Plan Treningowy 1:30

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
szybki123
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 195
Rejestracja: 28 lis 2012, 22:01
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzisiaj pobiegłem na bieżni 12km w 50min 30 sek na sprawdzenie jeżeli nie złamię tego 1:30:00 na Półmaratonie Warszawskim to myślę że 1:35:00 to już osiągalny wynik.
PKO
MaLiSmO88
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 25 kwie 2012, 16:52
Życiówka na 10k: 46:16
Życiówka w maratonie: 03:43:56
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

no to jeszcze 9,097km i będziesz na mecie;)
5km- 21:29 10km -46:16 21,097km-1:39:56 42,195- 3:43:59
CEL:NYC HALF MARATHON 16.03.14

https://www.facebook.com/BiegaczWWielkiimMiescie
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

szybki123 pisze:jeżeli nie złamię ... to...
Nie ma co się zawczasu usprawiedliwiać. Trzeba jechać na zawody i jasno powiedzieć, że nie ma innej opcji niż złamanie, w tym wypadku, 1:30 :) Powodzenia :)
szybki123
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 195
Rejestracja: 28 lis 2012, 22:01
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

odgrzewam temat bo miałem pisać jak mi idzie więć tak przez ten czas co był oczywiście regularnie biegałem i nie tylko,dotknęła mnie choroba w połowie lutego po której nie ma już śladu a wczoraj na treningu zrobiłem sobie sprawdzian na 5km który w niczym wg.mnie nie przeszkodzi jesli chodzi o półmaraton za 10 dni czas jaki uzyskałem na te 5km to 19:45 biegając w minusową temp,w dużej większości po lodzie i dość dużej ilości ubrania poprawiłem poprzedni czas o ponad 15 sekund więć jest dobrze byłoby jeszcze lepiej no ale wiadomo warunki nie pozwalały.Jeżeli chodzi o sam półmaraton no to planuje go pobiec poniżej 01:35:00 ale jak będzie coś w granicach 01:30:00 to się nie obraże,nie wiem jak ze startem ile zejdzie zanim minę linię startu i ile czasu mi przez to doliczy :D.Pozdrawiam
bartosz_
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 27 wrz 2012, 20:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

szybki123 pisze:nie wiem jak ze startem ile zejdzie zanim minę linię startu i ile czasu mi przez to doliczy
Dlatego wymyślono coś takiego jak chipy i czas netto :)
szybki123
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 195
Rejestracja: 28 lis 2012, 22:01
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ale liczy się czas brutto chyba przy wynikach
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

zależy do czego
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

szybki123 pisze:ale liczy się czas brutto chyba przy wynikach
Zapis regulaminu:
3. Klasyfikacja Mistrzostw Polski Kobiet oraz klasyfikacja generalna prowadzone są według czasów brutto. Pozostałe klasyfikacje prowadzone są według czasów netto. W oficjalnych wynikach podane zostaną lokaty zawodników według czasów netto i brutto.
W swoich życiówkach żaden amator chyba nie podaje osiąganych czasów brutto :)
szybki123
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 195
Rejestracja: 28 lis 2012, 22:01
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

może nie jestem amatorem :hejhej: tak się zapytałem no ale w tych graniach mniej więcej chce pobiec
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

szybki123 pisze:może nie jestem amatorem :hejhej:

Obrazek


:hej: :hej:

Jakbyś nie był to byś nie pytał o takie rzeczy :P Niemniej życzę Ci kariery na miarę chociażby Henia Szosta :)

