Martyna_K - komentarze
Moderator: infernal
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Ale BurczyBrzucha już nie ma (a przynajmniej nie wiemy o tym czy w ogóle trenuje)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
jak to nie ma! przecie ostatnio nawet do Ciebie zaglądał On tam gdzieś jest i znowu odpali na 2mc przed startem w maratonie wiosennym mało tego pewnie bedzie chciał polecieć na 2:30!!!Sylw3g pisze:Ale BurczyBrzucha już nie ma (a przynajmniej nie wiemy o tym czy w ogóle trenuje)
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki Panucci, historia lubi się powtarzać-oby i w tym przypadku
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
No, ja będę na pewno zagorzałym czytelnikiem jego poczynań Gość jest baardzo twardy.panucci10 pisze:jak to nie ma! przecie ostatnio nawet do Ciebie zaglądał On tam gdzieś jest i znowu odpali na 2mc przed startem w maratonie wiosennym mało tego pewnie bedzie chciał polecieć na 2:30!!!Sylw3g pisze:Ale BurczyBrzucha już nie ma (a przynajmniej nie wiemy o tym czy w ogóle trenuje)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
No oby Ja mam jeszcze swoją teorie do tego Po Twoich treningach i kilometrażu myśle że tajemniczym trenerem jest Burczy Tym bardziej że Twoje cele są owiane tajemnicąMartyna_K pisze:Dzięki Panucci, historia lubi się powtarzać-oby i w tym przypadku
a tam czepiasz sieLadyE pisze:a mozecie sprawdzic po wpisach ze akurat w Burczybrzucha jako jedna z nielicznych wierzylam :PPPP
ale tu to naprawde kiepsko wyglada. mam nadzieje ze nie wykracze nic zlego
heh tylko nie wiadomo co jest u niego trwardsze głowa? czy ciało ? Ale też bym z checią poczytał jego system treningu, choć z tego co pamietam to posądzano go nawet o kopiuj-wklej wiec pewnie duzo byśmy nie poczytaliSylw3g pisze:No, ja będę na pewno zagorzałym czytelnikiem jego poczynań Gość jest baardzo twardy.
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Zdeprymowalismy Martynę od pisania
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Nie wierzęSylw3g pisze:Zdeprymowalismy Martynę od pisania
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Nie ma czasu pewnie. Trener zwiększył kilometraż tygodniowy z 130 na 150 - w końcu to już środek stycznia
Nie gniewaj się, lubię czasem dokuczyć
Nie gniewaj się, lubię czasem dokuczyć
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3666
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Martyna, zacytuję Rolliego (użytkownik z forum):
Chcesz wyników? To podziękuj trenerowi za współpracę i skup się na tym, czego nigdy nie miałaś okazji zbudować - szybkośći i tego wszystkiego co się robi za dzieciaka. No, chyba, że chcesz polecieć maraton z tego co teraz masz, wtedy taki kilometraż ma sens.
Może nie wygląda, ale chcę pomóc.
Dlaczego nie miałabyś szybko biegać? Młodaś, myślę, że w kilka lat można by dojść na fajny poziom.
Mega słowa.To przestan szurac i zacznij biegac.
Moj znajomy 75 Lat biega 3km w 11:40 i Maraton w 3:15. 75 Lat!!! Pobil 2 albo 3 rekordy Europy w jego klasie. A zaczol przed kilkoma latami.
Moj trener przebiegl przed 2 miesiacami polmaraton w 1:37. 70 Lat.
Moja zona przebiegla 1000m w 3:16 i 10km w 39:54. 45 lat.
To nie geny! To milosc do biegania. Milosc do szybkiego biegania a nie do szurania.
Ja wiem ze ktos moze chciec tylko pare kilometrow w tygodniu lekko potruptac. Ale po co wtedy petrzec na wyniki innych. Oni na te wyniki pracuja.
Pozd.
Roll
Chcesz wyników? To podziękuj trenerowi za współpracę i skup się na tym, czego nigdy nie miałaś okazji zbudować - szybkośći i tego wszystkiego co się robi za dzieciaka. No, chyba, że chcesz polecieć maraton z tego co teraz masz, wtedy taki kilometraż ma sens.
Może nie wygląda, ale chcę pomóc.
Dlaczego nie miałabyś szybko biegać? Młodaś, myślę, że w kilka lat można by dojść na fajny poziom.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
A biegasz w tym basenie dotykając stopami dna, czy machasz nogami "w powietrzu"? Tak się pytam, bo też to uskuteczniałam - u mnie na basenie pasy są ogólnodostępne. I też się ludzie dziwnie patrzyli, ale akurat też bardzo się przejęłam
I w ogóle uważaj na siebie!
I w ogóle uważaj na siebie!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 30 cze 2010, 21:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak czytam twój blog to przypomina mi się pewna inna fanatyczka biegania ( notabene również swego czasu ostro udzielajaca sie na tym forum w swoim blogu treningowym, mysle że kazdy wie o kim piszę) i mam wrażenie ze skończysz również tak jak ona czyli jakąs mega kontuzją która wyeliminuje Cie na dobre pół roku z biegania. Przeciążasz organizm do maksimum biegając z kontuzjami i nie lecząc ich do końca. Do niczego dobrego to na pewno nie doprowadzi bo wkońcu sie zbuntuje. Nie pisze tego żeby Cie skrytykować bo i tak bedziesz robiła co zechcesz ale jako osoba która swego czasu robiła dokładnie to samo co ty. I na czym sie to skonczyło? W moim przypadku 7 miesięczny rozbrat z bieganiem. A do dzisiaj odnawia mi się wiele kontuzji których nie zaleczyłam. Jesli chcesz cieszyc się jeszcze długo z biegania to biegaj z głową. We wszystkim trzeba mieć umiar. Życzę zdrowia i pozdrawiam.
- Martyna_K
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1708
- Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kachita, nie dotykam podłoża,imituję bieganie ,,w powietrzu'' ot,taki oksymoron...