Piwnego Buddy zimowe boje

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

06.02.2013

coz, pogladawe zdjatka powiedza wiecej niz 100 slow ;) spokojnie, w tlenie, z nastawieniem na zjazd :)

12.5 km
580 up
1.54 h
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wczoraj odpoczynek - troche wymuszony, ale zasluzony ;)

08.02.2013
wstrzelilem sie w okienko pogodowe i leciutko wyturowalem na turbacz - jutro wilcze gronie wiec w zasadzie cale foczenie w tleniku. pogoda po prostu bomba, sniegu dowalilo pieronsko (co niestety na zjazdach dalo w kosc, bo po puchu bylo po prostu... za wolno ;)), na samym turbaczu zaczyna sie winter camp wlasnie. na koniec zjechalem sobie wyratrakowaym z dlugiej polany.

15.5 km
750 up
2.15 h
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

09.02.2013

wilcze gronie. nie bede sie przemeczal i przekleje z fb co wysmarowalem ;)
jak sie okazalo na wilczych groniach kategorii nie bylo, ale Huzior poszedl jak oczekiwalem po calosci i dobiegl 5 open ! ja pol minuty za nim i 6 open. przewyzszenia jak przewyzszenia, rzeczywiscie wyszlo 750, ale podloze to najgorszy koszmar biegacza - caly pierwszy zbieg to loteria wpadnie noga po kolano czy nie wpadnie (z reguly wpadala), koncowka biegu (ostatnie ja wiem, ze 3km) to po prostu walka o przetrwanie - Huzior bieg kolo mnie i widzialem o ile mniej sie kopie przez 15 kilo mniej wagi :) generalnie bieg super, jestesmy super zadowoleni, wiemy tez 'gdzie jestesmy' w bieganiu po gorach ;) ps: takze zgodnie z przewidywaniami Huzior lepiej zbiegal, ja lepiej podbiegalem :D

15.2 km (u Huziora 15.4 ;))
765 up
1.31 h
6.0 /km
http://app.strava.com/activities/40281150
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

teamwork :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

11.02.2013
wczoraj bez treningu - po wilczych groniach poszlismy sie zmineralizowac, zmineralizowalismy sie do tego stopnia ze w niedziele nie bylem w stanie za bardzo sie ruszyc ;)
dzis za to pogoda od rana, dosc zimno bo -8, do samego przygotowania sie do treningu nie bylem pewien co chce zrobic - bieganie, tury czy biegowki. postawilem na to ostatnie, dosc dawno nie biegalem, a to chyba bedzie najlepsze po poprzednich szalonych 2 dniach ;) chcialem tez wykorzystac to ze trasa jest fajnie rzygotowana po biegu podhalanskim - znaczy powinna byc, ale w nocy spadlo z 5cm siezego snigu i czesc trasy musialem 'odsniezac' wlasnonartowo ;)

25.1 km
200 up
2.11 h
5.15 /km
http://app.strava.com/activities/40532700
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

12.02.2013

wczoraj wieczorem dzwoni kumpel czy idziemy na tury, wiec dzis poszlismy ;) coraz szybciej idzie mi podchodzenie co mnie niezmiernie cieszy, niedlugo czas na tatry ! :) snieg byl dzis potwornie szybki, zarowno na podejsciu, ale przede wszystkim na zjezdzie - gdzie obawialem sie ze podobnie jak w piatek bedzie zbyt duzo sniegu (tym bardziej ze do dzis troche ten snieg 'siadł') na fajny zjazd - nic bardziej mylnego, snieg ciagnal jak glupi, w troche innej opcji zjechalismy z turbacza (bardziej po grani) bylo po prostu fantastycznie - potem kazdy jeden fragment gdzie sie dalo wjezdzalem w glebokie, pkp jak to sie mowi ;)

tury
12.8 km
590 up
1.44 h
7.3 avs
http://app.strava.com/activities/40634454
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

12.02.2013 II

roznosilo mnie w domu, dolozylem wiec biegowkami. fajnie, tym bardziej ze jw - snieg szybki. a i trening postanowilem zrobic uptempowy i jak na narte z luska jestem zadowolony i z treningu i z wynikow na nim ;)

biegowki
13.6 km
1.00 h
4.24 /km
http://app.strava.com/activities/40657424
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

13.02.2013

biegowy turbacz, poczatek mocniejszy, potem srednio i koncowka zbiegu mocniejsza (powiedzialbym mocna ;)). 3/4 trasy znowu po grzaskim (echa wilczego gronia), nie walczylem z tym, cos nie mialem dzis zdrowia, wiec czasy wyszly takie sobie.

bieganie
13.3 km
ok 600 up
1.19 h
5.59 /km
http://app.strava.com/activities/40744416

(najlepszy 1km - 3.25, 1mila - 5.43)
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

14.03.2012

standardowa trasa na turach. bardzo dziwne podloze, musiala byc inwersja w nocy bo o ile wczoraj bylo grzasko dzis zrobila sie lodowa skorupka - musialo byc na plusie a rano przymrozilo. na wyjsciu oprocz tego ze bylo twardo nie przeszkadzalo, ale przy zjezdzie... coz, dobrze ze umiem zjezdzac :hej:
aha - dzis nie scigalem sie a mimo to z moving time wyszla mi srednia 8 kmh - to znowu poprawa w stosunku do ostatniego treningu :) moze kiedys sprobuje sie w jakis zawodach skiturowych, dlaczegoby w koncu nie :)

tury
12.5 km
580 up
1.33 h
8.0 avs
http://app.strava.com/activities/40848447

a jako binus zalaczam strasznie marny jakosciowo, krecony aparatem 'z brzucha' filmik ze zjazdu ze szczytu turbacza, telepie, ale mozna zobaczyc jaka jest frajda w jezdzie w glebokim sniegu miedzy drzewami ;)
http://www.youtube.com/watch?v=8numzGa93yw

