Kangoor5 pisze:A jeśli to jest prawdą, że ta ich wytrzymałość wynika właśnie z umiejętności rozluźnienia?
Ciekawego spostrzeżenia dokonał, wydaje się totalny laik biegowy ( ale obdarzony zmysłem obserwacji) Rafał - operator kamery programu "Misja Martyna", po kilku godzinach nakręcania materiału filmowego na Meskel Square, wśród setek trenujących od świtu biegaczy.
Ekipa miała ostre starcie z policją i działaczem, który podejrzewał ich o chęć wykradzenia i skopiowania etiopskiej myśli trenerskiej w celu odniesienia sukcesu w maratonie na kolejnych igrzyskach.
"Podczas kiedy ja się pieklę, kłócę i używam absurdalnej argumentacji, Rafał stoi spokojnie, opiera się o samochód, pali papierosa w swoich kosmicznych różowych okularach w kwiatki i stwierdza filozoficznie:
- Marysiu, wiem, gdzie leży przyczyna naszych niepowodzeń na olimpiadzie.
Zamyślamy się oboje, patrząc w dal.
- Nasi biegacze nie robią tych pajacyków..."
( Martyna Wojciechowska, "Etiopia. Ale czat!")