ale co prawda to prawda, porzadne rozciaganie bardzo pomaga na te nasze wszystkie biegowe bole
Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
tak naprawde wszystko zalezy od prowadzacego
zapewniam cie Kanas, ze na "moim" pilatesie bys nie pospala
ale co prawda to prawda, porzadne rozciaganie bardzo pomaga na te nasze wszystkie biegowe bole
ale co prawda to prawda, porzadne rozciaganie bardzo pomaga na te nasze wszystkie biegowe bole
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Oj, sennego letargu nie było, a zakwasy coraz mocniejsze, nawet w tricu
No ale wiadomo, że ja to słabe mięśnie mam, więc w sumie się nie dziwię 
Skąd mam na to czas? Cóż, nie mam rodziny do obrobienia, siłka jest 10 minut na piechtę od mojego domu, zajęcia są o 19:30, więc akurat udało się wrócić z pracy i przed wyjściem jeszcze coś zjeść i nastawić pranie
Ale na przykład nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w kinie
A mam trzy bilety kupione w promocji w robocie, muszę je wykorzystać jakoś do początku czerwca i się boję, że się nie wyrobię 
Skąd mam na to czas? Cóż, nie mam rodziny do obrobienia, siłka jest 10 minut na piechtę od mojego domu, zajęcia są o 19:30, więc akurat udało się wrócić z pracy i przed wyjściem jeszcze coś zjeść i nastawić pranie
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- concordia
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 821
- Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
- Życiówka na 10k: 1h 3min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Fajnie pobiegałyście, u mnie niestety leń dziś wygrał
Ale jutro nie ma, że boli, i w pt też nie. Trzeba się jakoś do tej pogody przyzwyczaić, w końcu w niedzielę trzeba będzie nóżkami szybciej poprzebierać
Błogostan mnie ogarnia jak pomyślę o tych blokach
Błogostan mnie ogarnia jak pomyślę o tych blokach
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
A szczerze mówiąc to nie wiem, czemu mi spuchło. Coś tam pobolewało po sobotnich interwałach, w niedzielę też bolało, a w poniedziałek spuchło. A dziś nic, zero, nada. Cud, normalnie, bo nawet niczym nie smarowałam ani nie chłodziłam.
Concordia, biegaj, biegaj, będę Cię gonić
Chociaż z drugiej strony jak Ty na 55 minut chcesz biec, to chyba Cię nie dogonię
Ale ciiiii.
Concordia, biegaj, biegaj, będę Cię gonić
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- concordia
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 821
- Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
- Życiówka na 10k: 1h 3min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
chcieć to ja sobie mogę, zobaczymy w praniu co z tego wyjdziekachita pisze:concordia, biegaj, biegaj, będę Cię gonićChociaż z drugiej strony jak Ty na 55 minut chcesz biec, to chyba Cię nie dogonię
Ale ciiiii.
Dobrze, że opuchlizna poszła sobie
- rene87
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 496
- Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bierutów/Wrocław
Zazdroszczę Ci tej szkoły jogi ! Przy bieganiu jako uzupełnienie jak znalazł 
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
trolozdjęcie

To jedyne sensowne zdjęcie jakie zrobił mi OWM. Zwróćcie uwagę na te najmodniejsze w tym sezonie ułożenie stopy wykrocznej względem podłoża

To jedyne sensowne zdjęcie jakie zrobił mi OWM. Zwróćcie uwagę na te najmodniejsze w tym sezonie ułożenie stopy wykrocznej względem podłoża
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- concordia
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 821
- Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
- Życiówka na 10k: 1h 3min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
test na 1000m w przeddzień zawodów- czy to aby dobry pomysł?
słyszałam, że widzimy się w sobotę
słyszałam, że widzimy się w sobotę
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Nie chcę być światkiem tego upadkuKachita pisze:oj, upodlę się w tej Warszawie![]()
w związku z tym wyjeżdżam z Warszawy
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Nie wiem, czy to dobry pomysł, ale oj tam, oj tamconcordia pisze:test na 1000m w przeddzień zawodów- czy to aby dobry pomysł?
słyszałam, że widzimy się w sobotę
Zoltar, jakoś to przeżyję... Ale żałuj, bo widok sponiewieranej i upodlonej kachity może być przedni
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Kachita trenuj upodlenie i sponiewieranie...
bo w czerwcu czeka na ciebie twoje rodzinne miasto RADOM
tam się dopiero sponiewieramy i upodlimy

bo w czerwcu czeka na ciebie twoje rodzinne miasto RADOM
tam się dopiero sponiewieramy i upodlimy
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Kanas, ja dobrze wyglądam w klasycznych kieckach z podkreśloną talią - taki to już mój los klepsydry. Ale czasem człowiek wpada na dziwne pomysły przy wiośnie 
Zoltar, spoko, spoko, trenuję
I chciałam powiedzieć, że ulica Chrobrego (tam będziemy przebiegać koło mojego starego bloku) jest zdradliwa, bo tam jest całkiem długo pod górkę.
Zoltar, spoko, spoko, trenuję
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]





