
Komentarz do artykułu Trening do maratonu. Problem z wydłużeniem czy zmianą poziomu?
- maciek5000
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 17 sie 2009, 13:56
- Życiówka na 10k: 46:39
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Marki
- Kontakt:
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Maciek, mamy trochę technicznych problemów.
Pewnie wszystko się pojawi dopiero w nocy lub nad ranem, bardzo przepraszam ale po prostu jest tego naprawdę dużo, to znaczy dużo różnego rodzaju treści.
Pewnie wszystko się pojawi dopiero w nocy lub nad ranem, bardzo przepraszam ale po prostu jest tego naprawdę dużo, to znaczy dużo różnego rodzaju treści.
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
No to nici z pierwszego treningu dziś w nocy 

Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
A jesteś z tych którzy się maja wydłużyć, czy wejść na wyższy poziom? 

- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Hmmmm, dobre pytanie, na razie lekko podnoszę poziom, później (jak się uda) to będę musiał sobie nieco wydłużyć w celu podniesienia poziomu. To teraz nazwałbym to fazą konsolidacjiAdam Klein pisze:A jesteś z tych którzy się maja wydłużyć, czy wejść na wyższy poziom?

Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- Krzysztof Janik
- Ekspert/Trener
- Posty: 1084
- Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieganie.pl
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 47
- Rejestracja: 03 kwie 2011, 08:32
- Życiówka na 10k: 41:57
- Życiówka w maratonie: 3:27:50
Ja muszę wesprzeć Gwynbleidda, na mnie tez kalkulator się średnio sprawdza.
Mimo, że w zasadzie poza pierwszymi 2 miesiącami biegania zawsze trenowałem pod maraton i wydaje mi się, że dość solidnie ( nawet do 100 km miesięcznie) to mój czas na 10km i HM sugeruje o ponad 15 minut lepszą życiówkę w maratonie,. Biegałem maratony zakładając, że kalkulator przesadził i pobiegnę o kilka minut wolniej, a i tak zawsze okazywało się, że to tempo było za szybkie.
Może to kwestia jakiś naturalnych predyzpozycji, do biegania jednak krótszych dystansów - kalkulator z średnich dystansów ( 1000 i 1500) sugeruje wynik o prawie pół godziny lepszy od życiówki w maratonie.
Mimo, że w zasadzie poza pierwszymi 2 miesiącami biegania zawsze trenowałem pod maraton i wydaje mi się, że dość solidnie ( nawet do 100 km miesięcznie) to mój czas na 10km i HM sugeruje o ponad 15 minut lepszą życiówkę w maratonie,. Biegałem maratony zakładając, że kalkulator przesadził i pobiegnę o kilka minut wolniej, a i tak zawsze okazywało się, że to tempo było za szybkie.
Może to kwestia jakiś naturalnych predyzpozycji, do biegania jednak krótszych dystansów - kalkulator z średnich dystansów ( 1000 i 1500) sugeruje wynik o prawie pół godziny lepszy od życiówki w maratonie.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No, ale stowka - nie przeczytałeś zastrzeżeń.
Ten kalkulator bazuje na wysiłkach podobnych.
Nie można go użyć w taki sposób, aby ze średniego dystansu szacować wynik w maratonie bo to jest inna fizjologia.
Jeżeli biegałeś 100km tygodniowo (bez względu na to dlaczego tak biegałeś, jeśli dałeś radę to już jest coś), to powinieneś być w rejonie przynajmniej 3h20 w maratonie.
Podaj swoje wyniki, to ciekawe do przyszłej analizy.
Ten kalkulator bazuje na wysiłkach podobnych.
Nie można go użyć w taki sposób, aby ze średniego dystansu szacować wynik w maratonie bo to jest inna fizjologia.
Jeżeli biegałeś 100km tygodniowo (bez względu na to dlaczego tak biegałeś, jeśli dałeś radę to już jest coś), to powinieneś być w rejonie przynajmniej 3h20 w maratonie.
Podaj swoje wyniki, to ciekawe do przyszłej analizy.
-
- Stary Wyga
- Posty: 194
- Rejestracja: 25 cze 2012, 14:36
- Życiówka na 10k: 48:15
- Życiówka w maratonie: brak
100km miesiecznie
Wg mnie to duzo za malo aby w ogole porywac sie na maraton i go ukonczyc bez wzgledu na czas.
Ja tez mam gorszy czas M niz HM i 10k ale trener mi mowi, ze wytrzymalosc trenuje sie najdluzej i po prostu mimo szybkosci trzeba swoje nabiegac. Chyba ma racje.
Wg mnie to duzo za malo aby w ogole porywac sie na maraton i go ukonczyc bez wzgledu na czas.
Ja tez mam gorszy czas M niz HM i 10k ale trener mi mowi, ze wytrzymalosc trenuje sie najdluzej i po prostu mimo szybkosci trzeba swoje nabiegac. Chyba ma racje.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Wystarczy rzucić na run-loga kolegi, żeby się zorientować, że tam miało być napisane 100km TYGODNIOWO :PYassith pisze:100km miesiecznie
Wg mnie to duzo za malo aby w ogole porywac sie na maraton i go ukonczyc bez wzgledu na czas.
Ja tez mam gorszy czas M niz HM i 10k ale trener mi mowi, ze wytrzymalosc trenuje sie najdluzej i po prostu mimo szybkosci trzeba swoje nabiegac. Chyba ma racje.

