Kąpiele

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
ulka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 586
Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Zrobiłam przeglad stron internetowych uzdrowisk, które maja w swej ofercie kapiele solankowe. Nasunal mi sie wniosek taki, wszystkie sole maja podobne dzialanie, jednak w  zaleznosci od skladu poszczegolnych soli dzialaja one bardziej lub mniej na poszczególne choroby, narzady itp. A są np. solanki chlorkowo-sodowe, bromkowe, magnezowe, jodowo - bromkowe itd.
Ale co dla nas, biegaczy najwazniejsze, wszystkie zapewniaja odnowę biologiczną organizmu, a o to nam chodzi :)

Rono, jak tam Twoje wrażenia posolankowe? :)
Ja zastosowalam kapiel w soli kupionej w drogerii, w kolorze niebieskim i troche bylam podbarwiona :hahaha:
Ale spalo sie znakomicie, tylko po przebudzeniu jakas taka ociezala bylam, ale teraz czuje sie swietnie.
Tyskie Stowarzyszenie Sportowe
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Wczoraj byłem taki zmordowany i tak źle wyglądałem, że nie chcieli mi sprzedać soli (wiecie, jak to było z cukrem)! Ale dziś przebiegłem dzyszkę i lepiej mi z oczu patrzy, to może pozwolą mi kupić większe ilości. Dam znać!  
Awatar użytkownika
Herbix
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rono nie dopadł cię deszcz w drodze do domu?
GG: 977722
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Nie, ja jeszcze z godzinę siedziałem w lesie. Spotkałem kolegę, który uprawia jogę i w ogóle wszystko i pogadaliśmy troszkę wykonując różne figury (na drabinkach i nie tylko). Potem pobiegłem do Jasia, dohydratyzowałem się i do domciu. Dopiero teraz zaczęło ostro padać (15:20), ale już przestało. Idę po sól. Cześć!
Awatar użytkownika
Herbix
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 14 cze 2004, 10:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Może następnym razem pokażesz nam kilka tych figur :)
GG: 977722
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Pod warunkiem, że nie będziecie się śmiali. Odnośnie kąpieli, to dokonałem jej. Trzy kilo soli jodowanej na wannę. Koszt ok. 2,70. Leżałem 15 min. i nieźle mnie rozgrzało i trochę osłabiło, ale chyba taki jest efekt gorących kąpieli w ogóle. Szczerze mówiąc to nie wiem, czy ta sól jakoś szczególnie na mnie zadziałała. Może skóra w dotyku jest jakby trochę bardziej miła. Ale niech to lepiej oceni ktoś inny. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
ulka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 586
Rejestracja: 10 wrz 2002, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Podobno organizm musi sie przyzwyczaic do tych zabiegow. I, po w miare regularnym stosowaniu dopiero odczuwa sie dobrodziejstwa z tego plynace.
Tyskie Stowarzyszenie Sportowe
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No dobrze, a jakie są przeciwskazania do takich kąpieli (sół)??
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Cześć! Chyba są przeciwskazania, ale dla osób z niewydolnością krążenia (chyba takich tu nie ma). Słyszałem też, że gorące kąpiele (tzn. leżenie w zbyt gorącej kąpieli dłużej niż 15 min. zanurzonym po szyję) mogą osłabić serducho. A po treningu, jak wiadomo.... Chyba lepsze w tym wypadku (po treningu) są przysznice. A sól? W stężeniu 3 kg na wannę nie szczypie w oczy. Może ktoś ma ciekawsze informacje? Pozdrawiam.    
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzięki.
A jak to działa, ta sól się jakoś wchłania przez skórę?
Czy to powoduje zmianę ciśnienia, tętna, czy czegoś innego, niż gdyby to była normalna woda?
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Mam dosyć wysokie tętno i zawsze zanurzenie w gorącej wodzie po szyję na dłużej niż 3 minuty powodowało osłabienie na granicy zasłabnięcia. Letnia woda to już nie to, a z gorącą już nie ryzykuję.  :ech:
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Znalazłem w sieci:
Ciepła i bardzo ciepła kąpiel o temperaturze powyżej 37 stopni Celsjusza polecana jest szczególnie po wysiłku fizycznym, gdyż skutecznie likwiduje napięcie mięśni. Działa również rozgrzewająco, łagodzi niektóre bóle i pomaga zasnąć. Warto pamiętać, że wprawdzie pod wpływem ciepła rozszerzają się naczynia krwionośne, rozluźniają mięśnie oraz ustępuje stres i zmęczenie, jednak taka kąpiel wysusza skórę i osłabia serce. Dobre efekty uodparniające daje natomiast naprzemienny masaż ciepłymi i zimnymi strumieniami wody. Osoby, które często go stosują są bardziej odporne niż ogół populacji i rzadziej chorują. Zmienne temperatury wody, stosowane podczas codziennych kąpieli, przygotowują skutecznie do walki z bakteriami i wirusami.

Jednym z najpopularniejszych sposobów leczenia hydroterapeutycznego są kąpiele solankowe. Wody lecznicze, zwane solankami zawierają jony sodu i chloru (mój dopisek: to sól kuchenna rozpuszczona w wodzie), a ponadto związki siarki, magnezu, wapnia, potasu, jodu, bromu oraz dwutlenek węgla i siarkowodór. kąpiele solankowe działają drażniąco na skórę, pobudzają układy krążenia, wewnętrznego wydzielania i nerwowego, obniżają tętnicze ciśnienie krwi i poziom cukru we krwi, zwiększają oddawanie moczu i poprawiają łaknienie. Stosuje się je w różnych postaciach gośćca, w stanach pourazowych, gruźlicy pozapłucnej, w zaburzeniach przemiany materii, w otyłości, niedomodze gruczołów wydzielania wewnętrznego, chorobach wieku dziecięcego oraz w chorobach kobiecych.

Kąpiele siarczkowo-siarkowodorowe działają drażniąco na skórę, wywołując czynne przekrwienie zarówno skóry, narządów wewnętrznych, jak i śluzówki dróg oddechowych, pobudzają przemianę materii, wiążą toksyny w organizmie i ułatwiają ich wydalanie oraz odczulają. Głównym składnikiem wód siarczkowo-siarkowodorowych są jony siarczkowe oraz siarkowodór. Stosuje się je w gośćcu stawowym, mięśniowym i w chorobach układu nerwowego, przemiany materii, skóry, układu krążenia, w chorobach kobiecych.
Trzeba jechać do sanatorium.

(Edited by rono at 9:49 pm on June 30, 2004)
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dzięki bardzo
ODPOWIEDZ