Komentarz do artykułu Będzie drugi maraton w Warszawie?

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Czasami jak czytam komentarze dotyczące tego maratonu (czy tu czy na facebooku) to widzę, że wiele osób jest bardzo niekonsekwentnych.
Na pewno nie raz słyszeliście narzekania mieszkańców miast; Warszawy, Wrocławia czy innych, że:
- maraton to powinni biegać poza centrum
- przeszkadzają przejechać samochodem
- to skandal zamykać ulice dla garstki biegaczy
- niech sobie biegają ale po stadionie

itp itd.
Wiele różnych powodów. I teraz jak Orlen robi maraton to mam wrażenie, że ustach wielu biegaczy widzę też jakieś dziwne argumenty:

- wystarczy jeden maraton
- ja na pewno nie pobiegnę
- ja zdecydowanie NIE
- jest jeden Maraton Warszawski, na pohybel komercji

:)

Czy wszystkie osoby przemyślały swoje argumenty, czy są to argumenty podobne do tych, jakie rzucają kierowcy pod adresem Maratonu Warszawskiego?
PKO
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Myślę, że jednak większość pozytywnie odbiera fakt, że będziemy mieli kolejną dużą imprezę biegową. I dobrze, że zajmuje się tym duża firma, która dysponuje środkami finansowymi. Komercja? I co z tego. My, którzy biegamy powinniśmy się cieszyć, że w ramach wynagrodzenia za te wszystkie limity uczestników, przybywa nam imprez.

MW i Orlen konkurencją? A co mają powiedzieć Dębno, Łódź czy Kraków. Ja w 2013 zrezygnowałem z WWA na rzecz Berlina i mimo, że Orlen odpuszczę na rzecz Krakowa to cieszę się, że teoretycznie mam możliwość pobiec i w polskiej i niemieckiej stolicy w jednym roku :)
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Czasami jak czytam komentarze dotyczące tego maratonu (czy tu czy na facebooku) to widzę, że wiele osób jest bardzo niekonsekwentnych.
Na pewno nie raz słyszeliście narzekania mieszkańców miast; Warszawy, Wrocławia czy innych, że:
- maraton to powinni biegać poza centrum
- przeszkadzają przejechać samochodem
- to skandal zamykać ulice dla garstki biegaczy
- niech sobie biegają ale po stadionie

itp itd.
Wiele różnych powodów. I teraz jak Orlen robi maraton to mam wrażenie, że ustach wielu biegaczy widzę też jakieś dziwne argumenty:

- wystarczy jeden maraton
- ja na pewno nie pobiegnę
- ja zdecydowanie NIE
- jest jeden Maraton Warszawski, na pohybel komercji

:)

Czy wszystkie osoby przemyślały swoje argumenty, czy są to argumenty podobne do tych, jakie rzucają kierowcy pod adresem Maratonu Warszawskiego?
Tak po ludzku to mi zwisa co będzie, gdzie i w jakiej ilości. Sprawa jest prosta, jest produkt i albo go kupuję albo nie kupuję. Nie ma misji aby walczyć w imię cudzego biznesu. Sympatyzuję trochę z fundacją bo byli pierwsi i włożyli swój wkład w budowanie klimatu biegowego w Polsce.
Dyskusji która się toczy nie jest niczym nadzwyczanym. Jak to mówi Hardkorowy Koksy, "napinka musi być",...
KRZYSIEKBIEGA
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 512
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
Życiówka na 10k: 31.16
Życiówka w maratonie: 2:23;47

Nieprzeczytany post

Ciekawe że maraton jeszcze się nie odbył a już mam wrażenie że większość uznaje ten bieg jako organizacyjna porażkę. Taki sponsor jakim jest Orlen, może zrobić organizacyjnie najlepszym maratonem w Polsce-wystarczy dobrać do pomocy najlepszy zespół
Osobiście nie wierzę iż padnie rekord frekwencji w historii Polskiego maratonu, ale jeżeli sprawdzi się mój scenariusz gdzie faktycznie nie będzie wpisowego, a w dzisiejszych czasami to byłaby wielka karta przetargowa, to w debiucie może być nawet 5000 osób, a to już byłoby coś.
Nieoficjalnie mówi się też o Mistrzostwach Polski maratonu Orlen w Warszawie (Dębno ma tylko kobiet)
Żyje po to, by biegać
Awatar użytkownika
Remus
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1470
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:06
Życiówka na 10k: 30:28
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Brak wpisowego to utopia. Nawet jeżeli Orlen byłoby stać na taki gest, to opłata startowa stanowi jednak dla organizatora pewną weryfikację tego czy dany zawodnik faktycznie jest zdecydowany, żeby wystartować. Przy braku opłaty mogłoby zgłosić się wiele osób, które finalne na starcie by się w ogóle nie pojawiły. Oczywiście taka sytuacja ma miejsce i przy obowiązujących opłatach, ale ten współczynnik osób rezygnujących byłby wg mnie zdecydowanie większy. To też rodzi później problem z pakietami startowymi, limitami itd.

Co do rekordu podzielam zdanie Krzyśka. O rekord będzie ciężko, ale kilka tysięcy maratończyków to wynik bardzo realny i szansa na rekord już w drugiej edycji (o ile będzie to sukces organizacyjny).
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

wystarczy w regulaminie zawrzeć klauzulę, że wpisowe wynosi tyle i tyle, a zawodnik jest z niego zwolniony pod warunkiem ukończenia biegu.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
pawson
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 210
Rejestracja: 02 kwie 2012, 11:08
Życiówka na 10k: 50'31''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: "WWL ..."

Nieprzeczytany post

- ciężkie logistycznie [ to rozwiązanie ] i/a egzekucja wątpliwa/trudna
- ale nie niemożliwe



pozdro
pawson
______
pawson


Obrazek
Awatar użytkownika
lukmaj
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 06 lip 2012, 11:01
Życiówka na 10k: 46:00
Życiówka w maratonie: 3:42:00

Nieprzeczytany post

Ja też uważam, że w obecnych czasach każda impreza powinna się obronić sama.
Jeśli nowemu Orlen Maratonowi uda się zorganizować fajną imprezę, z klimatem,
z sukcesem, to nam biegaczom to tylko wyjdzie na dobre.
Jeśli to się nie uda - to żadne pieniądze nie zapewnią temu maratonowi przyszłości
i długo nie przetrwa.

Zmartwienie mają organizatorzy i to oni niech się martwią!

W czasach gdy ceny pakietów startowych rosną, może to zwiększy konkurencyjność
i spowoduje poprawę jakości imprez masowych, których moim zdaniem nigdy za wiele.
Jak już wcześniej ktoś napisał - przy pojawieniu się w stolicy kolejnego biegu na 10k.
nikt larum nie podnosił, a liczba takich imprez w ostatnich czasach pewnie się podwoiła.
I nadal mam sentyment i startuję w Biegu Wedla za 30PLN a jednocześnie
biorę udział w Biegnij Warszawo choć z punktu widzenia organizacyjnego to niebo i ziemia.
ale nie narzekam, że mam tyle imprez do wyboru...
zeciarz
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 16 cze 2009, 20:03

Nieprzeczytany post

Wystarczy że każdemu, który skończy bieg w limicie będą wręczać bon honorowany na stacjach Orlenu, powiedzmy za 200zł, ustalą limit na 7 godzin i mają zapewniony największy maraton w PL :bum:
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zeciarz pisze:Wystarczy że każdemu, który skończy bieg w limicie będą wręczać bon honorowany na stacjach Orlenu, powiedzmy za 200zł, ustalą limit na 7 godzin i mają zapewniony największy maraton w PL :bum:
I może samochód do tego? ... :)

Brak opłaty startowej moim zdaniem też raczej chybiony sposób. To mogłoby być trochę nie fair w stosunku do innych organizatorów. Poza tym ludzie jak zapłacą to czują się bardziej odpowiedzialni i rozsądniej podchodzą do tematu. Co innego jakiś solidny pakiet startowy. W sumie, mimo, że nie startuję, to jestem cholernie ciekawy co wymyślą ludzie z Orlenu, aby przyciągnąć biegaczy :)
KRZYSIEKBIEGA
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 512
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
Życiówka na 10k: 31.16
Życiówka w maratonie: 2:23;47

Nieprzeczytany post

maly89 pisze:
zeciarz pisze:Wystarczy że każdemu, który skończy bieg w limicie będą wręczać bon honorowany na stacjach Orlenu, powiedzmy za 200zł, ustalą limit na 7 godzin i mają zapewniony największy maraton w PL :bum:
I może samochód do tego? ... :)

Brak opłaty startowej moim zdaniem też raczej chybiony sposób. To mogłoby być trochę nie fair w stosunku do innych organizatorów. Poza tym ludzie jak zapłacą to czują się bardziej odpowiedzialni i rozsądniej podchodzą do tematu. Co innego jakiś solidny pakiet startowy. W sumie, mimo, że nie startuję, to jestem cholernie ciekawy co wymyślą ludzie z Orlenu, aby przyciągnąć biegaczy :)
Każdy sposób jest dobry, jeżeli produkt nowy nie jest drogi. Czy brak wpisowego byłby to chybiony sposób? według mnie opłata startowa powiedzmy 100pln z bogatym pakietem byłby gorszym rozwiązaniem . Lepiej żeby było brak wpisowego gdzie miałbyś możliwość kupienia dodatkowo koszulki technicznej. (nie każdy biega dla pakietów startowych)

Pamiętajmy że niektórzy już się pozapisywali na inne maratonie rozgrywane w Kwietniu i jak przekonać właśnie te osoby które już mają swoje plany i nawet opłaciły startowe? Tylko poprzez bezpłatny udział w Orlen Maraton jest możliwe żeby dany uczestnik który już miał swoje plany, zmienił zdanie na korzyść wiosennego maratonu w Warszawie

