Buty na biegi górski

Kravis
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 29 gru 2011, 21:14
Życiówka na 10k: 36:58
Życiówka w maratonie: 3:12:31
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam..
Noszę się z zamiarem zakupienia butów trialowych. Bardzo lubię biegi górskie i choć mieszkam w takim terenie że jest ich na lekarstwo maks może 5-6 w ciągu roku to pomyślałem że takie buty by mi się przydały. W swojej okolicy trenuję po lasach więc teren jest tam bardzo urozmaicony myślę że buty by się u mnie nie marnowały :)

Moja waga to około 73 kg i lubię sobie ostro pośmigać ;p a i mam lekka pronacje.

Proszę o jakieś podpowiedzi co do wyboru obuwia.

Bardzo zaciekawił mnie ( i mam możliwość tańszego zakupu ) Asics Trabuco 14 tylko czy nie sa one zbyt ciężkie trochę przeraża mnie ich waga.

Pozdrawiam i dziękuje :)
PKO
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Ja używam Fuji-Trabuco i jestem bardzo zadowolony. Kupiłem je z myślą właśnie o biegach górskich. Ale na zimę są idealne. Fajnie się trzymają nawet na śliskiej nawierzchni, a i bieg po ulicy nie przeszkadza :)

Waga Cię przeraża? Nie przesadzajmy nie ważą one 2kg, a różnicy więcej 100g nie poczujesz :)
Awatar użytkownika
Obi-Boki RC Paweł
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:13
Życiówka na 10k: 49
Życiówka w maratonie: 4h26

Nieprzeczytany post

Jak z każdymi butami sprawa indywindualna i wymagająca założenia buta i przebiegnięcia się w nim (nawet na bieżni). Ja osobiście biegam w Brooks Cascadia. W pierwszych Cascadiach 5 przebiegłem blisko 1000km po lasach, śniegu, błocie itp, więc jak się przetarły (wewnątrz przy pięcie, ale to u mnie był standard wynikający ze złego wiązania i ponad 100kg masy) kupiłem Cascadie 7 i po przebiegnięciu w nich 5km pojechałem na Chudego Wawrzyńca (50km) i na nogach nie miałem nawet bąbla po przebiegnięciu całego dystansu nie mówiac juz o otarciach (ale to znowu pewnie kwestia stosowanego w brooksie "kopyta" pasujacego do mojej nogi).

Jeśli chodzi o konkrety to:

- świetnie się trzymają gruntu, śniegu, błota, piasku, szutru, a nawet i po lodzie w nich biegałem (ale do tego to juz sie nie nadaja tak swietnie;) - jak to pisze producent "maja agresywny bieznik wgryzajacy sie w podloze" :D. Kroki są zawsze pewne i stopa nigdy "nie ucieka" mi do tyłu
- bardzo szybko "usuwaja" wode z buta kiedy wbiegnie sie w kaluze, w zasadzie po kilku krokach juz nic nie chlupie w bucie (jesli chodzi o ochrone przed kamyczkami to biegam w stuptutach inov8 i glownie one mi ja zapewniaja)
- na asfalcie i kostce tez daja rade (przebieglem w nich bezbolesnie maraton)
- sznurowadla nie rozwiazuja sie a but dobrze trzyma stope (raz w bieglismy z kolega w "bagno" i ja przebilem sie na druga strone, a jego salomony zostaly :)
- daja duza pewnosc przy zbieganiu z moja masa blisko 90kg w pelni im zawierzam i jeszcze mnie nie zawiodly ale lece na zlamanie karku

Zauwazona wada to w moim wypadku przebijajacy sie z czasem duzy palec (zarówno w 5 jak i 7) ale nadal uwazam je za wytrzymale buty bo ze mna i przebijaly sie przez krzaki w BnO i radzily sobie w blocie i na skalkach, a ostatnio swietnie spisuja sie w kopnym sniegu.

Dodam jeszcze moze ze powyzej skomentowalem salomony, ale bardzo wiele znajomych w nich biega i wszyscy je chwala (szczegolnie speedcrosyy3), ja jednak polubilem Cascadie. Jak w moim sklepie pojawia się już Cascadie 8 bo ten sezon dal ostro popalic "7" to od razu ide je kupic...

PS mimo ze "7" maja juz 1200km to w przeciwienstwie do 5 w srodku sa nadal bez zarzutu, jedynie siateczka nad tym duzym palcem jest coraz rzadsza i w gorach juz balbym sie lapalbym przez nia kamyki...

