Cel: 30 minut ciągłego biegu - Plan 6-cio tygodniowy
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 01 lut 2013, 22:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Aldonka, ale te aplikacje służą jedynie do pomiaru czasów, wyznaczania tras itp.? To mi niepotrzebne, potrzebuję czegoś (sama nie wiem czego...) co mi powie kiedy zmieniać marsz na bieg. A ja tu nawet zegarka ze stoperem ni mam
Póki co biegam dla biegania, ale chciałam zacząć plan 6-tygodnowy.

Póki co biegam dla biegania, ale chciałam zacząć plan 6-tygodnowy.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Najprostszy zegarek na początek wystarczy, czy nawet telefon, bo każdy ma stoper, trzeba tylko co jakiś czas zerkać na to co pokazuje.
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
Swbarbara. Skorzystaj z aplikacji Interval Timer. Mozna ustawiac czas na bieg i na marsz, serie, rozgrzewke i schladzanie. Polecam!
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

=========
-----
Moje endo
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
swbarbara pisze:zacięcie jest, chęć też uda się na pewno![]()
Brawo! I to jest właśnie prawidłowe podejście! Wytrwałości życzę

- darek12
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 09 paź 2009, 21:23
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 03:46:20
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Śnieg, deszcz, wiatr, nie ma lekko.
W Zielonej Górze nastąpiło PRZEŁAMANIE.
Więcej biegliśmy niż maszerowaliśmy. Wszyscy dają radę.
Nawet były nagrody
. Pyszne biegowe ciastka.
W Zielonej Górze nastąpiło PRZEŁAMANIE.
Więcej biegliśmy niż maszerowaliśmy. Wszyscy dają radę.
Nawet były nagrody

- Aldona
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 03 sty 2013, 14:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnów
Te programy mają możliwośc ustawienia interwałów.. trzeba pogrzebac.. ale Provitamina podala Ci tez nazwę kolejnego...swbarbara pisze:Aldonka, ale te aplikacje służą jedynie do pomiaru czasów, wyznaczania tras itp.? To mi niepotrzebne, potrzebuję czegoś (sama nie wiem czego...) co mi powie kiedy zmieniać marsz na bieg. A ja tu nawet zegarka ze stoperem ni mam![]()
Póki co biegam dla biegania, ale chciałam zacząć plan 6-tygodnowy.
Ponadto pokazuja średnią prędkośc w kilometrach i minutach, a jest to fajna sprawa, gdy po miesiącu treningółw przeglądając swoje zmagania, widzisz, jaki duzy postep zrobiłaś..
O Zielona Góra sie ponownie odezwała

Darku, a co to za ciastka biegowe ?? Takie, co bezkarnie można jeść?? A przepisow na paczki biegowe nie macie przypadkiem.. tłusty czwartek się zbliża

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 02 lut 2013, 11:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Też się zastanawiałam czy liczyć te marsze/biegi, ale doszłam do wniosku, że skupię się na oddechu i będę robić to czego oczekuje ciało. I lekki trucht, byle jak najdłużej + marsz gdy powoli czuję że muszę się ustabilizować+ powtórka. Skoro chodzi o to by dojść do 30 minut biegu ciągłego to chyba nie ma znaczenia jak szybko do tego dojdę, bylebym się nie zniechęciła? W ogóle to mam zapędy by biec jak najszybciej ale szybko wymiękam (na 60m sobie nieźle radzę
) Chyba, że powinnam się w 100% "pokryć" z planem treningowym?

- Aldona
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 03 sty 2013, 14:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnów
Pięknie, sama sobie odpowiedziałaśmartinitowa pisze:Też się zastanawiałam czy liczyć te marsze/biegi, ale doszłam do wniosku, że skupię się na oddechu i będę robić to czego oczekuje ciało. I lekki trucht, byle jak najdłużej + marsz gdy powoli czuję że muszę się ustabilizować+ powtórka. Skoro chodzi o to by dojść do 30 minut biegu ciągłego to chyba nie ma znaczenia jak szybko do tego dojdę, bylebym się nie zniechęciła? W ogóle to mam zapędy by biec jak najszybciej ale szybko wymiękam (na 60m sobie nieźle radzę) Chyba, że powinnam się w 100% "pokryć" z planem treningowym?

Dokładnie o to chodzi..
A że każdy z nas jest inny, to ja z kolei lubie wiedziec, że znowu udało mi sie samą siebie pokonać...

Ostatnio zmieniony 03 lut 2013, 12:36 przez Aldona, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 02 lut 2013, 11:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dla mnie każdy "przytrucht" po marszu jest osiągnięciem, bo naprawdę bieganie na więcej niż 60 m to moja zmora. Mam nadzieję, że się to zmieni
Dziś znów się wybieram na truchtanko 


- polcia2000
- Stary Wyga
- Posty: 179
- Rejestracja: 07 gru 2011, 13:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No sprzęcik super, poczytałam o nim no i jak pisałaś nie tani. Znalazłam jeszcze taki: tani też nie jest ale fajnyWilma pisze: polcia2000, ja mam Garmina 210. Kupiony co prawda w promocji ale to i tak wydatek.

http://allegro.pl/garmin-forerunner-fr6 ... 44405.html
U mnie telefon odpada bo nie wyobrażam sobie biegac i trzymć go w ręce albo co chwilę wyciągać, a poza tym postanowiłam że jak będę biegać w terenie to zostawiam tel w domu żeby mnie nikt nie denerwował

Dziś zaczynam 5 tydzień 4b/1m czuję że to będzie wyzwanie


"Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od jednego kroku"
- Aldona
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 03 sty 2013, 14:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnów
Polcia, już 4m biegu
Ale to zleciało 
Dasz radę, oczywiście ze dasz!!


