Przepraszam,juz teraz wszystko widze;).PozdrawiamAdam Klein pisze:Łukasz, a co niby masz na koncu w artykule?lukasz1000 pisze:A czy moglby ktos wstawic jakis link jak wykonywac te cwiczenia
Jak trenować siłę, żeby biegać szybciej ?
-
- Dyskutant
- Posty: 44
- Rejestracja: 21 sty 2013, 20:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gogolin
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13788
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Tez tak zrozumialem ten drugi rozdzial. Standartowy zbior cwiczen sily biegowej.Gife pisze:Rolli, ale to nie ma być nic odkrywczego tylko zbiór ćwiczeń do konkretnego celu, które mają ludziom mózgi oświecić. Jak już zostało to wspomniane, ćwiczenia mają dać wiedzę, w jakim celu i jak je robić, a nie, siać ferment w głowach ludzi
Jednak w pierwszym artykule pisane jest o zmianie standartu i cwiczenia izolujunce, ktore nie obciazaja dodatkowo w mikrocyklach i pozwalaja wykonac dodatkowa sile... Takich cwiczen jednak nie znalazlem.
Moze @Bylon ma racje, ze nie ma takich cwiczen.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13788
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
2 dni przed zawodami?Stajniak Bartek pisze:Często dużo zawodników stosuje siłe 2 dni przed zawodami. ( polecam sprawdzić, przy mniej ważniejszymi zawodami)
Prosze opisz to dokladniej.
Jak ja robie mocna SB jest na nastepny dzien mozliwe tylko luzne bieganie.
- Stajniak Bartek
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 30 kwie 2013, 18:08
- Życiówka na 10k: 31:33
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska
tak Rolli wiele zawodników robi lekką siłe biegową 2 dni przed zawodami np. zawody są w niedziele to siłę powinno się wykonać w piątek a w sobotę lekki rozruch i ewentualnie rytmy ( spotkałem sie też z takimi zawodnikami którzy robili dzień wcześniej to samo co zamierzają robić przed samym startem ( czyli rozgrzewkę ). Na zgrupowaniu w tym roku w Szczyrku korzystając z okazji uczestniczyłem przy treningu skoczków narciarskich i dowiedziałem się że, oni np. robią siłę biegową dzień przed zawodami:) tak samo jak skoczkowie w dal czy wzwyż, ale wydaje mi się, że gdybyśmy My biegacze zrobili dzień wcześniej to mielibyśmy podczas biegu dzień później "ciężkie" nogi , dlatego ktoś wpadł na pomysł, aby robić to z dniem w wolnym przed zawodami.
( lekka siła biegowa która stosuje i daje moim zawodnikom przed startem to 6 x 100m sa ) trzeba wszystko dobrze przetestować, każdy inaczej reaguje na określony bodziec z doświadczenia u swoich podopiecznych wiem, że niektórzy dobrze reagują na skipy drugi na podbiegi a trzeci zwykłą siłownie )
( lekka siła biegowa która stosuje i daje moim zawodnikom przed startem to 6 x 100m sa ) trzeba wszystko dobrze przetestować, każdy inaczej reaguje na określony bodziec z doświadczenia u swoich podopiecznych wiem, że niektórzy dobrze reagują na skipy drugi na podbiegi a trzeci zwykłą siłownie )
- Stajniak Bartek
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 30 kwie 2013, 18:08
- Życiówka na 10k: 31:33
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska
Często po sile na drugi dzien. możemy odczuwać zmęczenie i nie jesteśmy wstanie szybko biegać. Wydaje mi się, że może być to oznaka robienia zbyt mocnej siły. Oczywiście może być tu wiele innych powodów. Opierając się na swoim doświadczeniu zawsze dobrze reagowałem na siłe z skipami oraz na podbiegach do 100m, ale kiedy z czasem poprzez trening progresywny i narastający wskazane było zwiększać długość podbiegów to problem zaczynał się gdzie robiłem 200 metrowe podbiegi na drugi dzień całkowicie nie miałem sił na zakresie, dlatego zbiegiem czasu postanowiłem robić podbiegi ale z mniejsza intensywnością i biegało sie lepiej
albo traktowałem podbiegi jako mocny akcent treningowy zwłaszcza jak się wykonywało 300 metrowe podbiegi

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
OOO, to tego nie słyszalem, żeby siłe robić dwa dni przed startem
Większość trenerów odradza robienie jej w tygodniu startowym, a niektórzy nawet mówią o dwóch tygodniach
Nigdy nie eksperymentowałem w ten sposób, bo po sile zawsze odczuwam jakieś zmęczenie niezależnie czy jest to jeden czy dwa dni. Fakt, może w przypadku wyczynowców, którzy mają większe możliwości regeneracyjne wygląda to nieco inaczej 



Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
- Stajniak Bartek
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 30 kwie 2013, 18:08
- Życiówka na 10k: 31:33
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska
Dlatego SB jest cechą indywidualną
to jest tak samo jak z ostatnim mocnym akcentem przed zawodami. Każdy ma swój wyznaczony dzień kiedy powinna nastąpić super kompensacja. Każdy taki mocny trening wykonuje według własnego uznania, może to być 2 dni, 3 dni... tydzień a nawet dzień przed ważnym biegiem ( też się spotkałem z takimi zawodnikami- bardziej u sprinterów lub średniaków). To samo jest z SB wszystko ze sobą jest powiązane, każdy powinien spróbować jakieś kombinacji, nawet takiej która jest absurdalna przez większość trenerów czy Sportowców, bo skoro czujesz sie przy jakieś koncepcji wyśmienicie, posiadasz wielką siłę i wytrzymałość podczas biegu to czemu miałbyś tego nie robić ? życzę powodzenia 


