miszcz95-komentarze
Moderator: infernal
- miszcz95
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Koło
No idzie, idzie Też właśnie myślałem nad pasem jakimś bo ponad godzinny bieg bez wody w temperaturach +20 może się różnie skończyć
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Dobre tempo- świetna forma. Gratki
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
- miszcz95
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Koło
Dziękuje Co do tempa to sam jestem zaskoczony
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Ehe- z " kuzynką"...
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
- miszcz95
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Koło
Hahaha biega od miesiąca to nie mogłem odmówić
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
Oj ,ostatnio miałem to samo. Na następnym będzie już lepiej
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
- miszcz95
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Koło
Oby zobaczymy jutro
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 433
- Rejestracja: 07 lut 2009, 18:12
- Lokalizacja: Warszawa
W sumie to jeszcze Ci nie pogratulowałem, a jest czego Jeśli to pobiegłeś treningowo, to co będzie we wrześniu! 1:50 to pęknie na luzie
- miszcz95
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Koło
Dziękuje No jeszcze w sumie 4 miesiące mam czasu. Nie wiem czy dam rade zejść poniżej 1:50 ale poniżej 1:55 to myślę, że jest spokojnie w zasięgu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rydułtowy woj.Śląskie
Jak dla mnie masz szansę zejść jak najbardziej poniżej 1:50 dobra forma, kondycja i jeszcze trochę czasu zostało
Powodzenia na sobotnie zawody, pewnie wynik będzie ładny, nawet po 18
Powodzenia na sobotnie zawody, pewnie wynik będzie ładny, nawet po 18
- MackoMedyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 365
- Rejestracja: 12 wrz 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 58,16
- Życiówka w maratonie: brak
4 miechy to szmat czasu. Myślę, że Ci się uda.
"Jak ktoś ma pecha, to i w d.pie palec złamie." Robert Górski.
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
Mój blog treningowy: viewtopic.php?f=27&t=30073
Komentarze do niego: viewtopic.php?f=28&t=30084
- miszcz95
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Koło
Zobaczymy Na razie powoli zaczynam zwiększać kilometraż. Chciałbym do wakacji dojść do 50-60km/tydz
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Hej miszczu
Chciałem jedynie zwrócić Twoją uwagę na to, że z racji 18lat masz okazję zbudować porządną szybkość, która zostanie potem na lata. Wiem, że człowieka ciągnie do tych wszystkich półmaratonów i maratonów i pewnie Cię od tego nie zniechęcę, ale taka okazja jak teraz nie trafi się potem w życiu już nigdy. Żaden trener nie rzuciłby 18latka na trening maratoński, bo by po prostu marnował potencjalny talent Sugeruję piątki i przełaje :D Wynik 1:50 w półmaratonie to żaden czas i moim zdaniem w Twoim wypadku po prostu szkoda czasu, aby się w niego ładować Może na olimpiadzie już nie wystartujesz, ale jakbyś miał motywację i rozłożył te dążenia na lata, to chociażby z racji tego wieku mógłbyś być bardzo szybkim amatorem
Oczywiście to nie znaczy, że nie będziesz się rozwijać trenując pod pół/maraton, bo będziesz
Wiele bym dał, aby odzyskać te swoje lata, które zmarnowałem na klepanie tych pustych kilometrów, a zaczynałem mniej więcej w tym samym wieku co Ty (teraz 23lata).
Chciałem jedynie zwrócić Twoją uwagę na to, że z racji 18lat masz okazję zbudować porządną szybkość, która zostanie potem na lata. Wiem, że człowieka ciągnie do tych wszystkich półmaratonów i maratonów i pewnie Cię od tego nie zniechęcę, ale taka okazja jak teraz nie trafi się potem w życiu już nigdy. Żaden trener nie rzuciłby 18latka na trening maratoński, bo by po prostu marnował potencjalny talent Sugeruję piątki i przełaje :D Wynik 1:50 w półmaratonie to żaden czas i moim zdaniem w Twoim wypadku po prostu szkoda czasu, aby się w niego ładować Może na olimpiadzie już nie wystartujesz, ale jakbyś miał motywację i rozłożył te dążenia na lata, to chociażby z racji tego wieku mógłbyś być bardzo szybkim amatorem
Oczywiście to nie znaczy, że nie będziesz się rozwijać trenując pod pół/maraton, bo będziesz
Wiele bym dał, aby odzyskać te swoje lata, które zmarnowałem na klepanie tych pustych kilometrów, a zaczynałem mniej więcej w tym samym wieku co Ty (teraz 23lata).
- miszcz95
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Koło
Na maraton się nie napalam Postanowiłem, że to może poczekać kilka lat. Trochę mnie tymi słowami nakręciłeś Jeśli chodzi o przełaje to może być ciężko w mojej okolicy (na biegi zawsze patrze w promieniu 100km, bo dalej to już jest trochę męczarnia jechać). Musiałbym tylko poczytać trochę na temat takiego treningu, bo do tej pory nie zagłębiałem się nigdzie. Posiadam jedynie książke Danielsa. Z chęcią bym posłuchał wskazówek