mihumor .com

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2751
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Ładny trening wyszedł. Ale przy tak silnym wietrze, jaki miałem wczoraj, to taki ładny/równy by nie wyszedł. ;)
Na płaskim pod wiatr miałem tempo ok. 6 min/km w drugim zakresie tętna, a z wiatrem 4:40 w pierwszym zakresie. Z górki pod wiatr maiłem wyraźnie gorsze tempo niż z wiatrem pod górkę. Normalnie nienormalnie, szok. :)
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
PKO
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Właśnie dlatego się dziś zebrałem za ten akcent bo z tym wiatrem przy tej pogodzie to ciężko wyczuć, jutro może być gorzej ale i lepiej - niemniej jak puszcza to trzeba robić i nie ma co czekać bo pogoda mocno loteryjna. Teraz patrzę na meteo wiatrowe i jutro ma wiać mniej - się okaże. Mnie to już jednak pogoda w przyszłym tygodniu interesuje :hej:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4243
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Właśnie dlatego się dziś zebrałem za ten akcent bo z tym wiatrem przy tej pogodzie to ciężko wyczuć, jutro może być gorzej ale i lepiej - niemniej jak puszcza to trzeba robić i nie ma co czekać bo pogoda mocno loteryjna.
dokładnie identycznie myślałem w środę :)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Właśnie dlatego się dziś zebrałem za ten akcent bo z tym wiatrem przy tej pogodzie to ciężko wyczuć, jutro może być gorzej ale i lepiej - niemniej jak puszcza to trzeba robić i nie ma co czekać bo pogoda mocno loteryjna. Teraz patrzę na meteo wiatrowe i jutro ma wiać mniej - się okaże. Mnie to już jednak pogoda w przyszłym tygodniu interesuje :hej:
to ja też muszę popatrzeć na prognozę - żeby wiedzieć w którą stronę kółka kręcić w niedzielę na stadionie; u mnie tętno niestety wrażliwe na wszelkie przeszkadzajki :oczko:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Super tempo wykręciłeś,naprawdę solidny trening.Ja mam jutro akcent,prognozy pokazują,że z wiatrem ma byc nie najgorzej...a reszta nieważna,no chyba ,że śniegiem sypnie :hej:
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

cześć

pytanie mało biegowe, bardzo mało... audiobook Diuna był nagrywany przez amatora, dykcja itp. pozwalają swbodnie słuchać?
Krzysiek
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Czyta to Krzysztof Gosztyła - trudno się do czegoś przyczepić, to jeden z najlepiej czytających lektorów (w zasadzie aktorów) w Polsce - zresztą słuchałem wielu książek, które czyta i jest naprawdę dobry a nawet bardzo dobry.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4243
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

muszę się do Ciebie uśmiechnąć o audioboki, sapkowskiego mam papierowego, ale chętnie bym łyknął Twojego. mogę się odwdzięczyć złym tyrmanda, czyta konrad, daję radę chociaż ostatnio mocno nie przepadam za nim.
ładne treningi Ci wychodzą :)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

z Sapkiem nie ma problemu, mam Narreturm i Bożych oraz dwa tomy Wiedźmina, wszystko wersje aktorskie w formie słuchowiska - naprawdę warto i boki zrywać miejscami, bardzo dobra obsada i naprawdę słucha się przednio . Napisz adres na pw to przepale te płyty i Ci poślę. Złego z Kondratem słuchałem, na początku mnie denerwował ale potem stwierdziłem , że w sumie fajnie to czyta, podobnie miałem przy Karierze Nikodema Dyzmy czytanej przez Korbelgera, początkowo mnie strasznie denerwował ale potem stwierdziłem, ze jest ok. To piętno Wilhelmiego, on to winien czytać :hahaha: Mam Moskwa-Pietuszki jak on czyta - arcydzieło audioboka
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2751
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Ładny trening wyszedł i widać, że masz moc i rezerwy. Jednak trening niezgodny z założeniami i planem, zaczynasz biegać jak Panucci... :hejhej:
A powiedz, po wciągnięciu żela, to popijałeś go czymś, czy tak na sucho?
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Na sucho, nic nie piłem przez cały trening, lepiej by było coś pić ale zima jakoś mniejsze potrzeby w tym zakresie są. Ale żel na sucho tez dobrze wchodzi i popijaniem się nie przejmuje, również na zawodach, jem według planu a popijam po kilku kilometrach czasem i nie ma problemów - na mnie działa super o czym już się wielokrotnie przekonałem. Co do niezgodności z planem to nie do końca, Daniels w książce pisze o możliwości takiej modyfikacji tego treningu, ta i tak była delikatna bo w poprzednim cyklu biegałem to na pętli 6 km i każda szybciej a ostatnia tempo maraton co JD poleca jako symulacje biegu długiego - wolę taka formę niż dymać po 30-35 kmów jednostajnie. Niemniej wg rozpiski Danielsa powinienem robić longa niby 24,5 km (do 27km) niemniej jak dla mnie to są zmiany kosmetyczne, poparte przerwami (wczoraj i jutro nie biegam/łem) i tyle :hej:
A jak w poprzednim cyklu robiłem 30km w krosie to była mniemam lekka przesada - ale raz tylko.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wigi pisze:Jednak trening niezgodny z założeniami i planem, zaczynasz biegać jak Panucci... :hejhej:
nie no wigi troche się już poprawiłem w tej kwestii :hahaha: :hej:
A Michał dzisiaj ładnie poleciał , nie ma co, rezerwy są spore a tu dopiero początek lutego :)! Dasz czadu w Wiedniu, jestem o tym przekonany w 100%!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Też uważam 2-3km więcej to zmiana kosmetyczna...nie bądźmy aptekarzami :hej:
A pomysł z urozmaiceniem longa b.dobry,zawsze to dla psychy lepsze.
U mnie najdłuższe biegi to 25km,ale to trening pod połówkę.Jeszcze 7 tygodni do Marzanny,a potem do końca czerwca zanim zacznę trening pod maraton biegam bez planu :bum:
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4243
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

też tak czasem mam, wydaje się, że będzie luz a tu ani dudu :)
co się martwisz, latasz "tabelkowo" więc jest dobrze.
nie było chyba dopisku przy tym treningu, "z placem" :)
poza tym wiesz, nie wiem czy to z palcem w dupie, nie podchodzi już pod homofobię :)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ja o żadnej "dupie" nie wspominałem ale generalnie w kwestiach użytkowych to wydaje mi się, ze to wyrażenie może dotyczyć związków hetero jak i homoseksualnych, myślę tez , że i związków partnerskich :hahaha: O homofobi tu nie może być mowy.
W kwestii realizacji treningu nie ma problemu - jest bardzo ok, tylko takie mnie przemyślenia dopadły na temat motywacji czy wpływu psyche na fizyczność. Gdybym sobie ubzdurał, że to ciężki trening i nie wiem czy poradzę bom zmęczony, niewyspany czy inny problem to biegnąc tak samo pewnie na końcówce drugiej piątki nosiłoby mnie i tryskałbym euforią a nie pluł sobie w brodę i kwękał wyrabiając normę - zabawne w sumie - ot takie wnioski jak to samo może inaczej wyglądać pod wpływem samego nastawienia.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