PYTANIE DO BIEGAJĄCYCH Z SMARTFONAMI
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 13 mar 2012, 01:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dla mnie Galaxy S2 jest już zbyt duży do biegania, a mam fest ramie
Rozważalem nawet kupienie drugiego malutkiego smartona tylko do biegania ale jednak wygrała uniwersalność.
Z armbandami należy uważać bo to jednak już spory fon i wiele uniwersalnych nie będzie pasowało, dlatego polecam tego zalinkowanego Belkina, bo w moim przypadku sprawdził się najlepiej. Należę do tych osób, których telefon na ramieniu troszkę drażni i opaski za 20zł z allegro dla mnie są za ciasne.
Z Note2 na dłuższych dystansach zupełnie nie wyobrażam sobie biegania
Zresztą zimą to najmniejszy problem bo praktycznie każda kurtka ma kieszenie. Prawdziwe wyzwanie jest latem gdy każdy gram extra ciąży.
Rozważalem nawet kupienie drugiego malutkiego smartona tylko do biegania ale jednak wygrała uniwersalność.
Z armbandami należy uważać bo to jednak już spory fon i wiele uniwersalnych nie będzie pasowało, dlatego polecam tego zalinkowanego Belkina, bo w moim przypadku sprawdził się najlepiej. Należę do tych osób, których telefon na ramieniu troszkę drażni i opaski za 20zł z allegro dla mnie są za ciasne.
Z Note2 na dłuższych dystansach zupełnie nie wyobrażam sobie biegania

Zresztą zimą to najmniejszy problem bo praktycznie każda kurtka ma kieszenie. Prawdziwe wyzwanie jest latem gdy każdy gram extra ciąży.
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No właśnie temat płynie w kierunku tabletów. Ja mam Sony Xperię Active... Mały, wodoszczelny, z ANT+ i wysokościomierzem barycznym, do tego, jak ma problem, to łapie satelity z GLONASS (taki ruski gps)... a... i opaskę na ramię ma w standardzie. Dla tych dużych samsungów to by się przydał taki plecak niczym w filmie Tron 
http://davethegrumpytech.com/pics/tron/disk3.gif

http://davethegrumpytech.com/pics/tron/disk3.gif
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 05 mar 2012, 15:06
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: 3:53:11
Ja mam tego belkina. Używam go do Galaxy S z "pleckami" case mate. Ciasno wchodzi, ale chyba o to chodzi żeby się nie bujał.
Był bardzo dobry. Teraz, po roku używania, przy mocniejszych akcentach potrafi się zsuwać.
Deszczami się nie przejmuję, klawisze funkcyjne działają nawet w rękawiczkach NB (mają palce wskazujące dla dotykowych ekranów).
Pozdrawiam,
Jacek
Był bardzo dobry. Teraz, po roku używania, przy mocniejszych akcentach potrafi się zsuwać.
Deszczami się nie przejmuję, klawisze funkcyjne działają nawet w rękawiczkach NB (mają palce wskazujące dla dotykowych ekranów).
Pozdrawiam,
Jacek
-
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 10 wrz 2012, 16:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dokładnie. Czasem i dłużej. Nie przeszkadza mi trzymanie telefonu w ręku. Mam go zawsze w pogotowiu by np. Zmienić stacje radiowa lub sprawdzić tempo w Endo.TajPan pisze:I tak przez 10km?gr2egor2 pisze:Ja trzymam mój s2 w dłoni jak biegnę i też problemy nie ma Miałem też tania opaskę na ramię ale jak to taniocha.... g!#@no warta
Osobiście mam w etui naramiennym z Decathlonu.

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 28 lis 2012, 09:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja również biegam z telefonem w ręce - nie jest to jakiś problem, ale telefon mam mniejszy - Samsung Galaxy Mini.
To etui jest pewnie ok, ale problem polega na tym, że gdybym chciał zobaczyć na ekran, to musiałbym go wyciągnąć z etui...
btw. biegam z MiCoachem.
To etui jest pewnie ok, ale problem polega na tym, że gdybym chciał zobaczyć na ekran, to musiałbym go wyciągnąć z etui...
btw. biegam z MiCoachem.
- TajPan
- Stary Wyga
- Posty: 204
- Rejestracja: 04 cze 2012, 16:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 10 wrz 2012, 16:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie widzę różnicy. Tak samo mi się biega niezależnie od prędkości. To chyba kwestia osobistych preferencjiinfomsp pisze:Do czasu tak się da biegać, chyba że będzie to bieganie w tempie rekreacyjnym.Pankrok pisze:Też w ręku trzymam. Cegła X10, ale ja w ogóle dziwny jestem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Możliwe, w końcu każdy ma swoje upodobania. Mnie zaczęło przeszkadzać mimowolne napinanie ręki z powodu opaski na tel. więc tym bardziej nie wyobrażam sobie trzymania czegoś w ręce. Chyba, że jest to kamień na psy, ale to czasowo. :D Też gdzieś tam czytałem, że trzymanie czegoś w ręce powoduje, że napinamy mięśnie w tej części ciała, po której jest napinana dłoń. Z czasem taka dysproporcja może doprowadzić do kontuzji.gr2egor2 pisze:Nie widzę różnicy. Tak samo mi się biega niezależnie od prędkości. To chyba kwestia osobistych preferencjiinfomsp pisze:Do czasu tak się da biegać, chyba że będzie to bieganie w tempie rekreacyjnym.Pankrok pisze:Też w ręku trzymam. Cegła X10, ale ja w ogóle dziwny jestem.
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wniosek z tego jeden: w drugiej ręce coś dla przeciwwagi - drugi kamień lub bidon :Dinfomsp pisze:Mnie zaczęło przeszkadzać mimowolne napinanie ręki z powodu opaski na tel. więc tym bardziej nie wyobrażam sobie trzymania czegoś w ręce. Chyba, że jest to kamień na psy, ale to czasowo. :D Też gdzieś tam czytałem, że trzymanie czegoś w ręce powoduje, że napinamy mięśnie w tej części ciała, po której jest napinana dłoń. Z czasem taka dysproporcja może doprowadzić do kontuzji.