GRUDZIĄDZ BIEGA
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Cześć wszystkim. Nie będę sie rozpisywał bo już niedługo widzimy się w Rudniku na biegu Żywioły Rudnickiego Korsarza .Myślę że znajdziemy wtedy czas aby sobie pogadać .Weźcie z soba kiełbaski to pogadamy przy ognisku-będzie bardziej nastrojowo a mi i Sebastianowi cieplej po morsowaniu
Dyrektor firmy potrzebował nowego pracownika. Dał ogłoszenie o pracy, jego ludzie przeegzaminowali wcześniej kandydatów... aż zostało w końcu czterech najlepszych. Aby rzeczywiście wybrać najlepszego dyrektor postanowił przeegzaminować ich osobiście. Wezwał więc ich do swojego gabinetu i posadził obok siebie. Pierwszego z nich spytał:
- Co według pana jest najszybsze na świecie?
Facet pomyślał chwilę i mówi:
- To myśl. Wpada do głowy, nic jej nie poprzedza, po prostu jest. To jest według mnie najszybsza rzecz na świecie.
- Świetnie - komentuje naprawdę zadowolony z odpowiedzi dyrektor i zwraca się do drugiego z tym samym pytaniem.
- Mrugnięcie - odpowiada kandydat - mruga się okiem cały czas, a nawet się tego nie zauważa.
- Bardzo dobrze - mówi dyrektor i pyta trzeciego. Ten miał więcej czasu więc starannie przygotował odpowiedź:
- No więc w domu mojego ojca, jak wyjdzie się na zewnątrz budynku, to jest tam taki mur. Jest na nim przycisk, jak się go wciśnie to momentalnie zapala się światło na całej posesji. Nie ma nic szybszego niż włączenie światła.
- Doskonale! A pan? - pyta czwartego kandydata.
- Według mnie najszybsza jest biegunka.
- Co? - pyta zdziwiony dyrektor.
- Spokojnie, wyjaśnię. Widzi pan, przedwczoraj źle się poczułem i pobiegłem do kibla. Ale zanim zdążyłem pomyśleć, mrugnąć, czy włączyć światło narobiłem w gacie.
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qMWXK8WBRg
Dyrektor firmy potrzebował nowego pracownika. Dał ogłoszenie o pracy, jego ludzie przeegzaminowali wcześniej kandydatów... aż zostało w końcu czterech najlepszych. Aby rzeczywiście wybrać najlepszego dyrektor postanowił przeegzaminować ich osobiście. Wezwał więc ich do swojego gabinetu i posadził obok siebie. Pierwszego z nich spytał:
- Co według pana jest najszybsze na świecie?
Facet pomyślał chwilę i mówi:
- To myśl. Wpada do głowy, nic jej nie poprzedza, po prostu jest. To jest według mnie najszybsza rzecz na świecie.
- Świetnie - komentuje naprawdę zadowolony z odpowiedzi dyrektor i zwraca się do drugiego z tym samym pytaniem.
- Mrugnięcie - odpowiada kandydat - mruga się okiem cały czas, a nawet się tego nie zauważa.
- Bardzo dobrze - mówi dyrektor i pyta trzeciego. Ten miał więcej czasu więc starannie przygotował odpowiedź:
- No więc w domu mojego ojca, jak wyjdzie się na zewnątrz budynku, to jest tam taki mur. Jest na nim przycisk, jak się go wciśnie to momentalnie zapala się światło na całej posesji. Nie ma nic szybszego niż włączenie światła.
- Doskonale! A pan? - pyta czwartego kandydata.
- Według mnie najszybsza jest biegunka.
- Co? - pyta zdziwiony dyrektor.
- Spokojnie, wyjaśnię. Widzi pan, przedwczoraj źle się poczułem i pobiegłem do kibla. Ale zanim zdążyłem pomyśleć, mrugnąć, czy włączyć światło narobiłem w gacie.
