Waga z pomiarem tłuszczu za ~100pln
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 25 maja 2012, 07:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam!
Czy wagi za około 100pln są wiarygodne, jeśli chodzi o sprawdzanie zawartości tkanki tłuszczowej? Nie chodzi mi specjalnie o bezwzględny wynik, czy to będzie 20% czy 30% to nie ma takiego wielkiego znaczenia. Liczy się dla mnie, by pozwalała obserwować wiarygodnie spadek bądź wzrost, powiedzmy w ramach tygodniowych, na podstawie codziennych pomiarów i ich analizy.
Jeśli tak, czy może ktoś polecić jakiś sprawdzony model?
Z góry dzięki!
Czy wagi za około 100pln są wiarygodne, jeśli chodzi o sprawdzanie zawartości tkanki tłuszczowej? Nie chodzi mi specjalnie o bezwzględny wynik, czy to będzie 20% czy 30% to nie ma takiego wielkiego znaczenia. Liczy się dla mnie, by pozwalała obserwować wiarygodnie spadek bądź wzrost, powiedzmy w ramach tygodniowych, na podstawie codziennych pomiarów i ich analizy.
Jeśli tak, czy może ktoś polecić jakiś sprawdzony model?
Z góry dzięki!
-
- Dyskutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 27 lut 2013, 14:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Są o kant dupy dokładne 
Kup sobie kolego fałdomierz jak chcesz jako tako pomierzyć fat. Metoda i tak niedoskonała, ale lepsza niż waga.

Kup sobie kolego fałdomierz jak chcesz jako tako pomierzyć fat. Metoda i tak niedoskonała, ale lepsza niż waga.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Tu nie ma nad czym dyskutować. Za porządną i, co najważniejsze, dającą wiarygodne wyniki wagę trzeba słono zapłacić.RuCl3 pisze:Dzięki! Myślałem, że może jakaś dyskusja się wywiąże, ale widać wszyscy są zgodni :P
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Problem z tego typu wagami, które puszczają przez ciało impuls elektryczny jest taki, że są mało dokładne a każde odwodnienie czy zbyt duże nawodnienie sprawia, że pomiar jest przekłamany:)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 14 sty 2013, 21:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Do tego odnosił się post użytkownika fnowak77.Eddie pisze:Problem z tego typu wagami, które puszczają przez ciało impuls elektryczny jest taki, że są mało dokładne a każde odwodnienie czy zbyt duże nawodnienie sprawia, że pomiar jest przekłamany:)
A tak poza tematem, to która właściwie będzie najdokładniejsza waga? Taka starego typu u lekarza (z odważnikami) czy jakaś turbomaszyna?
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
owiec pisze:Do tego odnosił się post użytkownika fnowak77.Eddie pisze:Problem z tego typu wagami, które puszczają przez ciało impuls elektryczny jest taki, że są mało dokładne a każde odwodnienie czy zbyt duże nawodnienie sprawia, że pomiar jest przekłamany:)
A tak poza tematem, to która właściwie będzie najdokładniejsza waga? Taka starego typu u lekarza (z odważnikami) czy jakaś turbomaszyna?
Chyba mylisz pojęcia. Tutaj nie chodzi o to czy ta waga poda Ci dokładnie ile ważysz czy nie, bo to oferuje praktycznie każda waga łazienkowa. Nam w tym temacie chodzi o wagę która przeprowadzi analizę składu ciała. I do tego już jest potrzebna solidna waga, której niestety za 100 złotych się nie kupi.
Podsumowując - dokładną masę ciała poda Ci praktycznie każda normalna, tania waga. Analizę ciała lepiej przeprowadzić u jakiegoś dietetyka lub w innym miejscu gdzie dostępny jest profesjonalny sprzęt.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 14 sty 2013, 21:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wiem, że tutaj chodzi o wagę, która umożliwi pomiar tłuszczu, a nie zwykłą łazienkową.
A zapytałem, bo kolega ważąc się w domu przed wyjściem i po godzinie na siłowni (pijąc tylko trochę wody) miał wyniki różne o 1,5 kilograma. Dlatego byłem ciekaw gdzie można się zważyć będąc pewnym, że się waży tyle ile wskazuje urządzenie.
[Dlatego napisałem "poza tematem"]
A zapytałem, bo kolega ważąc się w domu przed wyjściem i po godzinie na siłowni (pijąc tylko trochę wody) miał wyniki różne o 1,5 kilograma. Dlatego byłem ciekaw gdzie można się zważyć będąc pewnym, że się waży tyle ile wskazuje urządzenie.

[Dlatego napisałem "poza tematem"]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 763
- Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
I z tego wnioskujesz, że waga wskazuje źle? Przecież to raczej poszlaka na to, że dobrze! Przecież utrata 1,5l wody po godzinnym wysiłku to nic nadzwyczajnego i nic dziwnego, że waga wskazała 1,5kg mniej!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 14 sty 2013, 21:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A czy ja napisałem, że mniej? Wręcz przeciwnie, waga wskazywała więcej...
Poza tym, rozumiem, że mógłby utracić wodę wykonując przez dłuższy czas jakieś aeroby, ale wykonując ćwiczenia siłowe utrata wody będzie mniejsza. Chyba, że się źle wnioskuję.
Poza tym, rozumiem, że mógłby utracić wodę wykonując przez dłuższy czas jakieś aeroby, ale wykonując ćwiczenia siłowe utrata wody będzie mniejsza. Chyba, że się źle wnioskuję.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 763
- Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
OK, napisałeś "miał wyniki różne o 1,5 kilograma" - to nieprecyzyjne sformułowanie, zrozumiałem, że wskazywała mniej, bo to, że więcej, to byłoby dziwne. I w sumie - jestowiec pisze:A czy ja napisałem, że mniej? Wręcz przeciwnie, waga wskazywała więcej...