A swoja drogą jeszcze nikt w Polsce nie wpadł na pomysł żeby np zatrudnić firmę reklamową robiącą zdjęcia, gdzie każdy uczestnik z finiszu maratonu miałby zdjęciu nałożone na koszulkę którą w podzience za udział każdy uczestnik dostałby do domu... Koszulki mamy na każdym prawie biegu, ale z własnym wizerunkiem robiłaby wrażenie....
Żyje po to, by biegać
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak ja się cieszę, że będzie maraton w Warszawie wiosną! Nie lubię jeździć. Myślałam o maratonie w Łodzi (biegłam w ubiegłym roku), ale to zawsze wiąże się ze strasznie wczesnym wstawaniem, kombinowaniem dojazdu, ewentualnie noclegiem na miejscu (bo teraz powoli standardem staje się wydawanie pakietów tylko do dnia poprzedzającego maraton - dla przyjezdnych: dramat). A potem jeszcze powrót z niekomfortowym bólem nóg (u mnie dodatkowo okolicy lędźwi) i zmęczeniem. Maraton w miejscu zamieszkania to niesamowity luksus i komfort. Cieszę się! Czekam na szczegóły, ale i tak się cieszę.

Pewnie gdyby maraton w Łodzi był trochę dalej od warszawskiego (np. 2 tygodnie), to pobiegłabym obydwa. Ale start na 42 km tydzień po tygodniu na razie nie wchodzi w grę, nawet treningowo. Chyba, że wiosną poczuję inaczej.

A teraz trochę o FMW, którą tutaj tak wszyscy kochają i uważają za pokrzywdzoną. Jakiś czas temu działało coś w rodzaju Klubu Maratonu Warszawskiego (dla osób, które przebiegły wówczas bodajże ostatnie 2-3 MW). Ja byłam w tym klubie. Wydawało się, że coś się zacznie dziać, były na forum pytania, jak ten klub miałby działać, były odpowiedzi, pomysły, propozycje. ALe nic dalej. Że tak powiem "usrało się". A to dlatego, że frekwencja i tak szła w górę, więc po co dodatkowo dbać o tych, którzy są od lat lojalni? Mnie bardzo przykro, bo biegam te maratony od kiedy tylko zaczęłam biegać, czyli od 2006 roku. Więcej - zachęcam innych do udziału w tej imprezie. Bywało, że brałam udział wbrew wielu przeciwnościom (chorobom) i szłam tylko "na ukończenie".

Na Maratonie Poznańskim uczestnicy wszystkich edycji mają darmowy start. Może ten nowy maraton w Warszawie też kiedyś wprowadzi taką tradycję? Może jakieś inne wyróżnienie lojalnych maratończyków? Dlatego biegnę, biegnę, biegnę!
2mek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 22 gru 2011, 10:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W zasadzie przy Półmaratonie Warszawskim i 4 tygodnie później Maratonie Orlenu, warszawiacy i okolica stają się na wiosnę niezależni od reszty Polski.
Co do opłat to wątpię aby zrezygnowali. Przecież nawet największe i najbardziej prestiżowe maratony, mające potężniejszych sponsorów niż Orlen mają opłaty i to dosyć wysokie.

Jeżeli Orlen ściągnie dobrych zawodników to będzie mógł podyktować najwyższe opłaty w Polsce bo prawdopodobnie zachęci sporo amatorów z zagranicy. Ta opłata i tak będzie dla nich niska. Hotel, itp. też są u nas tańsze zwłaszcza, że to jeszcze nie jest "wysoki sezon" gdy hotelarze podnoszą ceny.

Ten termin nie koliduje z Maratonem Warszawskim i chyba nie do końca z Ekidenem bo tam startują raczej osoby, które biegają bardziej rekreacyjnie. No ale zobaczymy. Ja też już zapisałem się na Ekiden a teraz się zastanawiam czy nie zamieniłbym tego na Orlen. Chyba jednak maraton pobiegnę jesienią.
Awatar użytkownika
piglet
Wyga
Wyga
Posty: 97
Rejestracja: 06 sie 2004, 23:18
Życiówka na 10k: 39:43
Życiówka w maratonie: 3:15:06
Lokalizacja: WAT

Nieprzeczytany post

Dla Warszawiaków cena nie będzie aż tak istotna. Przecież odpadają różne koszty : transportu, wyżywienia lub noclegu.
I tak bedzie sporo taniej.
1000m - 2:56, 1500m - 5:18, 3000m - 11:09, 5km - 19:07, 10km - 39:38, 15km - 1:00:06, 21,1km - 1:28:28, 42,2km - 3:15:06
ostatniawpinka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 20 sty 2010, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No i co z tym maratonem? :) W weekend miały być plany treningowe - nie pojawiły się. Info oficjalnie miało być na dniach - nadal nie ma :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