rubin - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wydało się :)
pn i wt noga odpoczywała, w śr. coś tam pobiegane było na próbę /próba udana/, czw. urodziny męża - więc nie wypadało z domu uciekać; co prawda zaproponowałam mu okazjonalny rodzinny bieg sztafetowy na tę okoliczność, ale nie przyjął wyzwania :) pt. wolne przed sobotą :) a na dziś w planie jest pomęczyć się trochę; jutro na dłużej, obaczym jak długo bo do 14stej będę w pracy
PKO
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4253
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

nono.
:) :) :)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Interwały francja elegancja :)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:)
też się cieszę, najważniejsze, że nawet nie było tak ciężko; endo trochę mi poucinało wykresy, to wkleiłam do bloga obrazek z motoacvt :)
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

Piękne wykresy :) Przyjemnie się czyta Twój trening :) Interwały wyszły super.
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Jak patrzę na twoje poziomy Hr to mnie ciarki przechodzą. U mnie 180 bpm to już prawie masakra :bleble:
Trening bardzo ładny i tylko się cieszyć, że kolano przestaje dokuczać.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

Konkretne te Twoje treningi ostatnio się zrobiły :usmiech:
A w jaki czas celujesz na BC? :usmiech:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

hellou Patrycja :) gdzie się tak podziewasz :) ; niestety w nic nie celuję :) ot tak pobiegam sobie z numerkiem startowym - i tyle :hahaha: ;
jesienią nieśmiały plan był taki by nie zamykać stawki :)

sosik - mnie już te moje zakresy nie przerażają; okazuje się, że chyba taka moja uroda jest, aczkolwiek pilnuję się i uważam na siebie :) ; co do treningu - miło mi, że się podoba; jeszcze bardzo niedawno nie myślałam, że dam radę pobiec dłużej niż pół godziny :)
Ostatnio zmieniony 11 mar 2013, 08:50 przez rubin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

Monia, ja myślę że z tym zamykaniem stawki to nie ma takiej opcji :usmiech:
A co do mnie, to jestem teraz z tych pociągających, nosem oczywiście. Do wczoraj była też gorączka i ból gardła. Na szczęście jest już dziś lepiej, ale do biegania się nie nadaje jeszcze, nawet na bieżni :chlip: Mam cichą nadzieję, że wtorkowy trening będzie juz normalny bo czas ucieka, za chwilę zawody :usmiech:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

o gaszenie świec już się nie martwię, ale też na podbiegach jestem jeszcze słaba, a tam jest ich sporo;
Ty się za to weź wreszcie porządnie za siebie i raz a dobrze wylecz :taktak:; i nie próbuj na raze nic do środy - no, chyba że będziesz czuć się naprawdę dobrze :) ; zdrówka i sił na maniacką Ci życzę :)
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

No teraz już porządnie się wzięłam za siebie :usmiech:
A w Maniackiej nie startuję, i tak mamy pokaźną delegację z forum, myślę że wstydu nam nie zrobią :bum:
Mam zawody 1 i 13 kwietnia :usmiech:
A podbiegi ćwiczysz cały czas, więc podołasz, innego wyjścia nie widzę :usmiech:
Rafał 66
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 185
Rejestracja: 26 sty 2011, 11:01
Życiówka na 10k: 42:33
Życiówka w maratonie: 3:19:33

Nieprzeczytany post

Oj piękny, piękny weekend Ci wyszedł :taktak: .
Sama siebie zaskoczysz - jeśli chcesz zamykać stawkę - musisz biec tyłem.
szczupłe_kości
Wyga
Wyga
Posty: 146
Rejestracja: 13 lut 2013, 00:10
Życiówka na 10k: 00:36:33
Życiówka w maratonie: 02:57:47
Lokalizacja: kozia wólka

Nieprzeczytany post

Podziwiam Ciebie Moniko że też chce Ci się biegać popołudniami i wieczorami po ciężkim dniu ,Ja od jakiegoś czasu stałem się taki wygodnicki ,że jak nie wyjdę przed siódmą rano to potem już mi się nie chce :echech:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

szczupłe_kości pisze:Ja od jakiegoś czasu stałem się taki wygodnicki ,że jak nie wyjdę przed siódmą rano to potem już mi się nie chce :echech:
jakże zręcznie zawoalowana skromność :) ; ja niestety taka twarda jestem że nic, ale to nic mi nie przeszkodzi w nie-wychodzeniu przed siódmą rano na trening; no chyba, że zmięknę :spoko:

Rafał - nie wiem czy piękny weekend, ważne, że już wyszedł ... i nie wróci, z soboty to nawet i jestem zadowolona, ale niedziela ... :nienie:
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Monika biegałaś w sobotę interwały - odcinki po 8 min., ja teraz jestem na etapie Danielsa i co rzuciło mi się na początku to on radzi aby interwały biegać max. do 5 minut.
Jeszcze nie doszedłem do szczegółów ale może bardziej doświadczeni coś w tym temacie się wypowiedzą.
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