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qMWXK8WBRg
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 gs
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 gs
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Witam ponownie.Zacznę od podziekowań dla wszystkich uczestników dzisiejszej imprezy "ŻYWIOŁY RUDNICKIEGO KORSZRZA" oraz organizatorów całej akcji a szczególnie naszej Pani Dyrektor MORiW.Frekfencja dopisała i wystartowało ponad 200 osób w tym połowa biegaczy.Mam nadzieje że trasa ,którą poprowadziliśmy spodobała się wam.Myślę że i cała impreza przypadła wam do gustu a w szczególności losowanie nagród.Zauważyłem że sporo osób z naszej grupy cos wylosowało.W szczególności spodobała mi sie nagroda Irka ,który wygrał majonez robiony zgodnie z numerem partii właśnie przez niego ale całe szczęście na pocieszenie w reklamówce znalazł się również bilet do kina.Już miałem sie nabijać z Marcina ,który również wylosował nagrodę i dowalić mu że kto nie ma szczęścia w miłości to ma szczęście w kartach ale za chwilę i ja zostałem nagrodzony i to sercem-podgrzewaczem.
A teraz szczególne brawa i szacunek dla naszego kolegi Sebastiana.Tak jak złożył oświadczenie woli na forum że się z nami Morsami wykąpie i słowa dotrzymał.
Teraz czekam na jakieś oficjalne oświadczenie naszego kolegi Marcina.Oczywiście również hardcorowe jak na przykład kolejna impreza u mnie na chacie.A tak na marginesie dzięki Marcin że ponownie udzieliłeś mi głosu przed kamerą i zaprosiłeś dziennikarza na wywiad ze mną.W razie czego zrewanżuję się i bedę wybierał panienki z koleżanką w pakiecie.Zresztą kto jak kto ale ma się tą prezencję i może w końcu któraś mnie zauważy.
Duże brawa również dla naszej Hani ,która jak zauważyłem dwa kółeczka zrobiła bez oznak zmęczenia.Również Małgosia i żona Piotrka zaliczyły 8 km-brawa.
Myślę że jeszcze kilkukrotnie wrócimy do tematu dzisiejszego biegu.Pozdrawiam Andrzej
A teraz szczególne brawa i szacunek dla naszego kolegi Sebastiana.Tak jak złożył oświadczenie woli na forum że się z nami Morsami wykąpie i słowa dotrzymał.
Teraz czekam na jakieś oficjalne oświadczenie naszego kolegi Marcina.Oczywiście również hardcorowe jak na przykład kolejna impreza u mnie na chacie.A tak na marginesie dzięki Marcin że ponownie udzieliłeś mi głosu przed kamerą i zaprosiłeś dziennikarza na wywiad ze mną.W razie czego zrewanżuję się i bedę wybierał panienki z koleżanką w pakiecie.Zresztą kto jak kto ale ma się tą prezencję i może w końcu któraś mnie zauważy.
Duże brawa również dla naszej Hani ,która jak zauważyłem dwa kółeczka zrobiła bez oznak zmęczenia.Również Małgosia i żona Piotrka zaliczyły 8 km-brawa.
Myślę że jeszcze kilkukrotnie wrócimy do tematu dzisiejszego biegu.Pozdrawiam Andrzej
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 gs
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Pamiętajcie że jutro również biegamy.Godzina 09.00 plaża miejska następnie morsowanie i wyjazd na saunę.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 gs
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Dzięki Sebastian za zakup zielonych czapeczek(koszt 12 zł).Myślę że bedziemy w nich widoczni już z kilometra.Wiem że jest wiecej chetnych więc piszcie na forum pod tym cytatem kto jeszcze chętny.
1...
1...
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 gs
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- Da_Vido
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 418
- Rejestracja: 17 lip 2012, 08:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
21 Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy coraz bliżej.
Załączam plakat przedstawiający co 13 będzie działo się w Grudziądzu.
http://sp21.zso5grudz.pl/pliki/w1.pdf
Załączam plakat przedstawiający co 13 będzie działo się w Grudziądzu.
http://sp21.zso5grudz.pl/pliki/w1.pdf
- Icenty
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 11 sie 2010, 13:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki Andrzej za komplement. Muszę przyznać, że było naprawdę przyjemne uczucie wejść do wody pomimo niskiej temperatury i wiatru. Jak mi tylko czas pozwoli będę się starał dołączać do Was. Jednak postanowienie i przygotowania do startu w maratonie łodzkim stawiam na pierwszym miejscu, stąd w niedzielę raczej dłuższe wybiegania.
