
Na płaskim pod wiatr miałem tempo ok. 6 min/km w drugim zakresie tętna, a z wiatrem 4:40 w pierwszym zakresie. Z górki pod wiatr maiłem wyraźnie gorsze tempo niż z wiatrem pod górkę. Normalnie nienormalnie, szok.

Moderator: infernal
dokładnie identycznie myślałem w środęmihumor pisze:Właśnie dlatego się dziś zebrałem za ten akcent bo z tym wiatrem przy tej pogodzie to ciężko wyczuć, jutro może być gorzej ale i lepiej - niemniej jak puszcza to trzeba robić i nie ma co czekać bo pogoda mocno loteryjna.
to ja też muszę popatrzeć na prognozę - żeby wiedzieć w którą stronę kółka kręcić w niedzielę na stadionie; u mnie tętno niestety wrażliwe na wszelkie przeszkadzajkimihumor pisze:Właśnie dlatego się dziś zebrałem za ten akcent bo z tym wiatrem przy tej pogodzie to ciężko wyczuć, jutro może być gorzej ale i lepiej - niemniej jak puszcza to trzeba robić i nie ma co czekać bo pogoda mocno loteryjna. Teraz patrzę na meteo wiatrowe i jutro ma wiać mniej - się okaże. Mnie to już jednak pogoda w przyszłym tygodniu interesuje
nie no wigi troche się już poprawiłem w tej kwestiiwigi pisze:Jednak trening niezgodny z założeniami i planem, zaczynasz biegać jak Panucci...![]()