Pozdrawiam :)
szybki123
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 195
Rejestracja: 28 lis 2012, 22:01
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a o co ja takiego zapytałem? przecież wiem że mierzy się czas brutto tylko zapytałem ile może mi zejść z ,,dobiegnięciem do startu'' Pozdro
szybki123
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 195
Rejestracja: 28 lis 2012, 22:01
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a co do amatora to oczywiście żartowałem
bartosz_
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 27 wrz 2012, 20:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja się podłączę pod temat bo pytanie mniej więcej podobne a nie chcę śmiecić działu. Jak na takich masowych biegach wygląda sprawa z rozgrzewką i ustawianiem się na linii startu? Nie ma problemu z np. ustawieniem się w dowolnej (swojej) strefie czasowej tuż przed wystrzałem, czy trzeba zrobić to odpowiednio wcześniej (co wiąże się z utratą korzyści z rozgrzewki)? Pytanie pomocnicze: czy na biegach w Polsce biegacze są zdyscyplinowani jeśli chodzi o ustawianie się w strefach czasowych czy trzeba będzie liczyć się z z masowym wyprzedzaniem bohaterów pierwszego kilometra? :hej:
Awatar użytkownika
Affinity
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 25 mar 2012, 16:30
Życiówka na 10k: 37:50
Życiówka w maratonie: 3:08:09
Lokalizacja: Gdańsk / Warszawa

Nieprzeczytany post

bartosz_ pisze:Ja się podłączę pod temat bo pytanie mniej więcej podobne a nie chcę śmiecić działu. Jak na takich masowych biegach wygląda sprawa z rozgrzewką i ustawianiem się na linii startu? Nie ma problemu z np. ustawieniem się w dowolnej (swojej) strefie czasowej tuż przed wystrzałem, czy trzeba zrobić to odpowiednio wcześniej (co wiąże się z utratą korzyści z rozgrzewki)? Pytanie pomocnicze: czy na biegach w Polsce biegacze są zdyscyplinowani jeśli chodzi o ustawianie się w strefach czasowych czy trzeba będzie liczyć się z z masowym wyprzedzaniem bohaterów pierwszego kilometra? :hej:
Radziłbym Ci, żebyś zajął miejsce najpóźniej 10 minut przed startem. Teoretycznie, podczas wrześniowego MW było coś na kształt "ścieżki dojazdowej", więc przy odrobinie uporu można się było przebić do swojej strefy nawet w ostatniej chwili. W takich sytuacjach istnieje jednak ryzyko, że utkniesz gdzieś po drodze.
Ja osobiście robię rozgrzewkę ok. 20-25 minut przed startem, a potem chowam się w tłumie, żeby nie marznąć. Dotychczas takie podejście się sprawdzało.
Co do bohaterów pierwszego kilometra, to spotykam ich raczej na krótszych biegach (<=10km). Ludzie, którzy idą do przodu na połówkach bądź maratonach, *zazwyczaj* wiedzą, co robią :)
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bartosz_ pisze:Ja się podłączę pod temat bo pytanie mniej więcej podobne a nie chcę śmiecić działu. Jak na takich masowych biegach wygląda sprawa z rozgrzewką i ustawianiem się na linii startu? Nie ma problemu z np. ustawieniem się w dowolnej (swojej) strefie czasowej tuż przed wystrzałem, czy trzeba zrobić to odpowiednio wcześniej (co wiąże się z utratą korzyści z rozgrzewki)? Pytanie pomocnicze: czy na biegach w Polsce biegacze są zdyscyplinowani jeśli chodzi o ustawianie się w strefach czasowych czy trzeba będzie liczyć się z z masowym wyprzedzaniem bohaterów pierwszego kilometra? :hej:
Miejsce w swojej strefie lepiej zająć wcześniej. Ja na MW rozgrzewałem się gdzieś daleko z tyłu i później musiałem pędzić na łeb na szyję po krzakach żeby zdążyć. Teraz nie zamierzam powtórzyć tego błędu. Tak jak napisał kolega - na biegach krótszych jest z tym spory problem, a im dłuższy dystans tym ludzie mają uczciwsze podejście. Na maratonie ten problem nie występował, a na 10 i 5 km pierwszy kilometr to zawsze walka i latanie po trawnikach, żeby wyminąć "ambitnych".
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