Wielkie podziękowania dla Irka, który bezpretensjonalnie przeprowadził mnie przez moje pierwsze morsowanie.
A poniżej dla rozweselenia znajdzicie zdjęcie kiedy jeszcze nie myślałem, że mogę zostać morsem będąc WIELORYBEM
Wielkie podziękowania dla Irka, który bezpretensjonalnie przeprowadził mnie przez moje pierwsze morsowanie.
A poniżej dla rozweselenia znajdzicie zdjęcie kiedy jeszcze nie myślałem, że mogę zostać morsem będąc WIELORYBEM
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Icenty
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 11 sie 2010, 13:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Poza koszulkami mogą one się stać naszym kolejnym znakiem rozpoznawczym.maratończyk pisze:Dzięki Sebastian za zakup zielonych czapeczek(koszt 12 zł).Myślę że bedziemy w nich widoczni już z kilometra.Wiem że jest wiecej chetnych więc piszcie na forum pod tym cytatem kto jeszcze chętny.
1...
Irek zamówił już kolejne 5szt. Jest szansa, że będę je miał w przyszły weekend.
- dejw
- Stary Wyga
- Posty: 249
- Rejestracja: 21 cze 2012, 20:04
- Życiówka na 10k: 42:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Grudziądz
- Kontakt:
Ja jestem chętnymaratończyk pisze:Dzięki Sebastian za zakup zielonych czapeczek(koszt 12 zł).Myślę że bedziemy w nich widoczni już z kilometra.Wiem że jest wiecej chetnych więc piszcie na forum pod tym cytatem kto jeszcze chętny.
1...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Ile to było kilogramów temu ? Na początku przyznam, że mnie poraziło. Zastanawiałem się czy rzeczywiście w święta można byłoby aż tyle przytyćIcenty pisze: A poniżej dla rozweselenia znajdzicie zdjęcie kiedy jeszcze nie myślałem, że mogę zostać morsem będąc WIELORYBEM
Też swego czasu miałem dość sporą nadwagę i bez niej życie jest zupełnie inne
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Cześć wszystkim .Ja również jak zobaczyłem zdjęcie Sebastiana to musiałem się dokładnie przyjrzeć czy to na pewno aby on .Coś mi się zdaje że zostanie on reklamą naszej Akademii Biegania z hasłem :"Chcesz pozbyć się nadwagi biegaj z nami" .Napisz Seba ile wtedy ważyłeś i ile schudłeś to może jakieś kobiety się do nas przyłączą bo to one najczęściej chcą mieć idealne sylwetk i.Czapeczki wszyscy takie same to też fajna sprawa :uuusmiech: dla naszej AB bo faktycznie widać by nas było zarówno przez kierowców jak i innych biegaczy.
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 gs
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- maratończyk
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7380
- Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
- Życiówka na 10k: 35min
- Życiówka w maratonie: 2h45min
- Lokalizacja: Grudziądz
Z cyklu dieta biegacza-8 zalet jogurtu
Jogurt to dawka dobrze przyswajalnego, pełnowartościowego białka i wapnia. Może również pomóc ci schudnąć i sprawić, że nie marźniesz w chłodne dni.
1. Jogurt pomoże ci uzyskać płaski brzuch
Możesz schudnąć nawet o jeden rozmiar, jeśli zamiast słodyczy czy drożdżówek będziesz jadł codziennie mały jogurt. Powstawanie tkanki tłuszczowej wokół talii stymuluje kortyzol- hormon, który podpowiada ciału, aby gromadziło więcej tłuszczu w okolicach brzucha. Kiedy jesz jogurt, wapń w nim zawarty daje sygnały do komórek, aby wydzielały mniej kortyzolu.
Jeśli ćwiczysz lub odchudzasz się, zawarte w jogurcie proteiny pomogą ci uchronić białko mięśniowe przed zużyciem na cele energetyczne. Oczywiście nikomu nie polecamy diety ,,jogurtowej”. Jeden kubeczek dziennie w zupełności wystarczy.
