Dzięki..na dziś dzień odpuszczam ten temat....trochę innych wydatków jest...jak stanę na nogi to kupię nówkę 310XT albo timex global traineraSylw3g pisze:Jest 305 na gwarancji za 500pln do kupienia
Mar_jas - komentarze
Moderator: infernal
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Marcin, nie narzekać mi tu! Jest czas siewu i czas zbiorów,czy jakoś tak
A u Ciebie bym się o progres nie martwiła

-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Spoko, spoko nieraz lepiej odpuścić niż później doprowadzić do jakiejś kontuzji! Odpoczynek jeszcze nikomu nie zaszkodził a czasu jeszcze jest sporo do startów docelowych więc nie ma sie czym martwic
! Tym bardziej ze jestes na takim etapie ze nawet tydzień przerwy by nic ie zaburzył w Twoich planach! A to że lekko odpuszczasz tempa to tylko świadczy o Twoim trzeźwym podejściu do sprawy!
pamietaj ze to jest idealny sprzecik na połówke czy całego IM którego kiedyś trzeba czasnąć 
jak najbardziej polecammar_jas pisze:albo timex global trainera
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Czasem moge ponarzekaćMartyna_K pisze:Marcin, nie narzekać mi tu! Jest czas siewu i czas zbiorów,czy jakoś takA u Ciebie bym się o progres nie martwiła
![]()
Jakoś na ten moment jednak RF310XT do mnie bardziej przemawia gwarancją, formatem zgrywanych plików..i alarmem wibracyjnym....panucci10 pisze:Spoko, spoko nieraz lepiej odpuścić niż później doprowadzić do jakiejś kontuzji! Odpoczynek jeszcze nikomu nie zaszkodził a czasu jeszcze jest sporo do startów docelowych więc nie ma sie czym martwic! Tym bardziej ze jestes na takim etapie ze nawet tydzień przerwy by nic ie zaburzył w Twoich planach! A to że lekko odpuszczasz tempa to tylko świadczy o Twoim trzeźwym podejściu do sprawy!
jak najbardziej polecammar_jas pisze:albo timex global trainerapamietaj ze to jest idealny sprzecik na połówke czy całego IM którego kiedyś trzeba czasnąć
Zdrowotnie jest ok, boli mnie od jakiegoś czasu poducha pod dużym palcem, wcześnej jakos sie nie skarżyłem, ale mam tak że chodzić nie umiem , dobrze stanąć, na szczęście nie przeszkadza to w bieganiu...trochę denerwujące...poza tym wsio ok...
Przemęczenie wynika z tego ze biegam za szybko...w sobotę do tego wyszedłem za szybko na trening, powinna być przerwa okoo 24godz pomiędzy jednostkami, ja o tym zapomniałem, poszedłem z rana no i klops....ale najbardziej martwi mnie to odpuszczanie ostatnio...zawody na luzie, treningi na luzie..jak przyjdą te najwazniejsze zawody to pewnie zrobię to samo.....już się o to złoszczę
A pzoa tym zapomniałem napisać że w sobote byłem sie wykąpać w stawie...fajne uczucie i super regeneracja po treningu :uuusmiech:
- Wapel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 673
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
- Życiówka na 10k: 53:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świętochłowice
Ja chyba oczom nie wierzę... Ty marudzisz i narzekasz?
Jakaś chwilowa zimowa depresja chyba Cię złapała
Swoją drogą skoro takie rzeczy piszesz, to chyba jednak Twój organizm domaga się lekkiego poluzowania
Po 2 miesiącach harówy w końcu ta myśl dotarła z mięśni do mózgu
Ale na pocieszenie powiem Ci Marcin, że taki tydzień bardziej lightowy potrafi czasami dobrze podładować akumulatory
Ale na pocieszenie powiem Ci Marcin, że taki tydzień bardziej lightowy potrafi czasami dobrze podładować akumulatory
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
No co...nie chce mi się biegac i tyle.....wczoraj juz byłem ubrany, gotowy na wybieganie, stałem prawie pod drzwiami do wyjścia.....i się wróciłem....rozebrałem się, walnąłem na kanape i leżałem gapiąc się na TV i żrąc co popadnie...to sie nazywa odpoczynek
PS...dzisiaj odrobię stratę z wczoraj, ale fakt, ten tydzień będzie luźniejszy......
PS...dzisiaj odrobię stratę z wczoraj, ale fakt, ten tydzień będzie luźniejszy......
Ostatnio zmieniony 18 lut 2013, 08:58 przez mar_jas, łącznie zmieniany 1 raz.
