Grzesiek - vox populi

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

A połówka aktualna, mam nadzieję, że aż tak w te parę dni nie spadłem z formy...
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

grim80 pisze:Dzisiaj - po prostu wyjść i nie odpuścić :)
Na godzinę, zrobić z 9km.
No excuses, w końcu!

I bardzo słusznie. Trzymam kciuki.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

grim80 pisze:Czytam, czytam... i mi wstyd :echech:
wystarczy dziś pobiegać i wszystkie twoje "grzechy" zostaną wybaczone ;)

Ale fakt, chyba zwyczajnie brak słońca daje w kość ....ja też chcę już wiosny!!
Obrazek
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Grzechu, jak zobaczyłem dziś ten biały bajzel za oknem - dziś napadało z 15cm jak nic, to miałem ochotę puścić pawia.. :hej: . Cała radość zeszłotygodniowa poszła w kanał..Ale to tylko mobilizuje, jak motto mojego bloga..Zdechłe ryby płyną z prądem, my nie, Grześ :hej: Mam to wielkie szczęście, że mam zapaleńców obok siebie, to daje moc, ale i samemu nie miałbym teraz obiekcji potruchtać...Ja nie mam problemu z motywacją, ja mam odruch wymiotny tylko, gdy widzę zimę...Chciałbym wreszcie utonąć w słońcu i kolorach, a nie rozmywać się w tym czarno-białym krajobrazie...Ja na trening nie wychodzę z domu, ja muszę odśnieżyć wjazd do garażu, wyprowadzić auto, pojechać 20' w jedną, 20' w drugą, podejść/podbiec z parkingu i dopiero mogę szaleć...
Nie możesz zaprzepaścić tego, co już osiągnąłeś, to trochę jak ze śmiercią, gdy za 5 minut przyjdzie ocalenie w postaci wiosny :)...Wyobrażasz sobie te wiosenno-letnie zachody słońca gdzieś w terenie, ciepełko, zapachy i cykady??..Szkoda to stracić ;)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

I to jest motywator! :)
Fakt, za nic nie chciałbym przegapić takich poranków jak ten w środę... To ostatni podryg zimy, miejmy nadzieję... Dziś natomiast - trening musi być, nie widzę już innej opcji :)
kapolo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 744
Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Maków

Nieprzeczytany post

No, tego to ja się po koledze nie spodziewałem! Byłem pewny, że Ci internet wysiadł. I, że wpadniesz któregoś dnia na forum i uzupełnisz zaległe wpisy biegowe.

W moim przypadku, jak mi się nie chce to nie biegam. W całej mojej, krótkiej "karierze" biegowej, zdarzyło się tak maksymalnie 3 razy. Na drugi dzień, nie myślałem o niczym innym tylko o tym, żeby pobiec. Cóż, motywator sam zamieściłeś na swoim blogu, zdjęcia sprzed ery biegowej jeszcze świeże....

Gdy nie chce Ci się biegać, pomyśl o tych wszystkich, którzy leczą kontuzje. Oni oddali by dużo by choć troszkę potruchtać.

Mam nadzieję, że to przejściowe, bo czeka Cię sezon pełen satysfakcji, ale jak napisał mihumor krew, pot i łzy. Ja dodam jeszcze:wiara, siła, męstwo to nasze zwycięstwo!
Ostatnio zmieniony 11 mar 2013, 14:56 przez kapolo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

kapolo pisze:Ja dodam jeszcze:wiara, siła, męstwo to nasze zwycięstwo!
Żelazny punkt mojej biegowej playlisty :)
Na koncercie jeszcze lepiej brzmi, niż na płycie, moim skromnym zdaniem!
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No chłopie! To żeś poleciał po bandzie z tym zniechęceniem do biegania!!! Mało tego jeszcze takie głupoty Ci przyszły do głowy w dzięń mężczyzny?! Weź się w garść i do roboty, bo samo 1:50 na marzannie się nie złamie :hej: !!! A kopa dostaniesz 24 marca od każdego z nas z osobna co startują na marzannie za sam pomysł z niebieganiem :)! No to tyle od wujka Wojtka :hahaha:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Wojtek, głupoty to mi wcześniej przyszły do głowy ;)
W dzień faceta, choć w końcu nie pobiegłem, to postanowiłem sobie, że to ostatni dzień laby... ale i tak potrzebowałem od Was wszystkich motywacji, nie zaszkodzi :)
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

Pocieszę Cię, że mi się nie chce chyba bardziej niż Tobie, a jak wyglądam za okno to mam myśli absurdalne i całkowicie nielogiczne. Wiosenna depresja jak nic :hahaha:
Spinamy pośladki i do dzieła :bum:
danio25
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 358
Rejestracja: 10 paź 2010, 20:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rydułtowy woj.Śląskie

Nieprzeczytany post

Dla mnie dość motywujący jest fakt, że jeśli inni mogą to czemu ja bym nie miał dać rady wyjść i pobiegać ;) lub polecam posłuchać którąś z piosenek Myslovitz, przynajmniej dla mnie ich piosenki są dość wartościowe.
btw. Powodzenia w połówce ;)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Każdemu się czasem nie chce. Jeden dzień sobie można raz na jakiś czas odpuścić, dla zdrowia psychicznego ;) Pogoda nie zachęca, ale jak się tyle biegało w śniegu po kolana, mrozie, to jeszcze te kilka dni w zimnie wytrzyma, no proszę... Gdzieś czytałam, że nie należy robić zbyt długich przerw, bo można zauważyć, że bez biegania też jest fajnie - sęk w tym, że wtedy kilogramów przybywa :bum: Dlatego lajkry na dupę i lecisz!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

Widzę, że posłuchałeś kachity, leginsy poszły w ruch i w długą :usmiech:
Super Grześ :usmiech:
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Dawaj to dupsko bliżej to zobaczysz jak ci zasadzę kopniaka :hahaha:
Nie ma, że się nie chce na dwa tygodnie przed. Żebyś wiedział, jak mi się nie chce, zwłaszcza jak się robi treningi, które po prostu bolą. Ale satysfakcja po...... bezcenna :taktak:
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
Awatar użytkownika
krejpek
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 07 gru 2012, 21:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To widzę szybszy byłeś niż ja. Mi wyjście z dołka zajęło... tydzień :szok: To chyba ten pomruk wiosny tak działał.

Grunt, że przeszło! 24 marca topimy razem Marzannę i nie ma, że nie!
5 km - 21:00 (1. Bieg Wielkich Serc Kraków, 13.01.2013 r.)
Półmaraton - 1:36:39 (X Półmaraton Marzanny, 24.03.2013 r.)
Maraton - 3:51:08 (XII Cracovia Maraton, 28.04.2013 r.)
ODPOWIEDZ