przyrost wagi po półmaratonie?????

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

gosia108
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 30 gru 2012, 15:34
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Cześć, może któraś z was jest mi w stanie pomóc bo jestem w szoku. Ważyłam się jak zwykle we wtorek w zeszłym tygodniu, w niedzielę pobiegłam półmaraton i ... dziś jest 2 kg więcej??? Nic z tego nie rozumiem.

Macie jakieś pomysły?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Boberek_21
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 390
Rejestracja: 26 sty 2013, 12:41
Życiówka na 10k: 1g16m38s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Nieprzeczytany post

Mięśnie? Bardziej obfity posiłek? woda w organizmie?


Ważysz się o stałej porze dnia czy rożnie? Na czczo czy po posiłku?
Powiedz mi że coś jest niemożliwe a udowodnię Ci jak bardzo się mylisz!

Moje ENDOMONDO
Blogowo
Komentarze do moich wypocin
gosia108
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 30 gru 2012, 15:34
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

ważę się rano, na czczo, zaraz po wyjściu z toalety ... nie jadłam ostatnio jakoś inaczej, trenowałam jak zawsze + ten półmaraton ... nie da się chyba przytyć 2 kg w tydzień bez pochłaniania pudełka pączków dziennie ... nic z tego nie rozumiem ... może to rzeczywiście ta woda? ... ale 2 kg?
Fretka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 211
Rejestracja: 29 wrz 2012, 07:11
Życiówka na 10k: 48:33
Życiówka w maratonie: 3:49:58
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ja stawiam na zatrzymanie wody w organizmie/opuchnięcie, po niedzielnym półmaratonie w poniedziałek nie mogłam się zmieścić w udach w jeansy, które zazwyczaj są luźne. Daj sobie parę dni na dojście do siebie i wtedy się zważ jeszcze raz, wszystko powinno wrócić do normy.
5km - 22:20
10km - 48:33
półmaraton - 1:45:37
maraton - 3:49:58
GARMIN ; BLOG ; KOMENTARZE
gosia108
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 30 gru 2012, 15:34
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Dzięki! Zobaczę za parę dni!
Awatar użytkownika
mary
Wyga
Wyga
Posty: 150
Rejestracja: 06 sie 2012, 13:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Wyluzuj, przecież nie przybyło Ci 2 kilo tłuszczu, na to byś musiała z miesiąc pracować jedząc ciastka i zapijając colą ;) Gdzieś Ci nagle za dużo ciałka wyłazi? Na pewno nie, więc w czym problem, w cyferkach? Tak jak dziewczyny - stawiam na wodę. Ja po powrocie do treningów też ważyłam trochę więcej. A cykl? Nie ważysz więcej przed okresem? Mnie skacze wtedy kilo, dwa.
gosia108
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 30 gru 2012, 15:34
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Masz rację, to by było kompletnie nie logiczne .... zważę się kontrolnie koło czwartku ;)

ale to swoją droga irytujące, ze organizm tak zatrzymuje wodę. Dlaczego się tak dzieje i co z tym mozna zrobić?
Awatar użytkownika
polcia2000
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 179
Rejestracja: 07 gru 2011, 13:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

gosia108 pisze:. nie da się chyba przytyć 2 kg w tydzień bez pochłaniania pudełka pączków dziennie
a jednak :taktak: nie wiem czy wiesz ale zaraz przed i podczas miesiączki można przytyć nagle do 3 kg (zatrzymanie wody) kilka dni po okresie waga wraca do normy, może jesteś przed lub w trakcie @?
"Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od jednego kroku"
kateglory
Wyga
Wyga
Posty: 123
Rejestracja: 05 mar 2013, 13:47
Życiówka na 10k: 40m00s
Życiówka w maratonie: 2h59min09s.
Kontakt:

Nieprzeczytany post

stawiałabym na zatrzymanie wody albo - może w ostatnim tygodniu jadłaś dużo węglowodanów?
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

polcia2000 pisze:
gosia108 pisze:. nie da się chyba przytyć 2 kg w tydzień bez pochłaniania pudełka pączków dziennie
a jednak :taktak: nie wiem czy wiesz ale zaraz przed i podczas miesiączki można przytyć nagle do 3 kg (zatrzymanie wody) kilka dni po okresie waga wraca do normy, może jesteś przed lub w trakcie @?
Nabranie wody to jeszcze nie tycie :)

kateglory pisze:stawiałabym na zatrzymanie wody albo - może w ostatnim tygodniu jadłaś dużo węglowodanów?
Na 99% to właśnie woda. Kilka dni i wszystko wróci do normy :)
DariaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 295
Rejestracja: 12 kwie 2011, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zawsze podczas maratonowego treningu jak sie zaczynaja dlugie wybiegania 30-35km to przez kilka tygodni dzinsy staja sie ciasnawe, nogi troche nabrzmiewaja zwlaszcza po poludniu po dlugim siedzeniu za biurkiem. Nie wiem ile wagi przybywa, bo sie po prostu nie waze, sie mierze, jak miarka sie za bardzo nie przesuwa to mi to snu z oczu nie spedza.
"You don't stop running because you get old. You get old because you stop running..."
Jack Kirk aka. Dipsea Demon
asmo71
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 13 sty 2013, 22:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łorsoł

Nieprzeczytany post

tuż po półmaratonie miałam na plusie jakieś dwa kg, po tygodniu mam już o jeden mniej niż przed półmaratonem (a po drodze były tylko dwa godzinne marszobiegi z dzieciarnią, niezbyt intensywne, bo młodszy dopiero zaczyna przygodę z bieganiem)

wniosek - olać :) no chyba, że na czole wyskakuje napis "przytyłam 2 kilo" i wszyscy widzą :hej:
ODPOWIEDZ