PYTANIE DO BIEGAJĄCYCH Z SMARTFONAMI

Awatar użytkownika
TajPan
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 204
Rejestracja: 04 cze 2012, 16:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Oczywiście, ja raz biegłem z iphonem nie powiem gdzie schowanym, gdyż mnie burza złapała, ale nie była to preferowana lokalizacja dla smartfona.
Obrazek
PKO
Derin
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 13 mar 2012, 01:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dla mnie Galaxy S2 jest już zbyt duży do biegania, a mam fest ramie
Rozważalem nawet kupienie drugiego malutkiego smartona tylko do biegania ale jednak wygrała uniwersalność.
Z armbandami należy uważać bo to jednak już spory fon i wiele uniwersalnych nie będzie pasowało, dlatego polecam tego zalinkowanego Belkina, bo w moim przypadku sprawdził się najlepiej. Należę do tych osób, których telefon na ramieniu troszkę drażni i opaski za 20zł z allegro dla mnie są za ciasne.
Z Note2 na dłuższych dystansach zupełnie nie wyobrażam sobie biegania :)

Zresztą zimą to najmniejszy problem bo praktycznie każda kurtka ma kieszenie. Prawdziwe wyzwanie jest latem gdy każdy gram extra ciąży.
Awatar użytkownika
prorok
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 28 lut 2012, 13:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Można biegać nawet z tabletem, zamiast buklaka do plecaka biegowego, tylko po co ?,
nody
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No właśnie temat płynie w kierunku tabletów. Ja mam Sony Xperię Active... Mały, wodoszczelny, z ANT+ i wysokościomierzem barycznym, do tego, jak ma problem, to łapie satelity z GLONASS (taki ruski gps)... a... i opaskę na ramię ma w standardzie. Dla tych dużych samsungów to by się przydał taki plecak niczym w filmie Tron :)
http://davethegrumpytech.com/pics/tron/disk3.gif
jacek_janicki
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 05 mar 2012, 15:06
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: 3:53:11

Nieprzeczytany post

Ja mam tego belkina. Używam go do Galaxy S z "pleckami" case mate. Ciasno wchodzi, ale chyba o to chodzi żeby się nie bujał.
Był bardzo dobry. Teraz, po roku używania, przy mocniejszych akcentach potrafi się zsuwać.
Deszczami się nie przejmuję, klawisze funkcyjne działają nawet w rękawiczkach NB (mają palce wskazujące dla dotykowych ekranów).

Pozdrawiam,
Jacek
gr2egor2
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 10 wrz 2012, 16:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

TajPan pisze:
gr2egor2 pisze:Ja trzymam mój s2 w dłoni jak biegnę i też problemy nie ma Miałem też tania opaskę na ramię ale jak to taniocha.... g!#@no warta
I tak przez 10km?

Osobiście mam w etui naramiennym z Decathlonu.
Dokładnie. Czasem i dłużej. Nie przeszkadza mi trzymanie telefonu w ręku. Mam go zawsze w pogotowiu by np. Zmienić stacje radiowa lub sprawdzić tempo w Endo. :-)
Janocha
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 28 lis 2012, 09:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja również biegam z telefonem w ręce - nie jest to jakiś problem, ale telefon mam mniejszy - Samsung Galaxy Mini.

To etui jest pewnie ok, ale problem polega na tym, że gdybym chciał zobaczyć na ekran, to musiałbym go wyciągnąć z etui...
btw. biegam z MiCoachem.
Awatar użytkownika
TajPan
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 204
Rejestracja: 04 cze 2012, 16:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Osobiście wolę w ręku niż klapiący przy każdym kroku w kieszeni kurtki. No chyba, że dedykowanej dla komórki.
A propos rękawiczki - wystarczy poślinić jej palec i już da się tanim polarem obsłużyć iPhone.
Obrazek
Awatar użytkownika
Pankrok
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 20 sie 2010, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia

Nieprzeczytany post

Też w ręku trzymam. Cegła X10, ale ja w ogóle dziwny jestem.
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pankrok pisze:Też w ręku trzymam. Cegła X10, ale ja w ogóle dziwny jestem.
Do czasu tak się da biegać, chyba że będzie to bieganie w tempie rekreacyjnym. :)
gr2egor2
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 10 wrz 2012, 16:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

infomsp pisze:
Pankrok pisze:Też w ręku trzymam. Cegła X10, ale ja w ogóle dziwny jestem.
Do czasu tak się da biegać, chyba że będzie to bieganie w tempie rekreacyjnym. :)
Nie widzę różnicy. Tak samo mi się biega niezależnie od prędkości. To chyba kwestia osobistych preferencji
infomsp
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

gr2egor2 pisze:
infomsp pisze:
Pankrok pisze:Też w ręku trzymam. Cegła X10, ale ja w ogóle dziwny jestem.
Do czasu tak się da biegać, chyba że będzie to bieganie w tempie rekreacyjnym. :)
Nie widzę różnicy. Tak samo mi się biega niezależnie od prędkości. To chyba kwestia osobistych preferencji
Możliwe, w końcu każdy ma swoje upodobania. Mnie zaczęło przeszkadzać mimowolne napinanie ręki z powodu opaski na tel. więc tym bardziej nie wyobrażam sobie trzymania czegoś w ręce. Chyba, że jest to kamień na psy, ale to czasowo. :D Też gdzieś tam czytałem, że trzymanie czegoś w ręce powoduje, że napinamy mięśnie w tej części ciała, po której jest napinana dłoń. Z czasem taka dysproporcja może doprowadzić do kontuzji.
nody
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

infomsp pisze:Mnie zaczęło przeszkadzać mimowolne napinanie ręki z powodu opaski na tel. więc tym bardziej nie wyobrażam sobie trzymania czegoś w ręce. Chyba, że jest to kamień na psy, ale to czasowo. :D Też gdzieś tam czytałem, że trzymanie czegoś w ręce powoduje, że napinamy mięśnie w tej części ciała, po której jest napinana dłoń. Z czasem taka dysproporcja może doprowadzić do kontuzji.
Wniosek z tego jeden: w drugiej ręce coś dla przeciwwagi - drugi kamień lub bidon :D
gr2egor2
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 10 wrz 2012, 16:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pewnie masz rację. Ja póki co nie odczułem tego skutków. Pożyjemy, zobaczymy :-)
Awatar użytkownika
Pankrok
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 20 sie 2010, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia

Nieprzeczytany post

Ja nie widzę potrzeby napinania ręki, żeby utrzymać w niej kilka dag.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