Okulary
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 03 sty 2013, 22:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
kurcze drogie jak dla mnie. nie ma nikt jakiś tańszych trochę?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 20
- Rejestracja: 10 sty 2013, 07:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ja dla mnie to za dużo kasy na jeden raz na okulary. pomęczę się w zwykłych
- Svolken
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2267
- Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
- Życiówka na 10k: 46:08
- Życiówka w maratonie: 3:51:50
- Lokalizacja: Warszawa
W lesie rozumiem, kontrasty itp, ale dlaczego tym bardziej na wsi?mcube pisze:Lans lansem a okulary przydatna rzecz. Jeśli biegasz na wsi czy w lesie tym bardziej.

-
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 lut 2013, 18:22
- Życiówka na 10k: 50
- Życiówka w maratonie: brak
Witajcie,
szukam okularów do biegania i na rower.
Czy te są ok ?
http://sunwise.co.uk/products/twister-navy/
czy może lepiej
http://allegro.pl/okulary-arctica-s50a- ... 50456.html
Czy nie ma to większej różnicy jakie kupię ?
szukam okularów do biegania i na rower.
Czy te są ok ?
http://sunwise.co.uk/products/twister-navy/
czy może lepiej
http://allegro.pl/okulary-arctica-s50a- ... 50456.html
Czy nie ma to większej różnicy jakie kupię ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 12 mar 2013, 14:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kozy
- Kontakt:
Tutaj masz kilka tańszych zamienników:
http://www.asport.pl/k/52/okulary/
Wybierzesz coś dla siebie. Pamiętaj, że przy wyborze okularów ważna jest rozmieszczenie, kształt i układ zauszników i materiał z którego są wykonane. Tak by były komfortowe dla Ciebie
http://www.asport.pl/k/52/okulary/
Wybierzesz coś dla siebie. Pamiętaj, że przy wyborze okularów ważna jest rozmieszczenie, kształt i układ zauszników i materiał z którego są wykonane. Tak by były komfortowe dla Ciebie
-
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 18 lip 2011, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
Wracając do Varioflex'ów Alpiny, tak, modele z transmisją światła od S1 - S3 są w cenie powyżej 300 zł. Ale modele takie jak Splinter VL czy Dribs VL S2-S3 są poniżej 200 zł a model Callum VL 169,00 zł. Spotykam się coraz częściej z taką opinią u klientów, szczególnie tych którzy przychodzą do sklepu, że wolą jednak odkładać co miesiąc trochę kasy i kupić już dobre okulary, oczywiście wszystko zależy od potrzeby. Bo gdy oczy są bardzo przemęczane w pracy, to np. informatycy, graficy itd. nie kupią okularów które będą tylko sprawiać wrażenie ochrony.
Pozdrawiam
Magda
Wracając do Varioflex'ów Alpiny, tak, modele z transmisją światła od S1 - S3 są w cenie powyżej 300 zł. Ale modele takie jak Splinter VL czy Dribs VL S2-S3 są poniżej 200 zł a model Callum VL 169,00 zł. Spotykam się coraz częściej z taką opinią u klientów, szczególnie tych którzy przychodzą do sklepu, że wolą jednak odkładać co miesiąc trochę kasy i kupić już dobre okulary, oczywiście wszystko zależy od potrzeby. Bo gdy oczy są bardzo przemęczane w pracy, to np. informatycy, graficy itd. nie kupią okularów które będą tylko sprawiać wrażenie ochrony.
Pozdrawiam
Magda
-
- Dyskutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 04 cze 2010, 20:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Drawsko Pom.
Witam.
Ja używam takich i do biegania i na rower-http://www.arctica.pl/p266/okulary-spor ... S-177.html
Lekkie,niedrogie i najważniejsze- niezsuwają się dzięki takim zausznikom.
Ja używam takich i do biegania i na rower-http://www.arctica.pl/p266/okulary-spor ... S-177.html
Lekkie,niedrogie i najważniejsze- niezsuwają się dzięki takim zausznikom.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 337
- Rejestracja: 20 maja 2010, 21:54
- Życiówka na 10k: 42:10
- Życiówka w maratonie: 3:36:19
Po pierwsze okulary same nie biegają:):):) Po drugie w aktywności sportowej równie ważne co szkła są :
- kształt zauszników
- miękkość nosków
Cała reszta w tym szkla to sprawa drugoplanowa ( zkładając że spełniają swoją funkcje p/ słoneczna, rozjaśniająca albo neutralną.)
Co z tego ze kupie takie za 800 zł jak do mojej twarzy zauszniki nie będą pasować i będą spadać...albo po godzinie biegu na nosie będzie krwawy odcisk.....
Z okularami tak jak z samochodami za kilkaset tysięcy złotych. Sa 20 razy droższe niż ford ale nie sa od niego 20 razy lepsze:):):) i tyle...każdy wybiera sam
Sam kupowałem okulary za 300-500 zł i nie widzę żadnej...ale to kompletnie żadnej różnicy w porównaniu do tych które mam teraz: 3 pary ( zółte, bezbarwne i przyciemniane),z Decathlonu..wygodne, niespadające...i co najważniejsze nie kosztują drożej niz kilkadziesiąt złotych...wiec jeśli zgubie albo pękną...nie będzie żadnego problemu...
