary Wyga
- Posty: 160
- Rejestracja: 22 mar 2013, 08:38
- Życiówka na 10k: 38:24
- Życiówka w maratonie: 3:12:39
- Lokalizacja: Mława
Życiówka zrobiona, ale nie mogło być inaczej skoro był to mój pierwszy start
Niestety plan nie wykonany, nie zszedłem poniżej 50 min (było 51.14). Trochę za spokojnie zacząłem (połówka w 26,38), a że nie było oznaczeń kilometrów to nie można było wziąść poprawki w trakcie biegu.
Bałem sie również że po podbiegu na Tamce nie wytrzymam do końca a wyszło tak że finiszowałem sprintem.
Wniosek trzeba popracować na treningach nad tempem startowym, albo zakupić Garmina z GPSem.

Niestety plan nie wykonany, nie zszedłem poniżej 50 min (było 51.14). Trochę za spokojnie zacząłem (połówka w 26,38), a że nie było oznaczeń kilometrów to nie można było wziąść poprawki w trakcie biegu.
Bałem sie również że po podbiegu na Tamce nie wytrzymam do końca a wyszło tak że finiszowałem sprintem.
Wniosek trzeba popracować na treningach nad tempem startowym, albo zakupić Garmina z GPSem.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 28 lis 2012, 09:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pewnie nie ma się czym chwalić, ale przebiegłem pierwszy raz 10km, bez marszów, ciągły bieg. Ja jestem z siebie bardzo zadowolony. Biegam w zasadzie jakieś 3 miesiące, bardziej truchtałem, wczoraj dopiero biegłem. Troche bolą mnie łydki, no ale jak się robi normalnie po 5km a teraz 10km to raczej normalne. Staram się szkolić technikę biegu oczywiście i biegłem pierwszy raz w butach do biegania a nie trampach 
Średnie tempo: 5:39 min/km
Czas: 56:34 min
Teraz mam już co pobijać
Pozdrawiam wszystkich, który lubią biegać
PS. Biegałem po polach, kamykach itd. Nawierzchnia dosyć miękka, ale nierówna.

Średnie tempo: 5:39 min/km
Czas: 56:34 min
Teraz mam już co pobijać

Pozdrawiam wszystkich, który lubią biegać

PS. Biegałem po polach, kamykach itd. Nawierzchnia dosyć miękka, ale nierówna.
-
- Stary Wyga
- Posty: 160
- Rejestracja: 22 mar 2013, 08:38
- Życiówka na 10k: 38:24
- Życiówka w maratonie: 3:12:39
- Lokalizacja: Mława
Zawsze możesz tak jak Mały. Wstać o 4.00, zjeść owsiankę, napisać parę postów i na trening.Dawidavila pisze:Bo zacznie sie praca do ktorej bede musial dojezdzac (obecnie mieszkam w internacie przy szkole) i pewnie przez te dojazdy nie bedzie juz czasu na trening, a napewno nie na 7 treningow w tygodniu.
A na poważnie ja bym tak nie mógł. Po pierwsze by mi się nie chciało, po drugie do pracy wyjażdzam o 5.40, po trzecie wolę wieczorem nawet o 22.00.maly89 pisze:Jak tylko chęci poprzesz solidnym treningiem to 40 musi ulec
Napisane: N, 21 kwietnia 2013, 04:17
Czyli jak się chce to można.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Ja mam właśnie odwrotnie - nie mógłbym biegać wieczorami o 22 to ja już śpię. Wstaję koło 5-6 owsianka i trening, ale tak jak widać, jak mam napięty grafik to zdąża się wstawać wcześniej. Wschody słońca na biegowej trasie są super!SławekK. pisze:Zawsze możesz tak jak Mały. Wstać o 4.00, zjeść owsiankę, napisać parę postów i na trening.Dawidavila pisze:Bo zacznie sie praca do ktorej bede musial dojezdzac (obecnie mieszkam w internacie przy szkole) i pewnie przez te dojazdy nie bedzie juz czasu na trening, a napewno nie na 7 treningow w tygodniu.
A na poważnie ja bym tak nie mógł. Po pierwsze by mi się nie chciało, po drugie do pracy wyjażdzam o 5.40, po trzecie wolę wieczorem nawet o 22.00.maly89 pisze:Jak tylko chęci poprzesz solidnym treningiem to 40 musi ulec
Napisane: N, 21 kwietnia 2013, 04:17
Czyli jak się chce to można.
-
- Stary Wyga
- Posty: 203
- Rejestracja: 01 gru 2011, 19:28
- Życiówka na 10k: 51:52
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: KIELCE - woj. świętokrzyskie
- Kontakt:
no to ja też życióweczką się pochwalę:)
we wrześniu 2012 "przebiegłem" pierwszą dyszkę w czasie...1 godzina 8 minut...
w grudniu w Mikołajkowym na Żoliborzu - 57:45
wczoraj w Orlenie...53:48
chcę mieć kiedyś "czwórkę" z przodu:) I nie mówię o wieku, bo to już niedługo:)
we wrześniu 2012 "przebiegłem" pierwszą dyszkę w czasie...1 godzina 8 minut...
w grudniu w Mikołajkowym na Żoliborzu - 57:45
wczoraj w Orlenie...53:48
chcę mieć kiedyś "czwórkę" z przodu:) I nie mówię o wieku, bo to już niedługo:)
zapraszam na bloga (zwykłego): www.szuranie.pl
BLOG na forum bieganie.pl:: TUTAJ
zapraszam do komentowania: TUTAJ
szuranie.pl na Facebooku: TUTAJ

BLOG na forum bieganie.pl:: TUTAJ
zapraszam do komentowania: TUTAJ
szuranie.pl na Facebooku: TUTAJ

-
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 31 mar 2013, 16:17
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:09:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dzięki! Biegam, biegam .... nie mogę się już doczekać jutrzejszego porankamaly89 pisze:Biegaj biegaj to niedługo kolejny raz będziesz mógł się pochwalić nową życiówkąBenekk pisze:56m:03sBenekk pisze:Biegam od stycznia, mam 41 lat (za 7 dni) - 10km na razie 1:00:02Jutro chciałbym zejść poniżej 1h - ha ha ha. Ogłoszę wtedy sukces
Trzymajcie kciuki.
no to sukces
Biegam dalej ....
Gratuluję!


Piękne macie życiówki. Może kiedyś dojdę do czasowej czwórki jako pierwszej cyfry ... tą związaną z wiekiem już mam


- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Niewiele, ale lepiej
''Nowy rekord życiowy: 10 km w 1g:08m:23s , lepiej o 1m:02s od poprzedniego.''
Cytat z Endo....jeszcze osiem

''Nowy rekord życiowy: 10 km w 1g:08m:23s , lepiej o 1m:02s od poprzedniego.''
Cytat z Endo....jeszcze osiem