Dasz radę, oczywiście ze dasz!!
-
- Dyskutant
- Posty: 36
- Rejestracja: 05 sty 2009, 21:07
udalo sie, plan zrealizowany, na spokojnie, konsekwentnie, cierpliwie i z pokora. i nagroda jest, 30 min. biegu bez zatrzymywania i bez zadyszki:)))) satysfakcja i fajne uczucie ze mozna!
co do wypowiedzi powyzszych o ulatwianie sobie zycia sprzetem... ja biegalam ze smartfonem i aplikacja HIT interval training timer, to bardzo prosta aplikacja, bez zadnych tam facebookow, gps, tylko ustawianie interwalow i gwizdek. oczywiscie telefon mialam w kieszeni a nie w rece, do tego sluchawki i z tego samego telelefonu muzyczka. i nic mi nie przeszkadzal, wrecz przeciwnie.
mysle ze do realizacji tego planu to jest idealne rozwiazanie i co najwazniejsze tanie, bo nic nowego nie trzeba kupowac.
ja do biegania kupilam sobie tydzien temu buty, bo akurat znalazlam bardzo dobra promocje, a wczesniej biegalam w zwyklych najtanszych butach z decatholnu za 15,99 euro.... i szczerze powiedziawszy nie zauwazylam roznicy. mysle ze przy tym planie i tych dystansach inwestycja w dobre buty to przesada. no chyba ze jest jakas fajna promocja i ma sie w planach kontynuowanie biegu.
a czy ktos z was liczyl ile km mniej wiecej pokonuje sie truchtajac 30 minut?
zycze wszystkim powodzenia!!!
co do wypowiedzi powyzszych o ulatwianie sobie zycia sprzetem... ja biegalam ze smartfonem i aplikacja HIT interval training timer, to bardzo prosta aplikacja, bez zadnych tam facebookow, gps, tylko ustawianie interwalow i gwizdek. oczywiscie telefon mialam w kieszeni a nie w rece, do tego sluchawki i z tego samego telelefonu muzyczka. i nic mi nie przeszkadzal, wrecz przeciwnie.
mysle ze do realizacji tego planu to jest idealne rozwiazanie i co najwazniejsze tanie, bo nic nowego nie trzeba kupowac.
ja do biegania kupilam sobie tydzien temu buty, bo akurat znalazlam bardzo dobra promocje, a wczesniej biegalam w zwyklych najtanszych butach z decatholnu za 15,99 euro.... i szczerze powiedziawszy nie zauwazylam roznicy. mysle ze przy tym planie i tych dystansach inwestycja w dobre buty to przesada. no chyba ze jest jakas fajna promocja i ma sie w planach kontynuowanie biegu.
a czy ktos z was liczyl ile km mniej wiecej pokonuje sie truchtajac 30 minut?
zycze wszystkim powodzenia!!!
- Aldona
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 03 sty 2013, 14:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tarnów
Brawo genzosgenzos pisze:udalo sie, plan zrealizowany, na spokojnie, konsekwentnie, cierpliwie i z pokora. i nagroda jest, 30 min. biegu bez zatrzymywania i bez zadyszki:)))) satysfakcja i fajne uczucie ze mozna!
co do wypowiedzi powyzszych o ulatwianie sobie zycia sprzetem... ja biegalam ze smartfonem i aplikacja HIT interval training timer, to bardzo prosta aplikacja, bez zadnych tam facebookow, gps, tylko ustawianie interwalow i gwizdek. oczywiscie telefon mialam w kieszeni a nie w rece, do tego sluchawki i z tego samego telelefonu muzyczka. i nic mi nie przeszkadzal, wrecz przeciwnie.
mysle ze do realizacji tego planu to jest idealne rozwiazanie i co najwazniejsze tanie, bo nic nowego nie trzeba kupowac.
ja do biegania kupilam sobie tydzien temu buty, bo akurat znalazlam bardzo dobra promocje, a wczesniej biegalam w zwyklych najtanszych butach z decatholnu za 15,99 euro.... i szczerze powiedziawszy nie zauwazylam roznicy. mysle ze przy tym planie i tych dystansach inwestycja w dobre buty to przesada. no chyba ze jest jakas fajna promocja i ma sie w planach kontynuowanie biegu.
a czy ktos z was liczyl ile km mniej wiecej pokonuje sie truchtajac 30 minut?
zycze wszystkim powodzenia!!!



Gdy zaczynałam plan Pumy robiłam 3,5-4 km, teraz jednym ciągiem robię 5-5,5.