![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
concordia- komentarze
Moderator: infernal
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jak już o kulinariach, to nie polecam też biegania po kebabie, nawet jeśli rzeczony kebab był jedzony sporo wcześniej ![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Ja jeszcze dodam:
- nigdy w dniu zawodów nie rób zbyt mocnej rozgrzewki
- i oczywiście nie biegaj zaraz po zjedzeniu jakiegoś cytrusa - ja po pomarańczach raz pobiegłem na trening... ojoj, brzuch miałem jak balon, tak mnie wydęło (choć może to tylko moja osobista reakcja, ale alergii żadnej nie mam)
- nigdy w dniu zawodów nie rób zbyt mocnej rozgrzewki
- i oczywiście nie biegaj zaraz po zjedzeniu jakiegoś cytrusa - ja po pomarańczach raz pobiegłem na trening... ojoj, brzuch miałem jak balon, tak mnie wydęło (choć może to tylko moja osobista reakcja, ale alergii żadnej nie mam)
- concordia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 821
- Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
- Życiówka na 10k: 1h 3min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Hah, a z kozą to w sumie coś mam wspólnego - taka uparta...Kanas78 pisze:Cześć młoda kozo!![]()
![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
Z tym tempem to ja właśnie stawiam na zbyt podkręcone tempo
![hej :hejhej:](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
Myślałam, że potrafię latać, ale skrzydła zawiodły
![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
Ale po bieganku to chyba mogę śledzia wciągnąć, nie?Angua pisze:Ja tylko powiem - nigdy, przenigdy, never nie jedz śledzików w dniu treningu
![hej :hejhej:](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)
W sumie to często to robię
![:taktak:](./images/smilies/taktak.gif)
Nie wiem jak wy, ale ja po bieganiu mam taki apetyt, że konia z kopytami mogę wciągnąć
![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
kebabów na szczęście nie jadam wcale, więc problem rozwiązanykachita pisze:Jak już o kulinariach, to nie polecam też biegania po kebabie, nawet jeśli rzeczony kebab był jedzony sporo wcześniej
![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
grim ja w ogóle z mocną rozgrzewką to miewam problemy
![:echech:](./images/smilies/echech.gif)
![:wrrwrr:](./images/smilies/wrrwrr.gif)
Ale za to rozciągam się ładnie po biegu
![uśmiech :usmiech:](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Jak patrzę na tą szarugę za oknem, to mi się wszystkiego odechciewa
![neutral :zero:](./images/smilies/icon_neutral.gif)
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Patrycja, skoro już masz endo-zwierza w podpisie, to nie omieszkałem Cię zaprosić do grona endo-biegowych-wariatów, czyli potocznie mówiąc, do grona przyjaciół :D
- concordia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 821
- Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
- Życiówka na 10k: 1h 3min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Bardzo mi miło!
Bardzo mi się podoba określenie "grona endo-biegowych-wariatów"- bardzo trafnie ujete!![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
Bardzo mi się podoba określenie "grona endo-biegowych-wariatów"- bardzo trafnie ujete!
![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Znajdź mi normalsa, co przy minus 10 pójdzie biegać (i to bez puchowej kurtki!) ![hahaha :hahaha:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![hahaha :hahaha:](./images/smilies/icon_lol.gif)
- concordia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 821
- Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
- Życiówka na 10k: 1h 3min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Mój rekord to -15 z BBL-em na nieoficjalnym treningu
Musiałam wstac o 7 żeby zrobić z nimi o 9 trening (ok dyszka), później miałam 1,5h na ogarnięcie, więc pojechałam do kuzynki na prysznic i herbatkę i na 12 do 20 do pracy
Tak, że... ja normalna już nie jestem ![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
Musiałam wstac o 7 żeby zrobić z nimi o 9 trening (ok dyszka), później miałam 1,5h na ogarnięcie, więc pojechałam do kuzynki na prysznic i herbatkę i na 12 do 20 do pracy
![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
- toa
- Wyga
- Posty: 121
- Rejestracja: 16 gru 2012, 20:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki
Hej
Przeczytałem bloga i gratuluję samozaparcia i rezultatów.
Co do szybkości to chciałbym teraz tak nie mieć szybkości i biegać na 5.xx jak Ty![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Przeczytałem bloga i gratuluję samozaparcia i rezultatów.
Co do szybkości to chciałbym teraz tak nie mieć szybkości i biegać na 5.xx jak Ty
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
..no to i ja nie omieszkałemgrim80 pisze:Patrycja, skoro już masz endo-zwierza w podpisie, to nie omieszkałem Cię zaprosić do grona endo-biegowych-wariatów, czyli potocznie mówiąc, do grona przyjaciół :D
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
- Matthias
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 24 lis 2012, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
No to podobnież u mnie jest, po bieganiu jeść mógłbym tonami, ale wystarczy szklanka wody lub soku i głód maleje do minimum, a ostatnio rozsmakowałem się w kwasie chlebowym. Dobrze schłodzony cudownie gasi pobiegowe pragnienie.Nie wiem jak wy, ale ja po bieganiu mam taki apetyt, że konia z kopytami mogę wciągnąć![]()
ENDOMONDO
FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY
KOMENTARZE
21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)
"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
FORUMOWY DZIENNIK BIEGOWY
KOMENTARZE
21 km - 01:27:46 (7 kwietnia 2013 r.)
