Krzychu M- komentarze

[panucci10]

Dzis trening super! Najbardziej w tym wszystkim podobało mi sie to że potrafiles odpuscic 7raz i podziwiam Cie dosatkowo za to ze po 6x1kmbyles nabiegac w sumie az 15km!!! Mi po takim bieganiu nie chce sie nic i tylko patrzejakby tu najkrocej dobiec do domu !

Ja bardzo lubię tę forme treningu,czuć zmęczenie,ale nie aż takie jak po 30-35 km wybieganiach.

ja wole zdecydowanie na odwrót! Lepiej sie czuje nawet po treningu 20km/5:20-5:30 +10-12km/4:40-4:50 niz jakies interwały!

[Krzychu M]

Dzis trening super! Najbardziej w tym wszystkim podobało mi sie to że potrafiles odpuscic 7raz i podziwiam Cie dosatkowo za to ze po 6x1kmbyles nabiegac w sumie az 15km!!! Mi po takim bieganiu nie chce sie nic i tylko patrzejakby tu najkrocej dobiec do domu !

Ja podchodzę do takiego treningu na spokojnie,nie spieszę się .4km rozgrzewki,rozciągania z 10 minut,6 km interwałów i pewnie 1,5km truchtu pomiędzy seriami się uzbierało(Garmin cały czas liczy )i na koniec długie roztruchtanie 4-5km tempem koło 6min/km.To pomaga potem,żeby na następny dzień nie mieć "ciężkich"nóg.I dzisiaj się czuję jakbym tego treningu wogóle nie odbył(gorzej było 3 dni temu po tych niedokończonych interwałach).
P.S. Trochę kusiło mnie wczoraj,żeby twoim wzorem trzasnąć testową dyszkę.(pewnie życiówka by była)Pogoda była wymarzona,zero wiatru.A tak w czwartek pewnie będzie śnieg i d..a zbita

[siena_driver]

A tak w czwartek pewnie będzie śnieg i d..a zbita

W jakich butach biegniesz we czwartek? Ja przygotuję kolce, w razie takich warunków jak dzisiejsze. Życiówki oczywiście nie pękną, ale... skoro IAAF notuje rekordy indoor/outdoor, to my możemy sobie dopisać kolumnę "snowdoor" - tam spokojnie uda się ustanowić rekord :D

[Krzychu M]

A tak w czwartek pewnie będzie śnieg i d..a zbita

W jakich butach biegniesz we czwartek? Ja przygotuję kolce, w razie takich warunków jak dzisiejsze. Życiówki oczywiście nie pękną, ale... skoro IAAF notuje rekordy indoor/outdoor, to my możemy sobie dopisać kolumnę "snowdoor" - tam spokojnie uda się ustanowić rekord :D

Jak będzie śnieg to nie biegnę.Jadę w piątek na urlop narciarski i nie chcę się nabawić kontuzji

[mihumor]

Ja tak samo, jeśli będzie ślisko to odpuszczam, ten start miesza mi w treningu, w tym tygodniu mam nabiegać ponad 80km więc i tak nie będę świeży, jak jeszcze dojdzie śnieg czy lód no to sensu to nie będzie miało i wrócę do pozytwistycznej, planowej pracy. W środę biegam po południu na Błoniach i zobaczę jak to będzie wyglądało.

[Darekbe022]

Ja podobnie zaczynam myśleć na temat sylwestrowego z uwagi na nogę i ogólnie panującą aure.
Cholera wie jak będzie z przygotowaniem trasy, a orać się niepotrzebnie nie ma sensu.

[panucci10]

Dzis trening super! Najbardziej w tym wszystkim podobało mi sie to że potrafiles odpuscic 7raz i podziwiam Cie dosatkowo za to ze po 6x1kmbyles nabiegac w sumie az 15km!!! Mi po takim bieganiu nie chce sie nic i tylko patrzejakby tu najkrocej dobiec do domu !

Ja podchodzę do takiego treningu na spokojnie,nie spieszę się .4km rozgrzewki,rozciągania z 10 minut,6 km interwałów i pewnie 1,5km truchtu pomiędzy seriami się uzbierało(Garmin cały czas liczy )i na koniec długie roztruchtanie 4-5km tempem koło 6min/km.To pomaga potem,żeby na następny dzień nie mieć "ciężkich"nóg.I dzisiaj się czuję jakbym tego treningu wogóle nie odbył(gorzej było 3 dni temu po tych niedokończonych interwałach).
P.S. Trochę kusiło mnie wczoraj,żeby twoim wzorem trzasnąć testową dyszkę.(pewnie życiówka by była)Pogoda była wymarzona,zero wiatru.A tak w czwartek pewnie będzie śnieg i d..a zbita

o dzizas!!!!Sorki Krzychu za taką wypowiedz z błędami, bykami i literówkami! Masakra jakaś! Dopiero teraz patrze co ja wczoraj pisałem Musisz mi wybaczyć ale pisałem to po imieninach u teścia i wypiciu 2l wódki ehhh sportowiec pełną gębą !
Ps. Ale pod sensem wypowiedzi sie podpisuje

[Krzychu M]

Dzis trening super! Najbardziej w tym wszystkim podobało mi sie to że potrafiles odpuscic 7raz i podziwiam Cie dosatkowo za to ze po 6x1kmbyles nabiegac w sumie az 15km!!! Mi po takim bieganiu nie chce sie nic i tylko patrzejakby tu najkrocej dobiec do domu !

