concordia- komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:Na Danielsa też nie patrz jak na wyrocznię :) Powtórzę raz jeszcze - słuchaj siebie :) Wtedy będziesz potrafiła idealnie dobrać tempo :)
Zajrzałem do knigi danielsowskiej. wg twojego czasu na 5K masz VDOT 35 ale już wynik na 10K daje nam VDOT bliższe 36.
Dla VDOT 36 masz BS - 6:54 natomiast M 5:56.
Więc np. niedzielne wybieganie trzaskałbym jako BS a rozgrzewkę dla akcentów w tygodniu leciałbym jako M.
Chyba, że wolałabyś się trzymać VDOT 35 to wtedy BS 7:01 a M 6:04
Spróbuje z VDOT 36 :usmiech: Chociaż to 5:56 mnie przeraża :bum: No ale z drugiej strony to ma być trening, więc MUSZĘ go chociaż raz na jakiś czas poczuć :usmiech: No nic, relacje będą tu i na endo, mam nadzieje, że przezyję :bum:
rubin pisze:Patrycja, w motce, nawet jak wyłączysz widok hr na ekranie - to i tak zegarek to odnotowuje, oczywiście o ile masz założony pasek; spokojnie obejrzysz to sobie na ekranie później :)
dzięki Monia za cynk, fajnie, że później można podglądnąć co i jak :usmiech:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Ale wcześniej napisałem, że nie masz traktować Danielsa jak wyroczni :)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Concordia, propo tych szybszych biegań o których rozmawialiśmy, rozpatrz też (biorąc tempa choćby z tego kalkulatora danielsa) np. interwały tempowe. Myślę, że na początek byłyby niezłe, o ile ich wcześniej nie biegałaś.. np. 4x1km p.1' albo 2x10min p. 3'... Tempo wychodziłoby 5'40"/km .Potem można by przejść do czegoś bardziej ciągłego, oprócz wspomnianego tutaj tempa M.. W międzyczasie spokojne bieganie plus urozmaicenie tak jak to planujesz z ta siłą ect..
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Patrycja, mimik dobrze Ci radzi :) ; interwały tempowe o dziwo są nawet dość przyjemne, znaczy się - nie są tak ciężkie w odbiorze jak by się mogło wydawać ;) i faktycznie od tego mogłabyś zacząć :)
przyjemnego ;)
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

tak mi się wydaje, że tempo interwałami jest trochę lżejsze niż od razu ciągły, a jednak coś dają i coś się tam na pewno ruszy.
;)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Takie interwały tempowe jak Ci mimik proponuje to ja spokojnie daję radę, a co dopiero Ty ;) I one bardzo dużo dają.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Dają, dają, wiem co mówię, bo jak zaczęłam szybciej biegać na treningach, to na zawodach też coś ruszyło :)
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

mimik dzięki za pomysł z tymi interwałami tempowymi :usmiech: Wplotę je w życie od przyszłego tygodnia, bo dziś moje nogi są lekko skołowane po siłówkach i OWB + ZB wystarczą na pewno na dziś :usmiech: A w sobotę wycieczkę planuję. Niemniej, we wtorek spróbuję je ogarnąć! Dzięki za pomysł :usmiech: I wtedy przerwa w truchcie czy lepiej po prostu odpocząć wykonując jakieś ćwiczenia?

Patryk postaram się z głową podejść do tematu :usmiech:

Dziewczyny skoro Wam dużo dają to miejmy nadzieję, że i u mnie w końcu coś ruszy!

Ale mnie boli tyłek po 8min buns. Masakra! A to tylko 8min :trup:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja osobiście robię przerwy w żwawym marszu, czasem, jak mam dobry dzień, to część przerwy truchtam (końcówkę zazwyczaj ;) ). Można zatrzymać się całkiem, można całą przerwę truchtać, zależy od samopoczucia i sił, chociaż początkującym nasz wrocławski trenejro BBLowy poleca raczej marsz.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gratulacje życióweczki :) Super bieg i super czas :)! Robisz postepy w szybkim czasie, oby tak dalej a na jesień peknie 50min ze sporym zapasem :)! Powodzonka życze :)
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

concordia pisze: I wtedy przerwa w truchcie czy lepiej po prostu odpocząć wykonując jakieś ćwiczenia?
Tak jak napisała Kaczita, efekt ma być taki, że ma być odczuwalne zmęczenie, ale pod kontrola i zapasem. Tempo żwawe, ale równe, bez szarpania. Próbuj! Powodzonka! ;)
Awatar użytkownika
rene87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 496
Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bierutów/Wrocław

Nieprzeczytany post

ZB baaaaaardzo przyzwoicie :taktak: i jeszcze w takim terenie, brawo ! Teraz to już z górki Ci będzie :usmiech:
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Ja osobiście robię przerwy w żwawym marszu, czasem, jak mam dobry dzień, to część przerwy truchtam (końcówkę zazwyczaj ;) ). Można zatrzymać się całkiem, można całą przerwę truchtać, zależy od samopoczucia i sił, chociaż początkującym nasz wrocławski trenejro BBLowy poleca raczej marsz.
W sumie marsz brzmi dobrze :bum: We wtorek po rozgrzwce spróbuję zrobić 5 serii żwawych kilometrówek z przerwą w marszu, zobaczymy jakie tempo się z tego skroi.
panucci10 pisze:Gratulacje życióweczki :) Super bieg i super czas :)! Robisz postepy w szybkim czasie, oby tak dalej a na jesień peknie 50min ze sporym zapasem :)! Powodzonka życze :)
dzięki! Mam nadzieję, że na jesieni jeśli nie 50, to chociaz 52:30 pęknie :usmiech:
mimik pisze:
concordia pisze: I wtedy przerwa w truchcie czy lepiej po prostu odpocząć wykonując jakieś ćwiczenia?
Tak jak napisała Kaczita, efekt ma być taki, że ma być odczuwalne zmęczenie, ale pod kontrola i zapasem. Tempo żwawe, ale równe, bez szarpania. Próbuj! Powodzonka! ;)
będę próbować, ponoć jet u nas jedna płaska leśna ścieżka więc zobaczymy co mi tam wyjdzie fajnego :bum:
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Wróciłam zmęczona ale bardzo, bardzo szczęśliwa, gęba się śmieje, chyba o to chodzi
Przede wszystkim o to chodzi :)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

trening w takim terenie zawsze przynosi korzyści :) ; bardzo fajnie to dzisiaj zrobiłaś; ładnie tam kluczyłaś, po tym lesie :hej: , widziałam mapkę :oczko:
ODPOWIEDZ