40 lat minęło... -komentarze

[jacdzi]

Jak to do soboty niedaleko? Caly tydzien!!!
Swoja droga treningi robisz solidne, tak trzymac!

[le0n71]

Tydzień, ale ostatni przed półmaratonem. Planuję jeszcze we wtorek jakieś krótkie tempówki, w środę może spokojna dyszka i w piątek 30min. No i w sobotę sprawdzian

[marcinski]

Brawo Leon! Gratulacje!

[wolf1971]

Ładny wynik. Gratulacje!

[le0n71]

Dzięki Panowie. Najważniejsze, że bieganie weszło mi w krew, a po zawodach mam jeszcze większą motywację do treningu Teraz pobiegam kilka zróżnicowanych akcentów i może się wybiorę na dychę do Lublina 9 września

[Gife]

Widzę, że dawno nie komentowano tutaj, a niektóre młokosy mogą pozazdrościć Tak trzymaj, zdrówka i trzymam kciuki za 45 minut

[le0n71]

Dzięki Gife Nie ma co komentować, po prostu biegam swoje i już. I najważniejesze, że sprawia mi to frajdę coraz większą. O 45min. na pewno powalczę ostro

[mihumor]

Tak przeglądnąłem twoje ostatnie treningi i mam wrażenie, że te BSy i wybiegania to biegasz nieco za szybko - latasz to po 5.20-5.25 chyba, ze coś kręcę; to dosyć mocne tempo, nie lepiej trochę słabiej by więcej sił mieć na akcenty i z tego lepiej korzystać?

[le0n71]

Mihumor, ja się po prostu trzymam Danielsa. Przy treningu na dyszkę (a do niej się właśnie teraz szykuję) właśnie takie tempo wybiegań (5:16 do 5:35) przy moim obecnym VDOT zaleca, natomiast przy treningu do połówki i maratonu rzeczywiście powinno być wolniej.
Więc nie kombinuję, tylko tak staram się robić

[Aniad1312]

Zaczynam poważnie rozważać zakup bieżni na przyszłą zimę, bo już mi się odechciewa ciągłej walki z pogodą.

Ale na śniegowych trasach przy okazji siła biegowa wychodzi. Więc ten...nie ma tego złego...

[wolf1971]

Ale się chłopie rozbiegałeś Pięknie! Ciśnij po śniegu, a sam się zdziwisz jaki będziesz miał dobry wynik na połówce

[siena_driver]

Zaczynam poważnie rozważać zakup bieżni na przyszłą zimę, bo już mi się odechciewa ciągłej walki z pogodą.

Ale na śniegowych trasach przy okazji siła biegowa wychodzi. Więc ten...nie ma tego złego...

otóż to - niby trening lekki, a szkity bolą do wieczora
kiedyś to zaprocentuje, może nie od razu, ale zaprocentuje...
ja tam na bieżni nie wyobrażam sobie dłużej, niż 2x20 minut pobiegać - i to musowo jakaś przerwa na ogólne ćwiczenia w połowie (taki trening mi wychodzi jutro, 40' na bieżni + spr, i zamierzam go podzielić)

A tak w ogóle - to cześć Leon, chyba jeszcze nie komentowałem u Ciebie
Co do tempa - mihumor ma trochę racji, co do wybiegań - w sensie do wybiegań zimowych. Tu do zaleceń kalkulatora czy Danielsa doliczyłbym po 15s na km - z własnego, małego (ale zawsze) doświadczenia to mówię

[le0n71]

Trochę mnie zmotywowaliście tym, że po śniegu warto. Wielkie dzięki Też mam nadzieję, że te zimowe męczarnie odpłacą się na wiosnę

[siena_driver]

Masz 180km w niespełna 3 tygodnie 2013 roku - co byś nie robił, i tak opłaci się na wiosnę

[acer]

Witam

ale trzaskasz kilometry!!... jestem pod wrażeniem.

ps. mam teściów w Skarżysku a widzę, że tam zrobiłeś rekord w półmaratonie ....może i mi się uda w tym roku tam pobiec.....