Ja podchodzę do takiego treningu na spokojnie,nie spieszę się .4km rozgrzewki,rozciągania z 10 minut,6 km interwałów i pewnie 1,5km truchtu pomiędzy seriami się uzbierało(Garmin cały czas liczy )i na koniec długie roztruchtanie 4-5km tempem koło 6min/km.To pomaga potem,żeby na następny dzień nie mieć "ciężkich"nóg.I dzisiaj się czuję jakbym tego treningu wogóle nie odbył(gorzej było 3 dni temu po tych niedokończonych interwałach).
P.S. Trochę kusiło mnie wczoraj,żeby twoim wzorem trzasnąć testową dyszkę.(pewnie życiówka by była)Pogoda była wymarzona,zero wiatru.A tak w czwartek pewnie będzie śnieg i d..a zbita

o dzizas!!!!Sorki Krzychu za taką wypowiedz z błędami, bykami i literówkami! Masakra jakaś! Dopiero teraz patrze co ja wczoraj pisałem Musisz mi wybaczyć ale pisałem to po imieninach u teścia i wypiciu 2l wódki ehhh sportowiec pełną gębą !
Ps. Ale pod sensem wypowiedzi sie podpisuje

Imieniny u teścia wazna rzecz
To i tak,że jeszcze miałeś siłę pisać i nie przybiłeś gwoździa nad klawiaturą

[mihumor]

Zaliczyłem właśnie blonia, jest ok i wydaje sie, ze jutro mozna pobiegać-choćby i towarzysko ale moze i mocniej sie da,wygląda zachęcająco. Mozna o 19tej sie pojawić, załatwić wpisowe, zrobić kółko rozgrzewkowo rozpoznawcze i sie zobaczy i zaplanuje Możemy sie umówić na pw

[Krzychu M]

Zaliczyłem właśnie blonia, jest ok i wydaje sie, ze jutro mozna pobiegać-choćby i towarzysko ale moze i mocniej sie da,wygląda zachęcająco. Mozna o 19tej sie pojawić, załatwić wpisowe, zrobić kółko rozgrzewkowo rozpoznawcze i sie zobaczy i zaplanuje Możemy sie umówić na pw

Ja odpadam.Tak jak piasłem na blogu.Jutro praca,praca.....Zawsze tak mam przed urlopem.A myślałem,że tym razem się uda.Powodzenia!

[siena_driver]

Minus 6 trochę odstrasza, ale co tam
Ja będę, aczkolwiek trochę po 20 dopiero się pojawię.
Na maratonachpolskich organizator pisze, że nie spodziewał się aż takiej frekwencji

[Krzychu M]

Minus 6 trochę odstrasza, ale co tam
Ja będę, aczkolwiek trochę po 20 dopiero się pojawię.
Na maratonachpolskich organizator pisze, że nie spodziewał się aż takiej frekwencji

Życzę powodzenia!Żeby tylko śnieg nie sypał,to będzie dobrze

[panucci10]

dobry trening Ci wyszedł! Ja sie włąśnie zastanawiam gdzie by tu robić interwały i coś szybszego bo po asfalcie w lesie nie da sie biegać! Lodowisko jest normalnie, bede musial szybsze treningi robić po ścieszkach w lesie gdzie jest śnieg ale za to lodu nie ma

[Krzychu M]

dobry trening Ci wyszedł! Ja sie włąśnie zastanawiam gdzie by tu robić interwały i coś szybszego bo po asfalcie w lesie nie da sie biegać! Lodowisko jest normalnie, bede musial szybsze treningi robić po ścieszkach w lesie gdzie jest śnieg ale za to lodu nie ma

Tylko do interwałów musisz wybrać w miarę płaską ściężkę.U mnie w lesie to nierealne.
A co do treningu to muszę zwiększyć objętość nawet kosztem akcentów.Czuję spadek wydolności na tempówkach,za to interwały wchodzą leciutko.A były zawsze moją piętą achillesową.Nie mniej ciągłe pod połówkę są ważniejsze.A na razie z formą jestem w lesie

[panucci10]

Tylko do interwałów musisz wybrać w miarę płaską ściężkę.U mnie w lesie to nierealne.

no niestety u mnie jest podobnie, ale lepsze pagórki niż lód i ślizgawka

A co do treningu to muszę zwiększyć objętość nawet kosztem akcentów.Czuję spadek wydolności na tempówkach,za to interwały wchodzą leciutko.A były zawsze moją piętą achillesową.Nie mniej ciągłe pod połówkę są ważniejsze.A na razie z formą jestem w lesie

a tempówki to które ? A z formą idziesz w dobrym kierunku, jakbyś miał okazje gdziekolwiek zrobić test dychy to życiówke byś machnął bez dwóch zdań!