apaczo pisze:gl, nie czytaj tego co jest pisane pod dyktando firm farmaceutycznych, bo im akurat zależy na sprzedaży własnych produktów , a nie naturalnych,
Co ważne żeń-szeń koreański (właściwy) to nie to samo co syberyjski a ten jak najbardziej nadaje się do wykorzystania w sportach wyczynowych.
Najlepiej poczytaj zachodnie fora sportowe i tam zioła przeżywają renesans już od kilku lat. Dla mnie ważniejsze są opinie ludzi sportu , którzy na własnej skórze sprawdzili zioła i mixy ziołowe niż badania robione na myszkach w sterylnie czystych laboratoriach :bum:
Poczytaj sobie dlaczego wielkie koncerny tak boja sie ziół
http://sportacademy.pl/smf/index.php?topic=75.0
muszę przyznać, że już tylko mnie rozbawiłeś wrzucając kolejny raz tę swoją mantrę -
oczywiście, że wielki biznez nieustająco "knuje i bruździ", ale opinie anonimowych kolesi z Internetu są dla mnie jeszcze mniej wiarygodne;
wywiadzik czytałem, pamiętam pochwałę homeopatii, a rozmaite "zioła" stosuję bądź stosowałem, co ciekawa, też muszę za nie zapłacić;