10 km - 00:39:44 (12 maja 2013 r.)
5 km - 00:18:41 (4 stycznia 2014 r.)
"Bądź wytrwały. Kiedy podejmujesz się jakiegoś zadania doprowadź je do końca."
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Dziś to pobiegałaś koń-kretnie, więc dwa źrebaki możesz spokojnie wciągnąć, Ale bez kopyt - źle się trawią ![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Co do jedzenia przed/po wysiłku - zauważyłem, że przed porannym bieganiem najlepiej, lekko biega mi się po jednym bananie, plus ew. 3 kostki gorzkiej czekolady. A po - mogę litr maślanki na hejnał wychłeptać, jak nie za zimna jest![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
Co do jedzenia przed/po wysiłku - zauważyłem, że przed porannym bieganiem najlepiej, lekko biega mi się po jednym bananie, plus ew. 3 kostki gorzkiej czekolady. A po - mogę litr maślanki na hejnał wychłeptać, jak nie za zimna jest
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
- concordia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 821
- Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
- Życiówka na 10k: 1h 3min
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Kopytka to są najlepsze akuratgrim80 pisze:Dziś to pobiegałaś koń-kretnie, więc dwa źrebaki możesz spokojnie wciągnąć, Ale bez kopyt - źle się trawią
Co do jedzenia przed/po wysiłku - zauważyłem, że przed porannym bieganiem najlepiej, lekko biega mi się po jednym bananie, plus ew. 3 kostki gorzkiej czekolady. A po - mogę litr maślanki na hejnał wychłeptać, jak nie za zimna jest
![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
Zaraz zrobię stretch i piwko na mnie czeka- redds żurawinowy- lepiej być nie może
![hej :hej:](./images/smilies/icon_razz.gif)
Powiem Ci, że raz pobiegłam w teren po bananie i wróciłam po pól godzinie zlana zimnym potem.
Nie wiem, może zmiana temperatury miała na to wpływ, bo to były pierwsze dni na -. A znowu w minioną sobotę biegałam na bieżni godzinkę(niecała dyszka) na czarnej kawie z cukrem i było spoko
![uśmiech :usmiech:](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Zdziwiłam się, bo owsianka jeszcze nigdy mnie nie zawiodła
![uśmiech :usmiech:](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Matthias dzięki za info o kwasie chlebowym, na pewno wypróbuję! W końcu chcę zrzucić z 3kg a jak będe tyle jadła to mogę o redukcji zapomnieć :uuusmiech:
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
podpisuję się pod powyższymAngua pisze:Ja tylko powiem - nigdy, przenigdy, never nie jedz śledzików w dniu treningu![]()
![oczko :oczko:](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
![hahaha :hahaha:](./images/smilies/icon_lol.gif)
...
z bieganiem zaczęłam jak Ty, od września, ale notuję od od połowy października; będę podglądać
![oczko :oczko:](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1081
- Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
- Życiówka na 10k: 57
- Życiówka w maratonie: brak
Hejka ![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
przeczytałem Twojego bloga, plany ambitne ale jak najbardziej realne i fajnie śmigasz
Jeśli Twoim celem będzie 55 min na 10k to Twoje OWB1 powinno wynosić 6:30-7:00 min/km a jeśli 50 min to tempo 6:07 - 6:30 min/km .... przynajmniej tak wychodzi z kalkulatora![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
przeczytałem Twojego bloga, plany ambitne ale jak najbardziej realne i fajnie śmigasz
concordia pisze:Mam pytanie do mniejszych żółtodziobów niż jaW planach zazwyczaj podają, żeby jedno dłuższe wybieganie robić w OWB1. Ale czy to tyczy się również tak początkujących biegaczy jak ja? Czy tych, u których tętno już się ustabilizowało?
Bo dzisiaj na wybieganiu musiałam się hamować, a to chyba nie o to chodzi[/b]
Jeśli Twoim celem będzie 55 min na 10k to Twoje OWB1 powinno wynosić 6:30-7:00 min/km a jeśli 50 min to tempo 6:07 - 6:30 min/km .... przynajmniej tak wychodzi z kalkulatora
![oczko ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Fotę swoją wstaw to być może już rodzicom męża przyprowadzisz
Od Twojego avatara aż mnie kolana bolą
lepiej nie stosuj go za wzór ![:bleble:](./images/smilies/bleble.gif)
![:bum:](./images/smilies/bum.gif)
Od Twojego avatara aż mnie kolana bolą
![:trup:](./images/smilies/trup.gif)
![:bleble:](./images/smilies/bleble.gif)
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect