cinass pisze:@Klanger:
Bardzo ciekawe wnioski. Wrócę jednak do zagadnienia barszczu gotowanego (rozumiem, że tu moc spada) oraz do kwasu buraczanego. Czy czytałeś coś o kwasie buraczanym? Słyszałem kiedyś o terapii polegającej na wypijaniu łyżki stołowej owego kwasu rano i wieczorem. Stosowana była przy metodach oczyszczania organizmu i ponoć kwas buraczany był czymś w rodzaju stężenia naturalnego soku. Jeżeli wiesz coś na ten temat, to czekam na opinię. Pzdr.
Nie, nic nie wiem o tym (raptem nazwę - kwas buraczany - słyszałem).
Może coś mi się uda odszukać. Jak coś znajdę wartościowego, to dam znać.
Ok, znalazłem jakieś dane:
Pozytywne właściwości kwasu buraczanego (chodzi pewnie o produkt fermentacji soku buraczanego) utrzymają się bez zmian do 30 dni po fermentacji.
Sam produkt ma cechy:
The fermented beet juice prepared by the authors contains probiotic Lactobacil- lus brevis 0944 and Lb. paracasei 0920 bacteria cultures at the level of 9 Log10 cfu/mL. It increases the pool of short chain fatty acids (SCFA), which play a crucial role in nutri- tion and the proper growth of colonocytes, and decreases the activity of fecal enzymes (β-glucuronidase, β-glucosidase and α- and β-galactosidase) responsible for the promotion of neoplastic processes in the intestine [Klewicka et al., 2009].
Fermented beet juice preserves its high biological activity for up to 30 days in refrigerated storage.
Za:
Biological stability of lactofermented beetroot juice during refrigerated storage
Klewicka, E., Czyzowska, A. 2011 Polish Journal of Food and Nutrition Sciences 61 (4) , pp. 251-256
0