2. Większość jogurtów zawiera dobroczynne żywe kultury bakterii
Znajdujące się na opakowaniu oświadczenie ,,zawiera żywe kultury bakterii” oznacza, że jogurt jest bogaty w probiotyki, które osiedlają się w przewodzie pokarmowym, gdzie wytwarzają witaminę K, pomagają trawić oraz wypierają szkodliwe mikroorganizmy.
Jeśli dokuczają ci częste wzdęcia, biegunki czy zaparcia, wypróbuj jogurty naturalne z Bifidobacterium.
3. Jogurt jest pełen witamin
Jedna porcja jogurtu to spora dawka fosforu, potasu, wapnia, cynku, witaminy B2 i B5. Jogurt zawiera również witaminę B12, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego oraz do produkcji czerwonych krwinek.
Jogurt jest ważnym elementem diety wegetariańskiej, gdyż witamina B12 występuje głównie w mięsie, dlatego jarosze mogą mieć jej niedobory.
4. Porcja jogurtu dziennie pomoże w szybszej regeneracji organizmu po treningu
Zamiast pić syntetyczne, drogie i wątpliwie bezpieczne odżywki dla sportowców lub napoje energetyzujące, lepiej zjeść porcję pożywnego jogurtu naturalnego.
Jogurt ma dobre proporcje białka do węglowodanów, dlatego stanowi idealną przekąskę po intensywnych ćwiczeniach fizycznych. Łatwo przyswajalne białko regeneruje mięśnie, a węglowodany uzupełniają deficyt energetyczny.
5. Nie wszystkie jogurty mają taką samą zawartość wapnia i witaminy D
Poziom wapnia i witaminy D, która odpowiada za wchłanianie tego pierwiastka i wbudowywanie go w kości, może się znacznie różnić w zależności od marki. Wszystko zależy od technologii. Przykładowo jogurt z dodatkiem owoców ma zazwyczaj mniej wapnia niż zwykły. Jogurt zawiera niewielkie ilości witaminy D dlatego, aby wchłanianie wapnia było bardziej efektywne, witamina D jest zazwyczaj dodawana podczas procesu produkcji.
6. Jogurt może obniżać ciśnienie krwi.
Każdego dnia zjadasz ponad dwa razy więcej soli niż powinieneś. Z czasem może to prowadzić do nadciśnienia, chorób serca i nerek. Potas zawarty w jogurcie, może pomóc zrównoważyć nadmiar sodu w organizmie. American Journal of Clinical Nutrition donosi, że osoby, które jadły dwie lub więcej porcji nabiału o niskiej zawartości tłuszczu mlecznego były o 54 procent mniej narażone na rozwój nadciśnienia tętniczego od osób, które jadły go mniej lub wcale.
7. Dzienna porcja jogurtu ustrzeże cię przed przeziębieniem
Według badań na Uniwersytecie w Wiedniu, jedzenie zaledwie 120 g jogurtu każdego dnia może chronić przed przeziębieniem. Kobiety, które wzięły udział w badaniu, tuż po jego zakończeniu miały znacznie silniejsze i bardziej aktywne limfocyty T, które walczą z chorobotwórczymi mikroorganizmami, niż przed doświadczeniem. Naukowcy wyjaśniają, że dzieje się tak najprawdopodobniej dlatego, że bakterie jogurtowe wysyłają sygnały do komórek odpornościowych, aby te były bardziej aktywne.
8. Jogurt zapewni ci piękny uśmiech
Pomimo, że jogurt zawiera cukry, nie powoduje on próchnicy. Naukowcy z Uniwersytetu Marmara w Turcji badali jogurty o niskiej zawartości tłuszczu, zawierające dodatki owocowe. Okazało się, że żaden z nich nie powodował erozji szkliwa, głównej przyczyną rozwoju próchnicy. Naukowcy tłumaczą to obecnością kwasu mlekowego, który działa ochronnie na zęby poprzez unieszkodliwianie bakterii próchniczych.
dietetyk Agnieszka Kopacz
Jogurt to dawka dobrze przyswajalnego, pełnowartościowego białka i wapnia. Może również pomóc ci schudnąć i sprawić, że nie marźniesz w chłodne dni.
