maraton
-
- Wyga
- Posty: 137
- Rejestracja: 02 sty 2013, 09:46
- Życiówka na 10k: 1godz.10min.
- Życiówka w maratonie: brak
Witam
Od pażdziernika biegam, 10km robię 60minut,7 kwietnia przebiegłem półmaraton w czasie 2godz.25 min. w dobrej kondycji. Kolega namawia mnie na pażdziernikowy maraton, co o tym myślicie , czy dam radę młodym mam już nie jestem mam 54 lata.
Od pażdziernika biegam, 10km robię 60minut,7 kwietnia przebiegłem półmaraton w czasie 2godz.25 min. w dobrej kondycji. Kolega namawia mnie na pażdziernikowy maraton, co o tym myślicie , czy dam radę młodym mam już nie jestem mam 54 lata.
-
- Dyskutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 27 lut 2013, 14:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Spokojnie przelecisz.
Przytrenuj, zadbaj o dobrą regeneracje i będzie okej
Przytrenuj, zadbaj o dobrą regeneracje i będzie okej

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 685
- Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Jakie masz przebiegi tygodniowe?valdi100 pisze:Witam
Od pażdziernika biegam, 10km robię 60minut,7 kwietnia przebiegłem półmaraton w czasie 2godz.25 min. w dobrej kondycji. Kolega namawia mnie na pażdziernikowy maraton, co o tym myślicie , czy dam radę młodym mam już nie jestem mam 54 lata.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 685
- Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Na maraton mało. wg mnie 50 to minimum, a najlepiej jak podwoisz albo chociaż te 60km. Jak polecisz w pare weekendów ponad 3h np sobota 1h niedziela 2,5h to na twoim miejscu był bym spokojny o ukończenie. Masz sporo czasu na trening, jak zaczniesz powoli zwiększać przebiegi to dasz rade.valdi100 pisze:około 35km.
-
- Wyga
- Posty: 137
- Rejestracja: 02 sty 2013, 09:46
- Życiówka na 10k: 1godz.10min.
- Życiówka w maratonie: brak
Też tak myślę mam pół roku na przygotowanie się, nie wiem czy dobrze myślę ale chyba bardziej nastawić się na wytrzymalośc niż prędkość.
Przed półmaratonem mój najdłuższy bieg miał 14km.
Przed półmaratonem mój najdłuższy bieg miał 14km.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Ja bym odpuścił w tym roku maraton i spróbował za 2 lata gdzieś 

Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
- krejpek
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 07 gru 2012, 21:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bez przesady, pół roku będąc już w formie to szmat czasu. Kolega raczej zamierza walczyć z limitem niż z kadrą KeniiAdrian26 pisze:Ja bym odpuścił w tym roku maraton i spróbował za 2 lata gdzieś

No zdecydowanie, choć najlepiej znaleźć złoty środek. Jak kolega wyżej powiedział - długie wybiegania. Prędkość ostatecznie można nawet sobie w ogóle odpuścić, byleby te wybiegania były stopniowo leciutko szybsze. (1-2 sekundy na kilometr)valdi100 pisze:Czyli nastawić się na długie przebiegi , wytrzymałość a szybkość to sprawa drugorzędna?
5 km - 21:00 (1. Bieg Wielkich Serc Kraków, 13.01.2013 r.)
Półmaraton - 1:36:39 (X Półmaraton Marzanny, 24.03.2013 r.)
Maraton - 3:51:08 (XII Cracovia Maraton, 28.04.2013 r.)
Półmaraton - 1:36:39 (X Półmaraton Marzanny, 24.03.2013 r.)
Maraton - 3:51:08 (XII Cracovia Maraton, 28.04.2013 r.)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków i okolice :)
no to powodzenia. Dodam tylko od siebie, że ja nie jestem zwolennikiem "zaliczania" maratonów.valdi100 pisze:Masz całkowitą rację mój cel to zaliczyć maraton a nie walczyc o czasówkę!
Nie wiem skąd pomysł wystartować w maratonie za dwa lata jak to jeden z kolegów napisał.
Jak ma być bieganie na zawodach to niech to będzie mocne bieganie.
A co: za 2 lata nie będziesz już chciał startować w marratonie?

- krejpek
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 07 gru 2012, 21:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tempo minimalne 3:30/km?runner2010 pisze: Jak ma być bieganie na zawodach to niech to będzie mocne bieganie.

5 km - 21:00 (1. Bieg Wielkich Serc Kraków, 13.01.2013 r.)
Półmaraton - 1:36:39 (X Półmaraton Marzanny, 24.03.2013 r.)
Maraton - 3:51:08 (XII Cracovia Maraton, 28.04.2013 r.)
Półmaraton - 1:36:39 (X Półmaraton Marzanny, 24.03.2013 r.)
Maraton - 3:51:08 (XII Cracovia Maraton, 28.04.2013 r.)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 776
- Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
- Życiówka na 10k: 36:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków i okolice :)
@Knejpek:
3:30 to jest tempo minimalne w biegu na 10km św. Dominika. To jest jednak akurat dość zrozumiałe
Co do maratonu: 3:30 mogło by być w przypadku Mistrzostw Polski (tylko byłby to pewnie mistrzostwa jedno, dwu - przy dobrych wiatrach 8 osobowe
Ale powinno być tak 5:40-5:50/1km (to jest limit ok. 4h).
Z jednej strony: może spowodowało by to wzrost niezadowolenia takim "wysokim" progiem, spadek liczby uczestników.
Z drugiej jednak:
- ludzie by się solidniej przygotowywali do maratonu,,
- nie startowaliby w nim zafascnowani bieganiem już po roku treningów, ale po jakimś czasie i będąc obieganym na krótszych dystansach
-kwestia subiektywna: satysfakcja. przebiegło się maraton i dodatkowo sprostało w miarę wysokiemu limitowi.
3:30 to jest tempo minimalne w biegu na 10km św. Dominika. To jest jednak akurat dość zrozumiałe

Co do maratonu: 3:30 mogło by być w przypadku Mistrzostw Polski (tylko byłby to pewnie mistrzostwa jedno, dwu - przy dobrych wiatrach 8 osobowe

Ale powinno być tak 5:40-5:50/1km (to jest limit ok. 4h).
Z jednej strony: może spowodowało by to wzrost niezadowolenia takim "wysokim" progiem, spadek liczby uczestników.
Z drugiej jednak:
- ludzie by się solidniej przygotowywali do maratonu,,
- nie startowaliby w nim zafascnowani bieganiem już po roku treningów, ale po jakimś czasie i będąc obieganym na krótszych dystansach
-kwestia subiektywna: satysfakcja. przebiegło się maraton i dodatkowo sprostało w miarę wysokiemu limitowi.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 14 lut 2013, 08:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A co was tak boli że coraz więcej ludzi kończy powtarzam kończy maraton. Chyba o to chodzi aby bieganie było popularne, a każdy sam odpowiada za siebie czy robi sobie tym krzywdę czy nie. Jest wolny wybór.