WojtekM pisze:przed zawodami najlepsze są: trening, relaks i sen - wg naszych doświadczeń, a najgorsze jest łykanie jakiegoś badziewiamarcinostrowiec pisze: w ogóle co najlepsze jako jednorazowa dawka przed np zawodami czy treningiem wg waszych doświadczeń ?
Zioła wpływające na wydolność sportowca - Legalny DOPING!
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
WojtekM pisze:a gdzie mowa, że tuż przed zawodami?marcinostrowiec pisze:poleca kolega trening tuz przed zawodami ?
a co panowie i panie na to http://rekompozycja.pl/tag/dmaa/
zaskoczyła mnie melatonina moja kobieta ma to w domu na sen a tu nagle i mnie sie może przydac ? boje sie tylko żebym z zerowych problemów ze snem nie nabawił sie bezsenności
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Chcesz sie naćpać czy pobiegać?!marcinostrowiec pisze:co myślicie o
120 mg kofeiny,
24 mg 1,3-dimethylamylamine (geranium),
16 mg Yohimbine HCl
czy kofeina w czystej postaci działa jak zwykła kawa tzn może wywołac arytmie zwiekszyc puls w sposób niezdrowy ? np kofeina z guarany pobudza w zdrowy sposób
czy geranium jest w dobrej ilości jako przedtreningowy booster
i czy ta johambina jest tutaj potrzebna a może samo geranium lepsze
w ogóle co najlepsze jako jednorazowa dawka przed np zawodami czy treningiem wg waszych doświadczeń ?
Niby dawki nie są duże, ale w takim połączeniu i w dodatku bez dodania katalizatora to kołatanie serca można zaliczyć.
Przy długim cyklu w/w miksem murowany efekt Yoha dick- kutas był nagle znikł!
Nie wydurniaj się!
Dodam jeszcze, że Yoha i gera są na liście substancji zabronionych w sporcie , więc nie polecam na zawodach.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- prorok
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 359
- Rejestracja: 28 lut 2012, 13:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
A czy ktoś z was używa nasion szałwii hiszpańskiej chia, ja to zalewam wodą z miodem na noc, rano mam galaretę, wypełnia brzuch i nie chce się po tym pić,
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
chce poprawiać czasy, połączenie jest zalecane żeby uzyskac efekt synergii który tak lubiszapaczo pisze:Chcesz sie naćpać czy pobiegać?!marcinostrowiec pisze:co myślicie o
120 mg kofeiny,
24 mg 1,3-dimethylamylamine (geranium),
16 mg Yohimbine HCl
czy kofeina w czystej postaci działa jak zwykła kawa tzn może wywołac arytmie zwiekszyc puls w sposób niezdrowy ? np kofeina z guarany pobudza w zdrowy sposób
czy geranium jest w dobrej ilości jako przedtreningowy booster
i czy ta johambina jest tutaj potrzebna a może samo geranium lepsze
w ogóle co najlepsze jako jednorazowa dawka przed np zawodami czy treningiem wg waszych doświadczeń ?![]()
Niby dawki nie są duże, ale w takim połączeniu i w dodatku bez dodania katalizatora to kołatanie serca można zaliczyć.
Przy długim cyklu w/w miksem murowany efekt Yoha dick- kutas był nagle znikł!
Nie wydurniaj się!
Dodam jeszcze, że Yoha i gera są na liście substancji zabronionych w sporcie , więc nie polecam na zawodach.
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
olimp tania i działa przynajmniej na mnie, libido rośniearo05 pisze:Czy ktos z was moze mi polecic pewne zrodla zen-szen (koreanskiego jak i syberyjskiego). Meze znacie jakis pewny sklep lub konkretna firme???
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
i to jest rozsądne połączenie, jest także katalizator w postaci Rhodiola Rosea. Taki zestaw powinien zapewnić mocnego kopa energetycznego bez efektu kołatania serca. Jednakże trzeba by zobaczyć czy vinpocetine nie jest na liście substancji zabronionych. Jeżeli by było to trzeba by odstawić kilka dni przed zawodami.Yurek3 pisze:Yohambine wywal ona ma za zadanie przekierować receptory beta3 ,aby po treningu z tych miejsc gdzie są receptory beta3 czyli brzuch uda pobrać tłuszcz ,ponadto podbija pracę serca ,co robi także kofeina i Geranium i nie ma sensu tego kumulować najlepsze połączenie to:czy kofeina w czystej postaci działa jak zwykła kawa tzn może wywołac arytmie zwiekszyc puls w sposób niezdrowy ? np kofeina z guarany pobudza w zdrowy sposób
czy geranium jest w dobrej ilości jako przedtreningowy booster
200mg cafeine
25-50mg DMAA
i to wystarczy można to połączyć z:
Mucuna pruriens l-dopa
Rhodiola Rosea 3% rosavins
vinpocetine
ponieważ ,niektórzy mają niechciane sensacje po DMAA to aby je zniwelować takie połączenie jest optymalne.