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
@Bartek kiedyś znajomy trener mi o tym opowiadał, że właśnie niektórzy zawodnicy dzień albo 2 dni przed startem robią setki albo jakaś SB, dla mnie to ma sens. Sam raz spróbowałem takiego rozwiązania... różnicy nie poczułem, może dlatego że to ma większy wpływ na wytrenowanych zawodników. Takie akcenty mają na celu pobudzenie mięśni przed startem. Ot tak : )
Artykuły jak i ćwiczenia strasznie przydatne, lecz trzeba przyznać że większość amatorów się tego chyba nie podejmie, bo jak autor wspominał niektóre ćwiczenia mogę łatwo spowodować kontuzję. Trenując siatkówkę skipy robiliśmy do znudzenia, zaś znajomy biegacz (dość dobry, ironmana ukończył) mówił że sam nie wprowadza skipów, czasem jakieś podbiegi... Tylko mi się to wydaje uzasadnione skoro on sporo jeździ na rowerze, zwłaszcza po górach.
Zdrówko !
Artykuły jak i ćwiczenia strasznie przydatne, lecz trzeba przyznać że większość amatorów się tego chyba nie podejmie, bo jak autor wspominał niektóre ćwiczenia mogę łatwo spowodować kontuzję. Trenując siatkówkę skipy robiliśmy do znudzenia, zaś znajomy biegacz (dość dobry, ironmana ukończył) mówił że sam nie wprowadza skipów, czasem jakieś podbiegi... Tylko mi się to wydaje uzasadnione skoro on sporo jeździ na rowerze, zwłaszcza po górach.
Zdrówko !
( :
-
- Dyskutant
- Posty: 44
- Rejestracja: 04 sty 2012, 19:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Internet
Musze pochwalic redakcje za ten artykul. Dla mnie jako zupelnego laika jest to spora dawka przydatnych informacji, wskazowek i uwag. Dzieki wielkie ludzie za dzielenie sie Wasza wiedza, doswiadczeniem, no i pomyslec wszystko za darmo, czytelnie podane jak na tacy 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13788
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Cale szczescie ze nie musze bradz udzialu w zawodach jezyka polskiego, ktorym jest dla mnie jezykiem prawie obcym.STI pisze:Ja z Twój język polski też.Rolli pisze:Troche jestem z tego artykulu rozczarowany... (...)
Ale jak sie nie ma nic do powiedzenia, mozna poszukac bledow ortograficznych.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
@Adam, czy będzie można w kolejnej części Waszego artykułu (z tego co pamiętam takowa ma się ukazać) liczyć na jakieś propozycje, w jaki sposób poukładać te ćwiczenia, jakieś przykładowe schematy, typu: 10 x 100 m defilada => 5 x 100 m skip C itp
? Zdaje sobie sprawę, że trudno jest zaproponować jakiś ogólny schemat odpowiedni dla wszystkich, ale dobrze byłoby coś takiego stworzyć dla początkująch i tych bardziej zaawansowanych, coś co można byłoby raz czy dwa razy w tygodniu porobić powiedzmy po jakimś spokojnym rozbieganiu 


Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Zrobiłem na spróbowanie zestaw tych ćwiczeń, wg. koleności z arykułu. Robiłem 3 x 30 m każde, na dość długich przerwach, jak doszedłem do przebieżek to już czułem, że nie jestem w stanie ich dobrze zrobić przez zmęczenie mięśniowe i dalszą częśc sbie darowałem.
następnego dnia (nie mówiąc już o dziś - dwa dni późnej) mam olbżymie zakwasy w miejscu, w którym dotąd nigdy mi się nie darzały - tył nogi tuż nad wysokościa kolana. Widać ruszyłem coś, co ruszne dawno (nigdy?) nie było.
W ciepłym półroczu ćwiczenia jak nabardzie do zrobienia,, ale nie wyobrażam sobie robienia ich w temperaturach poniżej zera, bo na przerwach można się wychłodzć
następnego dnia (nie mówiąc już o dziś - dwa dni późnej) mam olbżymie zakwasy w miejscu, w którym dotąd nigdy mi się nie darzały - tył nogi tuż nad wysokościa kolana. Widać ruszyłem coś, co ruszne dawno (nigdy?) nie było.
W ciepłym półroczu ćwiczenia jak nabardzie do zrobienia,, ale nie wyobrażam sobie robienia ich w temperaturach poniżej zera, bo na przerwach można się wychłodzć
Krzysiek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 528
- Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
- Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
- Lokalizacja: Bochnia
Dobra siłownia, albo na hali jeżeli masz dostęp : )Buniek pisze: W ciepłym półroczu ćwiczenia jak nabardzie do zrobienia,, ale nie wyobrażam sobie robienia ich w temperaturach poniżej zera, bo na przerwach można się wychłodzć
( :
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Albo na parkingu - podziemnym w bloku lub w galerii handlowej 

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]