
ja to jednak zdolna jestem. wale z piety w butach, ktorych budowa na to nie pozwala

 
Moderator: infernal

 
 

 No to Czymam kciuki za niedzielny start. Oby było jak najchlodniej, bo wiem, ze źle znosisz wysokie temperatury. Może Cię wyhacze na mecie? Biegnę dychę a potem będzie kibicowanie maratonczykom .
 No to Czymam kciuki za niedzielny start. Oby było jak najchlodniej, bo wiem, ze źle znosisz wysokie temperatury. Może Cię wyhacze na mecie? Biegnę dychę a potem będzie kibicowanie maratonczykom .
Nie ma takich butów co by nie pozwalały spadać na piętę, co najwyżej pięta bardziej ucierpi. A tak swoją drogą to twój avatar biega na palce jak sprinter albo co.LadyE pisze: ja to jednak zdolna jestem. wale z piety w butach, ktorych budowa na to nie pozwala


 Fot z boku w ogóle robić nie umieją?
 Fot z boku w ogóle robić nie umieją?   
  dłuższe przetaczanie z pięty na palce, wybicie, długi krok
 dłuższe przetaczanie z pięty na palce, wybicie, długi krok  

Dla szybszego biegania tak. Im krótszy kontakt pięty z podłożem, tym szybciej biegniesz. Dla zmęczonego organizmu już nie jest tak łatwo bo mięśnie nie potrafią podnieść kolana i lądujesz wyprostowaną nogąLadyE pisze:myslalam ze ladowanie na srodstopiu jest ekonomiczniejsze


 Zresztą chyba każdego da się złapać na pięcie. Na dużym zmęczeniu bardzo trudno utrzymać zakładaną technikę.
 Zresztą chyba każdego da się złapać na pięcie. Na dużym zmęczeniu bardzo trudno utrzymać zakładaną technikę.
Bo ty Wariat jesteś. A dziś "prawdziwy biegacz"* biega na śródstopie i to koniecznie w butach "do naturalnego biegania"Wariatkm pisze:Ja to nie wiem czym biegam inaczej niż z pięty :D .
 
 

 A kciuków trzymanych będzie mnóstwo, w tym moje
 A kciuków trzymanych będzie mnóstwo, w tym moje 


Zrobisz woooow jak zobaczysz.LadyE pisze:ah Kanas dziekuje za kciuki przydadza sie bo dla mnie nawet jak nie biegne to juz jest za goraco
slyszalam ze biuro zawodow/miasteczko biegowe robi wrazenie
