
Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Strasb, patrząc na plan i kilometraż weekendowy, to 13 km to naprawdę pikuś
Rubin, koleżanka biegała od podstawówki, a potem 13 lat trenowała siatkę. Wprawdzie później przez wiele lat nie uprawiała żadnego sportu, no ale podobno łatwiej jest wrócić niż zacząć zupełnie od nowa
Kanas, no ba!

Rubin, koleżanka biegała od podstawówki, a potem 13 lat trenowała siatkę. Wprawdzie później przez wiele lat nie uprawiała żadnego sportu, no ale podobno łatwiej jest wrócić niż zacząć zupełnie od nowa

Kanas, no ba!

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Ja swoją koleżankę biegową zdecydowanie szanuję, już się martwię, co to będzie za parę miesięcy, gdy ona skończy doktorat.
Kachita, właśnie to miałam na myśli, że 13km masz jako luźny trening gdzieś tam w środku tygodnia, taki odpoczynek przed weekendem.
Kachita, właśnie to miałam na myśli, że 13km masz jako luźny trening gdzieś tam w środku tygodnia, taki odpoczynek przed weekendem.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Muszę powiedzieć, że bardzo mi się to podobastrasb pisze:13km masz jako luźny trening gdzieś tam w środku tygodnia, taki odpoczynek przed weekendem.

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
<cacy>muszę powiedzieć, że laska naprawdę daje radę, godzina truchtania za trzecim wyjściem to nie w kij dmuchał. Na stówę za jakiś miesiąc-dwa nie będę mogła za nią nadążyć
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- concordia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 821
- Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
- Życiówka na 10k: 1h 3min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
No właśnie, Twoja kolekcja i tak jest już pokaźna
Kciuki będą, i nie każ nam długo czekać na relację

Kciuki będą, i nie każ nam długo czekać na relację

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Na razie nie planuję kupować nowych butów, to taka ciekawostka była, jakie ładne można robić buciki dla kobiet z małą ilością oczojebnego różu 
Dzięki za kciukasy! Ania chwilowo w wojażach, więc pewnie nie ma czasu na forum, ale przekażę pozdrowienia i kciuki

Dzięki za kciukasy! Ania chwilowo w wojażach, więc pewnie nie ma czasu na forum, ale przekażę pozdrowienia i kciuki

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zu.zu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 660
- Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3667
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Jak tak sobie patrzę na te buty, to mi się nasuwa skojarzenie z Frankensteinem. One krzyczą do mnie "KILL ME PLEASE".
Ale ze względu na kolorystyczną oczojebność na pewno będą się ludziom podobać
Nawet popracowali nad kolorową podeszwą 

Ale ze względu na kolorystyczną oczojebność na pewno będą się ludziom podobać


- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Zu.zu, jak masz rozmiar 36.5, to zapraszam
A Ryan ostatnio jakoś mi się ostatnio trochę znudził i jeszcze nie mam nowego faworyta. Może na sobotę zostanie nim Lee "Apollo" Adama. W różnych odsłonach
Bardzo różnych 
Sylw3g, no właśnie fajne są przez to, że są takie kolorowe



Sylw3g, no właśnie fajne są przez to, że są takie kolorowe

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Kiedyś, gdzieś zostało napisane, że taka kolorystyka, to kamuflaż do walki clownów w cyrku...Sylw3g pisze:Jak tak sobie patrzę na te buty, to mi się nasuwa skojarzenie z Frankensteinem. One krzyczą do mnie "KILL ME PLEASE".

A tak poważnie


Na pewno artysta chciał przez ich kolorystykę coś powiedzieć

Taaa, teraz jestem prawie pewny, że ta kolorystyka "zawiera w sobie" jakiś... ten tego... no przekaz.

Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Kasia, zdobywaj ten Poznań, powodzenia 


10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dzięki, le0n! 
Chociaż chwilowo czarno to widzę - rano poszła mi krew z nosa, poza tym przyplątał mi się jakiś nerwoból w klatce, napierdziela tak, że ledwo oddycham i zgina mnie w połowie
Chyba sobie ten nerw przewiałam albo coś, bo miałam już coś takiego kilka lat temu - lekarz mi wtedy przepisał ketonal w tableteczkach 

Chociaż chwilowo czarno to widzę - rano poszła mi krew z nosa, poza tym przyplątał mi się jakiś nerwoból w klatce, napierdziela tak, że ledwo oddycham i zgina mnie w połowie


[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]