1. Jogurt pomoże ci uzyskać płaski brzuch
Możesz schudnąć nawet o jeden rozmiar, jeśli zamiast słodyczy czy drożdżówek będziesz jadł codziennie mały jogurt. Powstawanie tkanki tłuszczowej wokół talii stymuluje kortyzol- hormon, który podpowiada ciału, aby gromadziło więcej tłuszczu w okolicach brzucha. Kiedy jesz jogurt, wapń w nim zawarty daje sygnały do komórek, aby wydzielały mniej kortyzolu.
Jeśli ćwiczysz lub odchudzasz się, zawarte w jogurcie proteiny pomogą ci uchronić białko mięśniowe przed zużyciem na cele energetyczne. Oczywiście nikomu nie polecamy diety ,,jogurtowej”. Jeden kubeczek dziennie w zupełności wystarczy.
2. Większość jogurtów zawiera dobroczynne żywe kultury bakterii
Znajdujące się na opakowaniu oświadczenie ,,zawiera żywe kultury bakterii” oznacza, że jogurt jest bogaty w probiotyki, które osiedlają się w przewodzie pokarmowym, gdzie wytwarzają witaminę K, pomagają trawić oraz wypierają szkodliwe mikroorganizmy.
Jeśli dokuczają ci częste wzdęcia, biegunki czy zaparcia, wypróbuj jogurty naturalne z Bifidobacterium.
3. Jogurt jest pełen witamin
Jedna porcja jogurtu to spora dawka fosforu, potasu, wapnia, cynku, witaminy B2 i B5. Jogurt zawiera również witaminę B12, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego oraz do produkcji czerwonych krwinek.
Jogurt jest ważnym elementem diety wegetariańskiej, gdyż witamina B12 występuje głównie w mięsie, dlatego jarosze mogą mieć jej niedobory.
4. Porcja jogurtu dziennie pomoże w szybszej regeneracji organizmu po treningu
Zamiast pić syntetyczne, drogie i wątpliwie bezpieczne odżywki dla sportowców lub napoje energetyzujące, lepiej zjeść porcję pożywnego jogurtu naturalnego.
Jogurt ma dobre proporcje białka do węglowodanów, dlatego stanowi idealną przekąskę po intensywnych ćwiczeniach fizycznych. Łatwo przyswajalne białko regeneruje mięśnie, a węglowodany uzupełniają deficyt energetyczny.
5. Nie wszystkie jogurty mają taką samą zawartość wapnia i witaminy D
Poziom wapnia i witaminy D, która odpowiada za wchłanianie tego pierwiastka i wbudowywanie go w kości, może się znacznie różnić w zależności od marki. Wszystko zależy od technologii. Przykładowo jogurt z dodatkiem owoców ma zazwyczaj mniej wapnia niż zwykły. Jogurt zawiera niewielkie ilości witaminy D dlatego, aby wchłanianie wapnia było bardziej efektywne, witamina D jest zazwyczaj dodawana podczas procesu produkcji.
6. Jogurt może obniżać ciśnienie krwi.
Każdego dnia zjadasz ponad dwa razy więcej soli niż powinieneś. Z czasem może to prowadzić do nadciśnienia, chorób serca i nerek. Potas zawarty w jogurcie, może pomóc zrównoważyć nadmiar sodu w organizmie. American Journal of Clinical Nutrition donosi, że osoby, które jadły dwie lub więcej porcji nabiału o niskiej zawartości tłuszczu mlecznego były o 54 procent mniej narażone na rozwój nadciśnienia tętniczego od osób, które jadły go mniej lub wcale.
7. Dzienna porcja jogurtu ustrzeże cię przed przeziębieniem
Według badań na Uniwersytecie w Wiedniu, jedzenie zaledwie 120 g jogurtu każdego dnia może chronić przed przeziębieniem. Kobiety, które wzięły udział w badaniu, tuż po jego zakończeniu miały znacznie silniejsze i bardziej aktywne limfocyty T, które walczą z chorobotwórczymi mikroorganizmami, niż przed doświadczeniem. Naukowcy wyjaśniają, że dzieje się tak najprawdopodobniej dlatego, że bakterie jogurtowe wysyłają sygnały do komórek odpornościowych, aby te były bardziej aktywne.