Pozdrawiam
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
kolega pyta o zestaw w którym jest żeń-szeń koreański i syberyjski. Ten z firmy Olimp to połączeniemarcinostrowiec pisze:olimp tania i działa przynajmniej na mnie, libido rośniearo05 pisze:Czy ktos z was moze mi polecic pewne zrodla zen-szen (koreanskiego jak i syberyjskiego). Meze znacie jakis pewny sklep lub konkretna firme???
Żeńszeń koreański (Korean Panaxginseng extract) 7% ginsenozydów 200mg i Żeńszeń amerykański (Panaxquinquefolium extract) 5% ginsenozydów 250mg. Nie ma w nim syberyjskiego który jest najbardziej wskazany dla sportowców bo pobudza.
Olimpu zestaw jest dobry jako tonik na stres i lekko pobudza libido.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- aro05
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 329
- Rejestracja: 20 cze 2012, 14:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie sprecyzowalem mojego pytanie. Nie chodzi mi o polaczenie koreanskiego z syberyjskim (znajac ich dzialanie, taki melanz bylby chyba bez sesu). Chodzi mi o produkty na bazie tych dwoch roznie dzialajacych ziol. Mamy wiec polecany Olimp, a cos ze syberyjskim???apaczo pisze:kolega pyta o zestaw w którym jest żeń-szeń koreański i syberyjski. Ten z firmy Olimp to połączeniemarcinostrowiec pisze:olimp tania i działa przynajmniej na mnie, libido rośniearo05 pisze:Czy ktos z was moze mi polecic pewne zrodla zen-szen (koreanskiego jak i syberyjskiego). Meze znacie jakis pewny sklep lub konkretna firme???
Żeńszeń koreański (Korean Panaxginseng extract) 7% ginsenozydów 200mg i Żeńszeń amerykański (Panaxquinquefolium extract) 5% ginsenozydów 250mg. Nie ma w nim syberyjskiego który jest najbardziej wskazany dla sportowców bo pobudza.
Olimpu zestaw jest dobry jako tonik na stres i lekko pobudza libido.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Horny goat testowałem w zeszłym roku w jesiennych startach. Byłem mile zaskoczony. Mieszałem to ziółko z trzema innymi , ale Epimedium było najwięcej.
To jest jedno z moich ulubionych ziół na podniesienie testosteronu.
To jest jedno z moich ulubionych ziół na podniesienie testosteronu.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
- aro05
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 329
- Rejestracja: 20 cze 2012, 14:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzieki za wskazowki.Yurek3 pisze:Koreańskiego lepiej nie łączyć z syberyjskim nie działają synergicznie ,ale syberyjski z astragalus i to w sporych extractach to jest połączenie co daje efekt ,do tego Jiaogulan także w mocnym extrakcie to jest dobre połączenie ,można jeszcze dodać Horny goat ,ale w przeciwieństwie do poprzednich tanich nawet mocnych extraktów tych ziół Horny gaot jest drogi.
Zobacz tu:
http://www.magicznyogrod.pl/index.php?p ... &Itemid=54
Lub poszukaj extraktów w prochach na wagę lub w kapsułkach ale dobrze skoncentrowanych extarktów.
http://www.doctorvitaminstore.com/1061_ ... oRoot.html
Pozdrawiam
Kiedys juz trafilem na ten sklep (magicznyogrod), wydaje sie byc pewny.
- aro05
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 329
- Rejestracja: 20 cze 2012, 14:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzis przypadkiem trafilem na ten artykul LINK
i przyznam sie, ze troche mnie zmartwil. Wiedzac, ze duza ilosc ziol pochodzi z Chin...
Tak sie zastanawiam, chocby takie ziola ajurwedyjskie wykorzystywane o pokolen, tylko czy ktos wzial pod uwage zmiany zachodzace w srodowisku, zanieczyszczenia?
i przyznam sie, ze troche mnie zmartwil. Wiedzac, ze duza ilosc ziol pochodzi z Chin...
Tak sie zastanawiam, chocby takie ziola ajurwedyjskie wykorzystywane o pokolen, tylko czy ktos wzial pod uwage zmiany zachodzace w srodowisku, zanieczyszczenia?