- Asiula
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1027
- Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
- Życiówka na 10k: 45:37
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Śląsk
Jakiś rodzinny kryzysik mamy
Ile Paweł się nasłucha, jak to mi się nie chce i nigdzie nie idę...
aż w końcu po 2h marudzenia ubieram się, a jak już się ubrałam do głupio mi nie wyjść i idę...
Dokładnie wczoraj tak było
a Paweł albo się przyzwyczaił do mojego marudzenia, albo już mnie nie słucha (obstawiam opcje nr 2) 
Ile Paweł się nasłucha, jak to mi się nie chce i nigdzie nie idę...
aż w końcu po 2h marudzenia ubieram się, a jak już się ubrałam do głupio mi nie wyjść i idę...
- Wapel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 673
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
- Życiówka na 10k: 53:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świętochłowice
O kurde, naprawdę jest źle z Tobąmar_jas pisze:No co...nie chce mi się biegac i tyle.....wczoraj juz byłem ubrany, gotowy na wybieganie, stałem prawie pod drzwiami do wyjścia.....i się wróciłem....rozebrałem się, walnąłem na kanape i leżałem gapiąc się na TV i żrąc co popadnie...to sie nazywa odpoczynek![]()
PS...dzisiaj odrobię stratę z wczoraj, ale fakt, ten tydzień będzie luźniejszy......
- Wapel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 673
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
- Życiówka na 10k: 53:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świętochłowice
to już wiesz dlaczego Marcin do Ciebie dzwonił: miałaś być jego kołem ratunkowym wczorajszego biegania :DAsiula pisze:Jakiś rodzinny kryzysik mamy![]()
Ile Paweł się nasłucha, jak to mi się nie chce i nigdzie nie idę...
aż w końcu po 2h marudzenia ubieram się, a jak już się ubrałam do głupio mi nie wyjść i idę...Dokładnie wczoraj tak było
a Paweł albo się przyzwyczaił do mojego marudzenia, albo już mnie nie słucha (obstawiam opcje nr 2)
- jackma
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1642
- Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
- Życiówka na 10k: 36:14
- Życiówka w maratonie: 3:09:06
- Lokalizacja: Mikołów
3mam kciuki, na dwóch imprezkach powalczymy razem, sam jestem ciekaw tej rywalizacji.
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
nie rozmieszaj Jacka..wszyscy wiedzą ze ja to tylko "rywal" papierowyWapel pisze:w końcu Ci wyrósł jakiś BBLowy rywal :Pjackma pisze:3mam kciuki, na dwóch imprezkach powalczymy razem, sam jestem ciekaw tej rywalizacji.
- Wapel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 673
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
- Życiówka na 10k: 53:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świętochłowice
na razie nikt tak do końca nie wie na co stać Jacka więc dopóki się nie wyjaśni będę Cię uważał za jego głównego rywalamar_jas pisze:nie rozmieszaj Jacka..wszyscy wiedzą ze ja to tylko "rywal" papierowyWapel pisze:w końcu Ci wyrósł jakiś BBLowy rywal :Pjackma pisze:3mam kciuki, na dwóch imprezkach powalczymy razem, sam jestem ciekaw tej rywalizacji.... na razie
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
no własnie..rywalizacja zaczyna się u nas zaostrzać...jest Jacek, Przemek tez się rozpędza, Ty, Kadil tez biega coraz szybciej, Adam też już na tym poziomie,treneiro, ja też.....aha...słyszałem tez zapowiedź 40 minut u Tomaszka....chociaż czy to nie były czcze zapowiedzi pijanego kebabozercy się okażeWapel pisze:
na razie nikt tak do końca nie wie na co stać Jacka więc dopóki się nie wyjaśni będę Cię uważał za jego głównego rywalaoczywiście do czasu aż Was dogonię
- Wapel
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 673
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
- Życiówka na 10k: 53:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świętochłowice
No tak, zapomniałem, że Tomaszek chce nas wszystkich wciągnąć lewym nosem :D chyba, że mu się pomyliło z tabaką, o której kiedyś wspominał :D LOLmar_jas pisze:no własnie..rywalizacja zaczyna się u nas zaostrzać...jest Jacek, Przemek tez się rozpędza, Ty, Kadil tez biega coraz szybciej, Adam też już na tym poziomie,treneiro, ja też.....aha...słyszałem tez zapowiedź 40 minut u Tomaszka....chociaż czy to nie były czcze zapowiedzi pijanego kebabozercy się okażeWapel pisze:
na razie nikt tak do końca nie wie na co stać Jacka więc dopóki się nie wyjaśni będę Cię uważał za jego głównego rywalaoczywiście do czasu aż Was dogonię
......to wszystko bardzo dobrze wróży na nas na przyszłość