8. Jogurt zapewni ci piękny uśmiech
Pomimo, że jogurt zawiera cukry, nie powoduje on próchnicy. Naukowcy z Uniwersytetu Marmara w Turcji badali jogurty o niskiej zawartości tłuszczu, zawierające dodatki owocowe. Okazało się, że żaden z nich nie powodował erozji szkliwa, głównej przyczyną rozwoju próchnicy. Naukowcy tłumaczą to obecnością kwasu mlekowego, który działa ochronnie na zęby poprzez unieszkodliwianie bakterii próchniczych.
dietetyk Agnieszka Kopacz
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 gs
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
- Icenty
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 11 sie 2010, 13:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Muszę Wam sie przyznać, że kiedy przypadkiem natrafiłem na zdjęcia z wakacji (2010rok) to mną wstrząsnęło. wpadliśmy na pomysł z Kasią, że podeślę tą fotkę z podpisem "przesyłam Wam zdjęcie wujka", bo osoba na tym zdjęciu nie pasuje do tej dzisiaj.
W tamtym czasie ważyłem powyżej 95.5kg (najwyższy pomiar jaki zrobiem - bo potem się już bałem )
Jeśzcze w lutym 2012 ważyłem około 95kg. Potem w kwietniu wystartowałem w biegu Run Toruń, gdzie 10km przebiegłem w czasie 01:05:48. Wtedy przyszedł wniosek, że jeśli nie zrzucę kiloramów to nie będę biegał szybciej i to był punkt zwrotny...
W czerwcu zeszłego roku dołaczyłem do nowopowstałej Akdamii Biegania Grudziądz i rozpocząłem systematyczne bieganie. Dziś ważę 75kg. Od lutego zrzuciłem 20kg.
W tamtym czasie ważyłem powyżej 95.5kg (najwyższy pomiar jaki zrobiem - bo potem się już bałem )
Jeśzcze w lutym 2012 ważyłem około 95kg. Potem w kwietniu wystartowałem w biegu Run Toruń, gdzie 10km przebiegłem w czasie 01:05:48. Wtedy przyszedł wniosek, że jeśli nie zrzucę kiloramów to nie będę biegał szybciej i to był punkt zwrotny...
W czerwcu zeszłego roku dołaczyłem do nowopowstałej Akdamii Biegania Grudziądz i rozpocząłem systematyczne bieganie. Dziś ważę 75kg. Od lutego zrzuciłem 20kg.
- amator76
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 284
- Rejestracja: 16 maja 2012, 21:02
- Życiówka na 10k: 53
- Życiówka w maratonie: brak
No nie wiem, nie wiem Seba, czy powinieneś się tym chwalić .Icenty pisze:Muszę Wam sie przyznać, że kiedy przypadkiem natrafiłem na zdjęcia z wakacji (2010rok) to mną wstrząsnęło. wpadliśmy na pomysł z Kasią, że podeślę tą fotkę z podpisem "przesyłam Wam zdjęcie wujka", bo osoba na tym zdjęciu nie pasuje do tej dzisiaj.
W tamtym czasie ważyłem powyżej 95.5kg (najwyższy pomiar jaki zrobiem - bo potem się już bałem )
Jeśzcze w lutym 2012 ważyłem około 95kg. Potem w kwietniu wystartowałem w biegu Run Toruń, gdzie 10km przebiegłem w czasie 01:05:48. Wtedy przyszedł wniosek, że jeśli nie zrzucę kiloramów to nie będę biegał szybciej i to był punkt zwrotny...
W czerwcu zeszłego roku dołaczyłem do nowopowstałej Akdamii Biegania Grudziądz i rozpocząłem systematyczne bieganie. Dziś ważę 75kg. Od lutego zrzuciłem 20kg.
http://www.youtube.com/watch?v=h04UBP-179s
A tak na serio, to oczywiście szacun .