30 minut ciągłego biegu - i co dalej?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 17 sty 2013, 20:56
Witam wszystkich. W tym sezonie zacząłem biegać, zawsze byłem aktywny ale nigdy w zimie. Otóż od 2tyg biegam sobie bez planu żeby wejść w rytm i od przyszłego tyg chcę zacząć robić ten plan ale mam pewien problem. Na początku trochę bolały mnie mięsnie piszczelowe z czym się uporałem jednak na początku nie jestem w stanie biec bez przerwy. Muszę zrobić sobie 15-20min marszobiegu, po tym czasie moje nogi przestają pobolewać i jestem w stanie biec dłużej niż te czasy z planu. Pytanie jak traktować to moje rozbieganie? Jako rozgrzewkę czy mogę to wliczyć w czas treningu? Albo podzielić to przez 2 i wtedy biegałbym 40min włącznie z marszobiegiem na początek. Coś podobnego mam na rowerze. Po 20km jest mi dużo łatwiej pedałować. Dystans jaki sobie robię to ok 6km w 40min i na drugi dzień nogi mam nie przemęczone więc myślę, że jest to jakaś podstawa do kompletnego treningu. 2-3 razy w tyg do tej pory. Pozdrawiam
- Aldona
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 03 sty 2013, 14:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnów
Tydzien temu zakończyłam plan pumy. Teraz biegam 4 razy w tygodniu po 30-35 min ciurkiem.. mam nadzieje, ze za 4 tygodnie godzina nie będzie mi straszna
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
Myślę, ze to się stanie wcześniej niż zakładasz
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
- Aldona
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 03 sty 2013, 14:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnów
mówisz .... no dobra w 3 tygodnieProvitamina pisze:Myślę, ze to się stanie wcześniej niż zakładasz
Dzis pobiegam idealnie 5 km w równym tempie - 6,20-6,40 min/km...
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Nie będzie straszna Tak trzymaj, AldonoAldona pisze:Tydzien temu zakończyłam plan pumy. Teraz biegam 4 razy w tygodniu po 30-35 min ciurkiem.. mam nadzieje, ze za 4 tygodnie godzina nie będzie mi straszna
P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
- Aldona
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 03 sty 2013, 14:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnów
Chłopie, myslami Cię ściagnęłam, jak wczoraj swoja pierwsza godzinę zrobiłam, no dobra 56 minutP@weł pisze:Nie będzie straszna Tak trzymaj, AldonoAldona pisze:Tydzien temu zakończyłam plan pumy. Teraz biegam 4 razy w tygodniu po 30-35 min ciurkiem.. mam nadzieje, ze za 4 tygodnie godzina nie będzie mi straszna
No i znowu dało się
- Aldona
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 03 sty 2013, 14:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnów
Miałaś rację - 2 tygodnie mi to zajęłoProvitamina pisze:Myślę, ze to się stanie wcześniej niż zakładasz
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
No widzisz Rezerwy masz duże Fajnie tak biec i biec...cały czas przed siebie
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
oj tam, oj tam..to nie forum aptekarskie Gratulacje!!!! Teraz kolejny cel i znów możesz mnie ściągać myślami - jeśli to pomaga, polecam sięAldona pisze:wczoraj swoja pierwsza godzinę zrobiłam, no dobra 56 minut
P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
- Aldona
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 03 sty 2013, 14:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnów
Ty tez już koleżanko cos o tym wieszProvitamina pisze:No widzisz Rezerwy masz duże Fajnie tak biec i biec...cały czas przed siebie
Pawle - będę z pewnością
- Drimik
- Wyga
- Posty: 69
- Rejestracja: 20 sie 2012, 11:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Cześć
Ukończyłem plan 10tygodniowy. Plan pochodzi z innej strony ale wynik jest taki sam - potrafię "przebiec" (może bardziej przetruchtać) przez 30 min.
21 kwietnia jest w Warszawie bieg na 10km - mam coraz większa ochotę aby gdzieś się sprawdzić... tylko teraz pytanie czy jeśli teraz na treningach robię do 4,5km w czasie 30 min to czy w 2 miesiące jestem w stanie przygotować się do biegu na 10 km ?