Pozdrawiam
chiżu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 188
Rejestracja: 02 lip 2012, 12:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

lapka88 pisze:Waga Cię przeraża? Nie przesadzajmy nie ważą one 2kg, a różnicy więcej 100g nie poczujesz :)
100g to niby mało...
Ale biegnąc z kadencją 180 kroków na minutę, jedną nogę podnosimy w ciągu minuty 90 razy. Zatem w ciągu tej minuty musi ona podnieść 9 kilogramów więcej niż w butach ważących o 100g mniej.
Awatar użytkownika
prorok
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 28 lut 2012, 13:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Ja polecam salomon s lab sense, niewyobrażalnie lekkie i wygodne, świetnie leżą na stopie, nic nie ociera, bardzo dobra przyczepność, zabieram je na chudego wawrzyńca,
Jak kupowałem salomony to mierzylem też cascadie 7, xodus 3, speedcrossy, fuji trainer, stopa powiedziała, że chce s laby, cena była akceptowalna 400 zł.
Kravis
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 29 gru 2011, 21:14
Życiówka na 10k: 36:58
Życiówka w maratonie: 3:12:31
Kontakt:

Nieprzeczytany post

chiżu pisze:
lapka88 pisze:Waga Cię przeraża? Nie przesadzajmy nie ważą one 2kg, a różnicy więcej 100g nie poczujesz :)
100g to niby mało...
Ale biegnąc z kadencją 180 kroków na minutę, jedną nogę podnosimy w ciągu minuty 90 razy. Zatem w ciągu tej minuty musi ona podnieść 9 kilogramów więcej niż w butach ważących o 100g mniej.
Dokładnie :)

Wczoraj przeglądając spodobały mi się Salomon Speedcrooss 3 ale to chyba but nie dla mnie biorąc pod uwagę że pisze że dla osób z supinacja. Choć z drugiej strony moja pronacja jest niewielka.
chiżu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 188
Rejestracja: 02 lip 2012, 12:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kravis pisze:Wczoraj przeglądając spodobały mi się Salomon Speedcrooss 3 ale to chyba but nie dla mnie biorąc pod uwagę że pisze że dla osób z supinacja. Choć z drugiej strony moja pronacja jest niewielka.
Ja bym w ogóle takich butów nie brał pod uwagę.
Kravis
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 29 gru 2011, 21:14
Życiówka na 10k: 36:58
Życiówka w maratonie: 3:12:31
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dlaczego? potrzebuje butów które dadzą radę pod spore górki, ze zbieganiem nie będzie problemów.. po asfalcie w nich biegać to raczej nie będę.

Takie buty które dają radość z biegania po ciężkim terenie :)
chiżu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 188
Rejestracja: 02 lip 2012, 12:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie chodzi mi o to, że to zły but, tylko o przeznaczenie dla supinatorów. Jeśli masz stopę lekko pronującą to szukaj butów neutralnych lub dla pronatorów.
Mar.co
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 685
Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Speedcross 3 jest wg producenta dla stopy neutralnej i supinującej. Ja w nich biegam całą zimę, a mam stope neutralną. Fajne buty ale tylko w ciężki teren.
Kravis
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 29 gru 2011, 21:14
Życiówka na 10k: 36:58
Życiówka w maratonie: 3:12:31
Kontakt:

Nieprzeczytany post

o tym że ja mam lekka pronację to świadczy tylko fakt że mam delikatnie wytartą podeszwę pod piętą w treningowych Asics 1160 po przebiegnięciu 800 km :) W neutralnych biega mi się równie idealnie.

Ogólnie to jakoś jestem słabo nastawiony do tych butów dla różnych grup.. kolega który jak się okazało kupił dla supinatorów buty biegał przebył 500 km i nic mu nie było zrobił w końcu badania wyszło że pronacja odstawił te buty kupił inne dla pronatorów i po przebiegu 200 km już miał problemy... a niby dobrze dobrane.
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 952
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jak gory to imho speedcross jest znakomity. choc w sumie ten but taki bardziej na zime, w lecie nawet po blocie nie wiem czy az taki traktor potrzebny. ale w zimie jak dla mnie nic nie przebije tego bieznika, to jak on trzyma - takze na boki - to jest poezja. ja w tym sezonie zrobilem w nich kolo 700km w warunkach stricte zimowych i stricte gorskich - i ani razu (nie liczac pierwszych 2-3 razy kiedy je musialem rozbiegac) mnie nie zawiodly. innych butow nie zakladam teraz - chyba ze twardo i zimno, to czasem lece w faas trailach, bo mam pomaranczowe i fajna w nich stylówa :hej:
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Kravis pisze:
chiżu pisze:
lapka88 pisze:Waga Cię przeraża? Nie przesadzajmy nie ważą one 2kg, a różnicy więcej 100g nie poczujesz :)
100g to niby mało...
Ale biegnąc z kadencją 180 kroków na minutę, jedną nogę podnosimy w ciągu minuty 90 razy. Zatem w ciągu tej minuty musi ona podnieść 9 kilogramów więcej niż w butach ważących o 100g mniej.
Dokładnie :)
.
Chłopaki błagam was :) Równie dobrze można tak obliczać o całym bagażu :) Lub biegać boso, wtedy na minutę podnosimy jeszcze mniej. Ale jeżeli komuś zależy na ekstra wyniku to ok. Elita musi mieć lekkie buty :)
Kravis
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 29 gru 2011, 21:14
Życiówka na 10k: 36:58
Życiówka w maratonie: 3:12:31
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dokładnie lapka88 buty górskie/ trialowe sa specyficzne i zastosowanie mają znaczące więc w ich przypadku nie ma co mówić o ich wadze.

Zdecydowałem się na Salomon Speedcroos 3 i mam nadzieje że mnie nie zawiodą.
Awatar użytkownika
prorok
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 28 lut 2012, 13:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Tylko, że to buty na zimę, a ta się zaraz skończy
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