Okulary trzeba przymierzyć!!!!!!!!!!!A nie kierować sie lansem:):):)
powodzenia w wyborze
Edek
- kształt zauszników
- miękkość nosków
Cała reszta w tym szkla to sprawa drugoplanowa ( zkładając że spełniają swoją funkcje p/ słoneczna, rozjaśniająca albo neutralną.)
Co z tego ze kupie takie za 800 zł jak do mojej twarzy zauszniki nie będą pasować i będą spadać...albo po godzinie biegu na nosie będzie krwawy odcisk.....
Z okularami tak jak z samochodami za kilkaset tysięcy złotych. Sa 20 razy droższe niż ford ale nie sa od niego 20 razy lepsze:):):) i tyle...każdy wybiera sam
Sam kupowałem okulary za 300-500 zł i nie widzę żadnej...ale to kompletnie żadnej różnicy w porównaniu do tych które mam teraz: 3 pary ( zółte, bezbarwne i przyciemniane),z Decathlonu..wygodne, niespadające...i co najważniejsze nie kosztują drożej niz kilkadziesiąt złotych...wiec jeśli zgubie albo pękną...nie będzie żadnego problemu...
Okulary trzeba przymierzyć!!!!!!!!!!!A nie kierować sie lansem:):):)
powodzenia w wyborze
Edek
-
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 27 cze 2013, 16:39
- Lokalizacja: Warszawa
Pytanie odnośnie okularów.Używam z przymusu do biegania okulary progresywne.Ze względu na ich budowę mam rozmazany obszar metra do dwóch przed sobą ale to idzie wytrzymać co prawda kiepsko jest w terenie skalistym ale zysk z ich posiadania przewyższa zdecydowanie straty spowodowane tym mankamentem.Soczewki wykonane są z tworzywa sztucznego.Zaparowywuje mi to ustrojstwo po paru kilometrach biegu.Ma ktoś jakiś patent albo poleci środek żeby nie pojawiała się mgła na szybkach.Próbowałem różnych antifogów ,płynu do czyszczenia mebli ,pianki do golenia.Obecnie pracuję nad mechanicznym odsunięciem górnej ich części od oczu celem polepszenia wentylacji.Problem nie był dokuczliwy latem ,ale gdy się ochłodziło to istny dramat.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja się poddałem.
Mam niby szkła "antyfog", ale jak jest wilgotno lub mgliście, to nie ma siły na to. Jedynie tak jak próbujesz polepszenie wentylacji. Coraz częściej zaczynam biegać bez okularów. Przy -1,25 jakoś daję sobie radę. Jedynie czasem nie wiem, kto mi mówi "cześć" albo dzień dobry". 


-
- Stary Wyga
- Posty: 165
- Rejestracja: 27 cze 2013, 16:39
- Lokalizacja: Warszawa
Dla mnie jest to sprawa zawodniczego być albo nie być.Trochę dziwne że mamy 2013 rok a technika nie rozwiązuje tak prostych problemów.Pracuję nad wentylatorkiem (pompką) montowanym z tyłu opaski i tłoczącym powietrze przewodami na szkiełka okularów.Drugie rozwiązanie z innej beczki poprawiające ale tylko częściowo zdolność widzenia na małą odległość to zastosowanie lampki czołówki ,ale bieganie w ciągu dnia z oświetleniem zakrawa na dziwactwo.
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Antyfog za wiele w zimne deszczowe poranki nie pomaga;)
-
- Wyga
- Posty: 60
- Rejestracja: 23 sie 2013, 15:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mówisz o tej technice, która w ciągu 10 lat zamieniła małe, mieszczące się w każdej kieszeni, wytrzymujące uderzenie meteorytu, trzymające tydzień telefony komórkowe, w nieporęczne patelniowate twory, potrafiące rozbić się upadając z wysokości metra, i nie mogące funkcjonować bez ładowania przynajmniej raz dziennie smartfony, do odebrania których w zimie trzeba zdjąć rękawiczki, albo obsługiwać je nosem? Mała pobudka - technika od dawna nie służy rozwiązywaniu problemów, czy ułatwianiu życia, tylko tworzeniu popytu na nowe produkty.Tark pisze:Trochę dziwne że mamy 2013 rok a technika nie rozwiązuje tak prostych problemów
Moje boje z "mgiełką" skończyły się na tym, że do biegania zakładam szkła kontaktowe. Mimo różnych prób metod Mądrych Głów, "sprawdzonych" domowych sposobów przekazywanych od okularnika do okularnika, czy też wreszcie dziwacznych eksperymentów, za każdym razem ponosiłem porażkę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A nie ma jakiś minusów ujemnych? Też o tym myślę, ale nie wiem jak to się sprawdza w praktyce w trakcie treningów i zawodów.tupacz pisze:Moje boje z "mgiełką" skończyły się na tym, że do biegania zakładam szkła kontaktowe.