Arriba - biegać z uśmiechem. Komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Buty cudne, ale i pierwsza ósemka bez zarzutu. Gratulacje :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Dziękuję :)
Jakoś nam ta zima idzie prawda? Wszyscy sumiennie trenują.
Ciekawa jestem jak będzie się biegało wiosną, latem. W sumie jak zaczęłam w październiku to też była jeszcze ładna pogoda, ale to chyba nie to samo :)
Ciężkie pewnie są też okresy upałów. Ale dle biegacza nie ma złej pogody :hej:
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć Ania - dzisiaj przeczytałem twojego bloga i bardzo się zawstydziłem. Jak mogę być mieszkańcem Mikołowa nie wiedząc że Artur Hajzer tu mieszka no nic.

Masz u siebie ekstra tereny do biegania i mam nadzieję że zorganizujesz nam jakieś wspólne wybieganie a pewnie kilkanaście osób z BiegamBoLubie stawi się na starcie :-).

A co do biegania latem dla mnie to masakra wychodzisz z domu i zatyka Cie upał w gardle więc wolę zimę :-)

Pozdrawiam :-) Łukasz
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja tez wolę zimę, ale do biegania mogłaby być akurat bez śniegu :oczko:
Lato ma swoje plusy i minusy. Plus - wciągasz spodenki, buty i wychodzisz, zimą getry, I warstwa, II warstwa, III warstwa, czapka, rękawiczki.... a potem od nowa ściąganie :hej:
Za to bieganie albo wcześnie rano, albo wieczorem, inaczej się nie da.
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Łukasz - ja przez jakiś czas będąc jego sąsiadką nie wiedziałam kto to taki :hej: Dopiero kiedy zaczęłam chodzić po górach :)
Lukas75 pisze:Masz u siebie ekstra tereny do biegania i mam nadzieję że zorganizujesz nam jakieś wspólne wybieganie a pewnie kilkanaście osób z BiegamBoLubie stawi się na starcie .
Kurcze.. a ja narzekam ,że nie mam żadnych ekstra terenów do biegania :ble: Nie znam jeszcze dobrze tych wszystkich ścieżek, biegam głównie wieczorami, wtedy wybieram bezpieczeństwo, czyli asfalt. Myślę ,że w jakieś dalsze, leśne tereny typu Jamna zacznę się zaszywać dopiero na wiosnę. Ale mogę się mylić ;)
Aaaale zamierzam wybrać się na jakiś Bieg Dzika jeszcze zimą :) Dziękuję, że mi o tym napisałeś. Myślałam ,że będzie dopiero w lutym.
P.S A teraz widzę ile przydantnych informacji jest na Twoim blogu, zaraz biorę się za czytanie :)

Monia - ja jestem typowym zmarzluchem i zwykle wolę się gotować niż marznąć. Ale podejrzewam, że bieganie może to zmienić hihihi :)
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

No ładnie te mowe buty niosą, ładnie. A przy wybieganiu bardziej liczy się czas niż dystans, nie ma co się oglądać na innych, ja pamiętam jak po kontuzji biegałam wybiegania 5km na początek. :bum:
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Aniu, jak tylko spróbujesz podbiegów raz i drugi, to szybko przekonasz się, ile Ci dadzą potem na płaskim. Nawet nie zauważysz, kiedy piątkę poniżej 30 minut zaczniesz robić :)
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mhm...Bielsko... i góry... ale Ci fajnie :usmiech:
Tempo miałaś z wszystkich biegów najszybsze, więc gratuluję, progres jest
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej Ania

Fajne tempo na wiosnę 60min na 10km to będzie dla Ciebie pestka :-)

Podbiegi super ale strasznie nudne - jutro jak będą bolały łydki tzn że były skuteczne.

Pozdrawiam i gratuluję treningu :-).
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cześć Ania, fajnie, że podoba Ci się to bieganie, nawet jeśli szaro buro mglisto i błotnisto; godzina to już nie byle co :taktak:
pozdr.
Awatar użytkownika
lowell79
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 17 gru 2012, 18:40
Życiówka na 10k: 48,30
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dobra robota i kolejny poziom wtajemniczenia za Tobą! :)
Awatar użytkownika
Arriba
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 497
Rejestracja: 21 lis 2012, 19:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

strasb pisze:No ładnie te mowe buty niosą, ładnie. A przy wybieganiu bardziej liczy się czas niż dystans
To są rzeczy, z których nie zawsze jako początkująca zdaję sobie sprawę ale mogę się ich od Was nauczyć :)
grim80 pisze:Aniu, jak tylko spróbujesz podbiegów raz i drugi, to szybko przekonasz się, ile Ci dadzą potem na płaskim. Nawet nie zauważysz, kiedy piątkę poniżej 30 minut zaczniesz robić :)
Oj mam nadzieję Grzesiu, mam nadzieję :)
Angua pisze: Mhm...Bielsko... i góry... ale Ci fajnie :)
Tempo miałaś z wszystkich biegów najszybsze, więc gratuluję, progres jest
Marcin jest z Bielska, w góry mamy blisko a lubimy się szwendać :) To tempo w tej chwili jest dla mnie naprawdę szybkie.
Lukas75 pisze:Podbiegi super ale strasznie nudne - jutro jak będą bolały łydki tzn że były skuteczne.
No właśnie Łukasz, nie wiem czy ten trening nie był za słaby jeśli chodzi o podbiegi. Następnym razem postaram się je pobiec mocniej :)
rubin pisze:cześć Ania, fajnie, że podoba Ci się to bieganie, nawet jeśli szaro buro mglisto i błotnisto; godzina to już nie byle co :taktak:
Dzięki rubin, chciałabym żeby to była miłość na całe życie :usmiech:
Lowell79 pisze:Dobra robota i kolejny poziom wtajemniczenia za Tobą! :usmiech:
Ooo i trener się odezwał :hej:
Popisy Ani
Wasze pole do popisu
Endomondo

"The miracle isn't that I finished. The miracle is that I had the courage to start."
-John Bingham
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Na podbiegach tętno zawsze jest wysokie, więc nie masz się czym przejmować. I grunt to biegać je z poprawną sylwetką, tempo na początku nie jest aż tak istotne :)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak najbardziej dobra robota :hej:
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Na podbiegach tętno zawsze jest wysokie, więc nie masz się czym przejmować. I grunt to biegać je z poprawną sylwetką, tempo na początku nie jest aż tak istotne :)
Dokładnie robisz je na krótkim odcinku (20s) i dobrze technicznie do zmęczenia więc pewnie na początku to będzie 100m - 150m potem szybki odpoczynek szkoda chyba tracić czas na tętno które i tak powinno ci skakać w okolice maximum na ostatnich metrach.
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
ODPOWIEDZ