:bum:
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

15.03.2013

kurcze, uciekam od biegania, ale coz moge na to poradzic ;) jutro bedzie bieg, juz postanowilem. dzis natomiast tury. ponownie pozwole przemowic zdjeciom. uzuplenie tylko ze bylo ladnie, ale warunki bardzo trudne - na gorze lod, na dole skorupa lodowa na sniegu, tylko w mniej wiecej polowie podejdscia bylio miekko (fajnie na zjazd, niefajnie na podejscie, nieprzedeptane). trasa kiry-ciemniak-kiry.

tury
14.5 km
1180 up
2.41 h
5.4 avs
http://app.strava.com/activities/40954156

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

16.02.2013

jak powiedzialem tak zrobilem - kapke dlusze wybieganie dzis, z kumplami z teamu. petla z petli ;) MZK, zoltym do gory (dosc twardo, miejscami grzasko), naokolo turbacza (grzasko), zielonym na dol (twardo), w 2 osoby dodatkowo dolozylismy niewielka petle nad wyciagiem dluga polana (grzasko) :) na dole mgla, 0 stopni i okropna pogoda, chmury do ok 800mnpm, potem dziura i druga warstwa wyzej, ale znacznie ciensza wiec sloneczko nam przeswitywalo gora :)

bieg
19 km
790 up
1.55 h
6.04 /km
http://app.strava.com/activities/41052569
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tydzien 7 (niedziele odpuscilem, bylem zbyt zmineralizowany po sobocie ;))

111 km (78 biegowki/tury, 32 bieg)
12.26 h
4000 m w pionie

18.02.2013
biegowki, mialem biegac ale jednak chmury wisza ciut za wysoko, wiec nie ma szans na slonce na turbaczu, a jakos nie mialem ochoty biegac w tej zlej pogodzie. na biegowkach natomiast rewelacja, zrobili dluzsza petle, do tego robili ja prawdopodobnie wczoraj gdyz slad swiezutki, fajnie sie jechalo (pssst, ze 2 razy wyglebilem :lalala: )

biegowki
28 km
2.05 h
4.29 /km
http://app.strava.com/activities/41371561
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

19.02.2013

nie wiem co mnie naszlo, chyba te prognozy ktore zapowiadaja mase nowego sniegu, a polowka po gorach chodzila mi po glowie dluzsza chwile, wiec pomyslalem ze dzis ostatni dzien w ktorym w przyzwoitych warunkach (no i byly, tylko jakies 20% po grzaskim i 20% po lodzie :D) uda mi sie to zrobic. na poczatek bardzo mocny akcent w postaci 1.5km i 120m up po nieco oblodzonym asfalcie do gory, wybiegam w srednim tempie nieco ponad 5/km - robie tu swoj rekord. mocno za mocno, ale przynajmniej sie rozgrzalem :lalala: potem zbieg w lesie po lodzie i kolejne asfalty mzk do jodly i wyzej do drwali i zrywki drzewa (pownownie rekord) - dalej musze juz normowac tempo, wyrownuje, ale nadal jest dosc mocno. od krzyza mysliwskiego potwornie wieje, mimo ze mam wiatroodpornego kangurka z kapturem zimno mi - -5 stopni i wiatr 40kmh robia swoje, nikt nie mowil ze bedzie latwo ;) na turabczu w zasadzie zatrzymuje sie na 15 sekund zeby sprawdzic gps i napic sie. zbieg szybko, choc nie bardzo szybko - nie mozna zrobic wszystkiego na jednym tak dlugim treningu ;) ponizej golgotki wbiegam z powrotem do gory powyzej dlugiej polany (tu megagrzasko), dobiegam na gore klocka i zbiegam asfaltem tam gdzie robilem pierwszy podbieg. jestem wykonczony i zmarzniety, ale patrze na gps i wynik jest lepszy niz sadzilem ze bedzie po moim samopoczuciu w czasie biegu - jednak zbytnio nie zamulalem :hej:

bieg
21.5 km
900m w pionie
1.59 h
5.33 /km

http://app.strava.com/activities/41499800
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

20.02.2013

nawalilo sniegu wiec jedyna rozsadna opcja na dzis byly tury ;) podjezdzam za goprowke kolo dlugiej polany, rozpakowuje sie, zakladam buty... i okazuje sie ze wkladki zostaly w domu. auć ;) nog sobie nie poobcieralem na szczescie, ale na zjezdzie troche mi stopy zmarzly z tej okazji. no i wygoda taka sobie :lalala: tempo srednie, sporo sniegu, wiec sila rzeczy ciezko byle zasuwac, poza tym ostatnie 2 dni dalem sobie wycisk wiec dzis bez nerwow. zjazd z turbacza jak zwykle miod malina, potem troche ciezej, bo jednak sniegu sporo a skorupka pod spodem jeszcze nie zwiazala ze swiezym sniegiem.

tury
13.1 km
590 up
1.47 h
http://app.strava.com/activities/41624458
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

21.02.2013

powtorka z wczoraj, kapeczke szybciej, zjazdy tez lepsze ;)

tury
13.2 km
595 up
1.42 h
http://app.strava.com/activities/41730148
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