Wiek: 32
Waga: 93 kg
Ilość traningów w tygodniu: 3/4 (z uwagi na problemy z kolanem które miałem w październiku jak zacząłęm biegać staram sie biegać co drugi dzień).
Te 30 min na razie zrobiłem 2 razy (wczoraj po zaśnieżonych chodnikach). Moje obecne średnie tempo treningów to od 6:50 od 7:10 min/km.
Po przebiegnięciu tych 30 min czuje że dałbym jeszcze radę biec.
Od jakiegoś czasu biegam również z pulsometrem i zauważyłem że średnie tęntno z treningu na trening spada (od 178 na początku lutego do 166 w dniu wczorajszym).
Pierwotnie miałem plan pobiec na jesieni w Biegnij Warszawo 10km i Bieg Niepodległości 10km w listopadzie... w tym celu chciałem zwiększyć czas treningów z 30 min tak do 45 a wtedy wystartować z jakimś planem przygotowującym do biegów na 10 km.
Taki cel bardziej krótkookresowy jak 10km pod koniec kwietnia zdopingowałby mnie do cieższej pracy... Czy warto się do tego przymierzać teraz?
Pozdrawiam,
Andrzej
PS. Do startu zostało 8,5 tygodnia. Troszkę słabo chyba to wygląda... widzę że dostępne plany są na 14-15 tygodni...
Ukończyłem plan 10tygodniowy. Plan pochodzi z innej strony ale wynik jest taki sam - potrafię "przebiec" (może bardziej przetruchtać) przez 30 min.
21 kwietnia jest w Warszawie bieg na 10km - mam coraz większa ochotę aby gdzieś się sprawdzić... tylko teraz pytanie czy jeśli teraz na treningach robię do 4,5km w czasie 30 min to czy w 2 miesiące jestem w stanie przygotować się do biegu na 10 km ?
Wiek: 32
Waga: 93 kg
Ilość traningów w tygodniu: 3/4 (z uwagi na problemy z kolanem które miałem w październiku jak zacząłęm biegać staram sie biegać co drugi dzień).
Te 30 min na razie zrobiłem 2 razy (wczoraj po zaśnieżonych chodnikach). Moje obecne średnie tempo treningów to od 6:50 od 7:10 min/km.
Po przebiegnięciu tych 30 min czuje że dałbym jeszcze radę biec.
Od jakiegoś czasu biegam również z pulsometrem i zauważyłem że średnie tęntno z treningu na trening spada (od 178 na początku lutego do 166 w dniu wczorajszym).
Pierwotnie miałem plan pobiec na jesieni w Biegnij Warszawo 10km i Bieg Niepodległości 10km w listopadzie... w tym celu chciałem zwiększyć czas treningów z 30 min tak do 45 a wtedy wystartować z jakimś planem przygotowującym do biegów na 10 km.
Taki cel bardziej krótkookresowy jak 10km pod koniec kwietnia zdopingowałby mnie do cieższej pracy... Czy warto się do tego przymierzać teraz?
Pozdrawiam,
Andrzej
PS. Do startu zostało 8,5 tygodnia. Troszkę słabo chyba to wygląda... widzę że dostępne plany są na 14-15 tygodni...
- Aldona
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 03 sty 2013, 14:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnów
Dasz rade!!!
10 km osiągnęłam po 3 tygodniach od zdobycia 30 min. ciągłego biegu.. trenujesz 3-4 razy w tygodniu, co znaczy, że do końca kwietnia poprawisz swoje wyniki i wytrzymałość..
zaciskam kciuki
10 km osiągnęłam po 3 tygodniach od zdobycia 30 min. ciągłego biegu.. trenujesz 3-4 razy w tygodniu, co znaczy, że do końca kwietnia poprawisz swoje wyniki i wytrzymałość..
zaciskam kciuki
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Dasz radę, akurat szykujemy plan jak dla Ciebie, narazie biegaj regularnie po 30 minut tak jak do tej pory.Drimik pisze:czy w 2 miesiące jestem w stanie przygotować się do biegu na 10 km ?
- Wilma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 562
- Rejestracja: 21 maja 2009, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
To pewnie i dla mnie się nada. Ciekawa jestem co fajnego wymyśliliścieAdam Klein pisze:Dasz radę, akurat szykujemy plan jak dla Ciebie, narazie biegaj regularnie po 30 minut tak jak do tej pory.
o