Pulchniak komentarze
Moderator: infernal
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Spoko, jakoś udało mi się utrzymać na podłożu.
Darek nie wiem jeszcze.
A z kontuzją nie zapeszam ale coś jakby się poprawia. Te zabiegi u Kaczmarka naprawdę dużo dają.
W każdym razie jestem dobrej myśli.
Jutro idę na siłownię z basenem więc jakoś sobie poprawię humor.
Darek nie wiem jeszcze.
A z kontuzją nie zapeszam ale coś jakby się poprawia. Te zabiegi u Kaczmarka naprawdę dużo dają.
W każdym razie jestem dobrej myśli.
Jutro idę na siłownię z basenem więc jakoś sobie poprawię humor.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
A tak z innej beczki.Czy interesował by Cię ten bieg.Jest 2 tygodnie przed Marzanną.Czy koliduje z planami?
Zbieramy ekipe.http://www.sztafetabochnia.pl/
Zbieramy ekipe.http://www.sztafetabochnia.pl/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Tomek i jak tam Ci idzie rehabilitacja? Żyjesz ?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
panucci10 pisze:Tomek i jak tam Ci idzie rehabilitacja? Żyjesz ?
Przygotowuję się Tomek na konkretny comeback ! oby
Jak tam zdrowie ??
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
jak Tomku zdrowie i jak plany? Przydałyby się nowe wpisy na Twoim blogu i pogaduchy w temacie.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Żyjesz tam jeszcze? Raport!
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
A jednak żyje
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i na biegowe trasy!
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i na biegowe trasy!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Strasznie długo mnie nie było.
Ale zrozumcie proszę ból narkomana który musi odstawić duże dawki endorfin biegowych. Nie da się tego zrobić wśród uzależnionych
Dzięki za pamięć.
Mam nadzieję (potwierdzoną przez lekarkę) że niebawem będę biegał. Ostatnie kilka prób z bieżni nie zasługiwało na zapisanie. Dystans max 6 km przy tempie 4:45 mam tętno 170... Jakbym zaczynał biegać.
Za to na basenie zaczynam wracać do odpowiedniej techniki kraula. Nawet zapisałem się na zajęcia z trenerem.
Pozdrawiam
Ale zrozumcie proszę ból narkomana który musi odstawić duże dawki endorfin biegowych. Nie da się tego zrobić wśród uzależnionych
Dzięki za pamięć.
Mam nadzieję (potwierdzoną przez lekarkę) że niebawem będę biegał. Ostatnie kilka prób z bieżni nie zasługiwało na zapisanie. Dystans max 6 km przy tempie 4:45 mam tętno 170... Jakbym zaczynał biegać.
Za to na basenie zaczynam wracać do odpowiedniej techniki kraula. Nawet zapisałem się na zajęcia z trenerem.
Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Witaj ponownie No i szybkiego powrotu na ścieżki biegowe życzę
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
no nareszcie jakiś głos od Ciebie Nie za dobrze to wszystko wyglądało ale mam nadzieje że pani dr. dobrze postawiła diagnoze i powoli ale szybko wrócisz do biegania i bedziesz się z nami ścigał nie tylko na zawodach ale też na krakosko-niepołomickich trasach biegowych . Pasowało by kiedyś machnąc jakieś wybieganie do Tyńca i z powrotem co nie ?
Pozdrawiam i życze szybkiego powrotu do zdrowia!
Pozdrawiam i życze szybkiego powrotu do zdrowia!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Ania średnie tempo miałem w okolicach 5:20 a te 4:45 to dałem radę utrzymać przez 4 minuty
Panucci na wybiegania jeszcze poczekam. Na razie skupiam się na pływaniu i rowerowaniu a raczej jego namiastce jaką daje spining. No i chciałbym żeby po przejściu kilometra nie bolała mnie stopa. Podobno to realistyczne marzenia i możliwe że uda się jeszcze biegać
Panucci na wybiegania jeszcze poczekam. Na razie skupiam się na pływaniu i rowerowaniu a raczej jego namiastce jaką daje spining. No i chciałbym żeby po przejściu kilometra nie bolała mnie stopa. Podobno to realistyczne marzenia i możliwe że uda się jeszcze biegać