przygotowanie do maratonu a plan Bartoszaka na 10 km

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mój główny start w tym roku to maraton warszawski który chciałbym pobiec poniżej 3:10. jednocześnie chciałbym poprawić w międzyczasie życiówkę na 10km (na treningu lub w zawodach)..
aktualnie oficjalna życiówka w maratonie to 3:28, ale przez zimę się poprawiłem, biegałem ponad 600km/miesiąc, na jednym wybieganiu 40km udało się utrzymać tempo 4:30-4:40/min.. półmaraton warszawski pobiegłem w 1:29:28, a w marcu na treningu zrobiłem 10 km w 41:20 (ale było mocno pod wiatr :wrr: )
czy plan Bartoszaka na 40 minut / 10 km będzie dla mnie odpowiedni? jeśli zacznę go teraz to skończę pod koniec lipca a jednocześnie chciałbym robić jakiś 3-4 miesięczny plan pod maraton.. jak mam to pogodzić? czy mogę w planie Bartoszaka wydłużyć te niedzielne wybiegania?
Ostatnio zmieniony 02 maja 2013, 11:26 przez harti, łącznie zmieniany 1 raz.
PKO
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Tak naprawde nie potrzebujesz pytac o to o co pytasz pomijajac fakt ze informacje takie jak wzrost, waga,%BF i kadencja do niczego nie sa tu potrzebne...
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wykasowałem te "niepotrzebne" informacje :)
ale naprawdę nie mam pojęcia jak pogodzić 3 miesięczny plan na 10km z 3 lub 4 miesięcznym planem pod maraton.. a bardziej zależy mi na tym drugim.
montalb
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 223
Rejestracja: 04 kwie 2013, 17:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

fantom pisze:Tak naprawde nie potrzebujesz pytac o to o co pytasz
Sorewicz za OT, ale w Łodzi chyba biomet niekorzystny? :hahaha:

pzdr wesoło
montalb
BYĆ JAK MEL GIBSON W "CZEGO PRAGNĄ KOBIETY"
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeżeli Twój główny start to maraton, to ja bym temu podporządkował swoje cele i dychę pobiegł przy okazji :usmiech: Jeżeli uda Ci się złamać 40 minut na dyche, to niekoniecznie musi to Ci pomóc w przebiegnięciu maratonu poniżej 3:10 :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

harti pisze:wykasowałem te "niepotrzebne" informacje :)
ale naprawdę nie mam pojęcia jak pogodzić 3 miesięczny plan na 10km z 3 lub 4 miesięcznym planem pod maraton.. a bardziej zależy mi na tym drugim.
Nie wiesz jak bo sie nie da a jednoczesnie sam sobie odpowiedziales na pytanie. Jak robiles w zimie po 600km/msc (swoja droga szacun bo az mnie kolana bola na sama mysl) to masz taka baze ze spokojnie jakas dyszke ponizej 40 na zawodach polecisz (na adrenalinie nie takie rzeczy sie robi).
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

fantom pisze:Jak robiles w zimie po 600km/msc (swoja droga szacun bo az mnie kolana bola na sama mysl) to masz taka baze
to było po miękkim śniegu, oszczędzam stawy, po twardym biegam nie więcej niż 100/tydzień..
Awatar użytkownika
harti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 31 sie 2011, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

po dłuższej chwili namysłu postanowiłem że da się to jakoś połączyć.. :ble:
najpierw 8 tygodni z planu Bartoszaka (+ trochę więcej w niedziele), kończy się to właśnie testem na 10 km..
a potem 3 miesiące BPS do maratonu.. teraz pozostaje znaleźć jakiś fajny plan pod maraton, bazujący na tempie.
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

jak dobrze przepracowałeś zimę, to w tym planie Bartoszaka nie musisz nawet wydłużać niedzielnych biegów :).
Wystarczy, że po starcie na 10km w BPS do maratonu 2,3 razy przebiegniesz 30-33 km i to powinno wystarczyć.
Dwa: nie ma co się martwić planem do maratonu - na razie skup się na 10km. Po nich będziesz wiedział w jakim jesteś miejscu - i na czym się skupić w przygotowaniach do maratonu.
Jeśli jednak mógłbym coś polecić: to albo plany z bieganie.pl, albo z runnersworld.de.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