A co do tematu to i ja nie będę wyjątkiem. Szacując czas jaki mógłbym uzyskać w maratonie na podstawie tego jak biegam 10K wynika jasno, że czegoś mi brakuje. Jednak wydaje mi się, że wiem gdzie jest pies pogrzebany. Postaram się to poprawić i spróbować powalczyć o lepszy czas w 2013 roku

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Adam Klein pisze:A współczynniki są oczywiście kwestią tuningu, powinniśmy może dać użytkownikom współczynnik we władanie, żeby mieli pełną kontrolę i wtedy na pewno każdy znajdzie taki współczynnik, który da mu dopasowanie dystansu z 10km do maratonu.
klosiu pisze:Ale to bez sensu, bo teraz chociaż kalkulator pokazuje to co w teorii przy odpowiednim treningu jest możliwe do zrealizowania. Jak ktoś będzie mógł sobie wziąć dowolny współczynnik to myśląc że da radę najwyżej 4:30 ugrać na maratonie ustawi sobie tak kalkulator, będzie trenował według temp na 4:30 i faktycznie więcej nie nabiega.
Ale dlaczego żartujesz ?Adam Klein pisze:Ja oczywiście żartuję.bo wykorzystanie w ten sposób byłby absurdem.

A że to jest bez sensu - to też prawda.
Zgrabny odpowiednik matematycznego dowodu przez sprowadzenie do absurdu.
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
-
- Dyskutant
- Posty: 47
- Rejestracja: 03 kwie 2011, 08:32
- Życiówka na 10k: 41:57
- Życiówka w maratonie: 3:27:50
Tak wiem, że nie można wyniku z 1000 przekładać na maraton ale jednak ten wynik był uzyskany w trakcie treningu pod maraton.Adam Klein pisze:No, ale stowka - nie przeczytałeś zastrzeżeń.
Ten kalkulator bazuje na wysiłkach podobnych.
Nie można go użyć w taki sposób, aby ze średniego dystansu szacować wynik w maratonie bo to jest inna fizjologia.
Jeżeli biegałeś 100km tygodniowo (bez względu na to dlaczego tak biegałeś, jeśli dałeś radę to już jest coś), to powinieneś być w rejonie przynajmniej 3h20 w maratonie.
Podaj swoje wyniki, to ciekawe do przyszłej analizy.
Moje czasy 3:27 M, 1:31:58 HF, 41:57 10km, 19:59 5km
Kalkulator dawał mi 3:14 ja biegłem na 3:20, a i tak okazało się za szybko.
100 km ( oczywiście tygodniowo) - nie biegałem cały czas ale w BPS do tylu dochodziło.
stowka