suplementy
-
- Wyga
- Posty: 53
- Rejestracja: 27 lip 2012, 15:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Właśnie dlatego napisałem, że może to mieć wpływ, że jest w tym przedziale wiekowym. Co do mojego treningu to był on bardzo dobrze przygotowany przez wykwalifikowanego trenera i nic bym w nim nie zmienił. Połączenie zma i tribulusa powinno dać jakikolwiek efekt, dla mnie branie tych suplementów to wywalanie kasy, ale wiadomo każdy przypadek jest indywidualny więc nie należy skreślać tych suplementów w 100 %.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Panowie, dajcie sobie spokój z trybulusem i ZMA bo to wywalanie kasy w błoto. Jak ktoś pisze, żę trybulus podbija testosteron to albo jest kłamcą albo kastratem (przepraszam jeżeli kogoś uraziłem) Teoretycznie w badaniach invitro trybulus działa ale są to GIGANTYCZNE dawki i nieosiągalne dla zwykłego zjadacza chleba mega mocne ekstrakty, a takich nie ma w komercyjnych suplementach gdyż kosztują fortunę.
Jeżeli ktoś chce w naturalny sposób zwiększyć naturalny poziom testosteronu ( a warto to zrobić) to są porządne roślinki na to które działają aż miło.
Jeżeli ktoś chce w naturalny sposób zwiększyć naturalny poziom testosteronu ( a warto to zrobić) to są porządne roślinki na to które działają aż miło.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1241
- Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może się komuś przyda http://www.rsc.org/chemistryworld/2013/ ... upplements.
W skrócie, karnityna raczej nie fajna jest na układ krwionośny (choć w linkowanym artykule dotyczy karnityny zawartej w mięsie, ale nie ma to znaczenia, o czym więcej można przeczytać w treście).
W skrócie, karnityna raczej nie fajna jest na układ krwionośny (choć w linkowanym artykule dotyczy karnityny zawartej w mięsie, ale nie ma to znaczenia, o czym więcej można przeczytać w treście).