Jesień

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

albo ile potu :D
SBBP.WAW.PL
PKO
Awatar użytkownika
Rudzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

czytam sobie wasze posty o deszczu chlodzie wiaterku a dzis w bialymstoku sliczne sloneczko temp. 13 stopni idealne warunki do pobiegania :) A z ubieraniem sie nie mam wiekszych problemow narazie bo stosuje metode podana przez kledzika (bieraj sie tak jak bys szedl na spacer w tem o 10 stopni cieplejszej niz jest w rzeczywistosci) kilka razy zawachalam sie ale w ostatnij chwili zostawialam w domu bluze .... juz po kilku minutach bardzo sie z tego cieszylam. Ostatnio biegam najczesciej przy okolo 10 stopniach i mam na sobie spodnie dresowe dlugie i koszulke z krotkim rekawkiem jest idealnie.
A co do makijazu to chyba raczej nie przeginajmy bo to zalosci i trwoga takie splywajace zacieki (swoja droga Joy masz racje ...to chyba wieczorowy jakis musi byc). Dla mnie jak widze jakas biegnaca dziewczyne to przez sam fakt ze biega juz jest piekna bo i zdrowa i silna i zawzieta same pozytywy a czy ma super ciuchy zgrabna pupe czy makijaz nie ma juz chyba wiekszego znaczenia
gg 46090
irimi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 164
Rejestracja: 05 cze 2003, 11:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

...bieganie jesienia - bardzo fajna sprawa. Lesne sciezki zlocace sie liscmi... cos pieknego.

Kazdy oczywiscie ubiera sie jak chce, lubi i przede wszystkim jak moze (czytaj: na co go stac). Ja w zeszlym roku wydalem troche kasy na fachowe ubranka i nigdy wydanych pieniedzy nie zalowalem. Jest wygodnie, lekko, cieplo i sucho. Mimo wszystko jesli ktos biega systematycznie i moze sobie na to pozwolic to radze kupic firmowe, sprawdzone ciuchy. Komfort i zero problemow. Poza tym wydatek jest jednorazowy na dluzszy czas. Kurteczki nie jestescie w stanie zniszczyc w ciagu 2-3lat, chyba ze przedzieracie sie za kazdym razem przez cierniste krzewy.

Poza tym uwazam ze NIEMAL kazdy z nas rocznie wydaje mase kasy na rozmaite bzdury. Moze warto wydac raz a pozadnie? Moj ojciec zawsze mawial ze jak ktos jest biedny to musi kupowac drogo bo na tanie zakupy go nie stac. Cos w tym jest...
"It's not a race, it's a journey..." - RUSH - Out of a cradle
Awatar użytkownika
Li
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 26 wrz 2003, 14:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

Biegam wieczorem, to i makijaż wieczorowy, a co!
a jutro sobota i już się cieszę na baaaaaaardzo długie bieganie po lesie.
Awatar użytkownika
Oti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

proponuje wogole sie niemalowac
podpisane:
amator naturalizmu.

ps: a co do ubierania sie to : ostanio zmarzlem wracajac z wieczornego biegania tak bardzo ze niemoglem otwozyc skostnialymi dlonmi zamka w drzwiach . wiec chyba wruce do starej dobrej metody ubierania sie "na cebule"
moze to juz czas na rekawiczki poprostu.
moje tipi twoim tipi
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Oti, zanim zaczniesz sie ubierac jak cebula, zacznij od czapki. Choc zabrzmi to niewiarygodnie, to ok.50% ciepla ucieka "z biegacza" przez glowe.

kledzik
Awatar użytkownika
Oti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

chymmm no mateczka od dziecka mi to powtarza. a ja z uporem maniaka nie nosze czapki. BO NIE LUBIE ale skoro mam biegac.... zobaczymy. moze kaptorek wystarczy. ;-) tymczasem dzieki
moje tipi twoim tipi
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Na z³o¶æ mamie odmro¿ê sobie uszy...? ;)
Awatar użytkownika
Rudzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 328
Rejestracja: 30 sie 2003, 00:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oti no nie wytrzymam z Toba, w wekend znowu dostaniesz taki ochrzan ze szok. Faktycznie nawet przy -15 stopniach mrozu nie widzialam Cie w czapce. Oj juz ja Cie przypilnuje. Jutro masz mi zlozyc relacje jak sie biegalo .... i to w czapce!!!!! (ma byc 6 stopni)
gg 46090
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

A w Szczecinie dziś wieczorem "zapachniało mrozem" tzn. czuło się takie poszczypywanie w nosie.  :)
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej! Wznawiam dziś treningi po przerwie spowodowanej grypą. Zastanawiam się, co na siebie założyć. Czy koszulka Newline termiczna (półgolf z długim rękawem) i kurteczka Clasic wystarczą? Aha, trening będzie raczej krótki - do 5 km.

Jola
Pozdrawiam, Jola
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

W zupe³no¶ci wystarcz±.
Wczoraj biega³am przy 5 st. C ubrana w podobny zestaw i nie by³o mi zimno.
Za³ó¿ tylko rêkawiczki. Ja poni¿ej 10 st. nie mogê siê bez nich obej¶æ.
No i czapka obowi±zkowo, zw³aszcza je¿eli po grypie jeste¶.
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzięki Joy :), byle nie padało! Widzę, że uciekłaś z lasu. A może spróbować znaleźć jakieś miejsce w Warszawie na wieczorne bieganie jesienią? Najlepsze byłoby centrum (np okolice Agrykoli - żeby wszyscy mieli średnio daleko) - może w czwartki o 19 lub 20-tej?
Jola
Pozdrawiam, Jola
irimi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 164
Rejestracja: 05 cze 2003, 11:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Osobom z Poznania polecam wizyte w M1 w Giacomelli Sport. Jest tam kilka obnizek na ciuchy. Ja kupilem sobie cienka bluze z polaru. Przecena z 79zl na 24zl. Swietnie nadaje sie na aktualna pogode, jako warstewka pod kurteczke! Kolorek "brudno-pomaranczowym". Szukajcie w glebi sklepu po lewej stronie. Rozmiar tylko M. Ale jak sie troche rozciagnie ;-)))...
"It's not a race, it's a journey..." - RUSH - Out of a cradle
Awatar użytkownika
Oti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 406
Rejestracja: 06 paź 2003, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

czapki NIE B E D Z I E chyba ze zobacze jakas fajna w sklepie i sie "zakocham".  znajac moj upor narazie kaptór wystarczy... chyba ze znowu zmarzne na kosc tak jak ostatnio, wtedy....sprawe rozpatrze ponownie.
;-)
a gdzie mozna poczytac o ciuchach? i bieganiu zima?
moje tipi twoim tipi
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