Biegam od +/- 4/5 miesięcy.
zaczynałem od planu 10 tygodniowego obecnie mam własny plan, w ostatni piątek przebiegłem 50 minut, biegam 4 razy w tygodniu, piątkowe wybieganie jest długie w czwartek interwały+30 minut pozostałe dni 30 minut.
Sprawiłem sobie ostatnio zegarek z pulsometrem i pojawił się mały problem, piersze bieganie z super zegarkiem byłem tak podjarany, że po 2 minutach miałem tętno na poziomie 145/przy maksymalnym 169 to trochę za dużo 75% tmax to jak mniemam coś koło 126.
Pod koniec tego czwartkowego biegania miałem w okolicach 150-155. Choć w trakcie interwałów 165 osiągałem bardzo szybko.
W piątek biegłem 50 minut i tu już było bardzo niefajnie tętno 155-165 mimo że biegłem wolniej niż zwykle.
Dziś przed biegiem łyknąłem nieco orzeszków(sporo soli), wychodząc na bieganie miałem już tętno 100 w trakcie biegania było 155-165 po zakończeniu nawet 170 w pewnej chwili, biegłem takim swoim ślamazarnym tempem.
Rano moje tętno oscyluje w okolicach 70-75, spoczynkowe zamierzam dopiero dobrze złapać ale jak mniemam będzie tej wielkości.
Nie wydaje mi się że można biec wolniej niż to robię, czy wysokie tętno to kwestia nadciśnienia? Za szybkiego biegu ? Może inna?
Ma ktoś pomysł co z tym zrobić? Czy bieganie z takim tętnem czymś grozi? Może jakoś źle ustawiłem czujnik. Mam Garminowską 405 ze starszym czujnikiem. Może to kwestia nadwagi nadal mam sporą i samo zejdzie wraz z wagą?
Czy nie biegam za szybko?
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Nie biegaj na tętno tylko na samopoczucie. Biegnij tak, żebyś mógł swobodnie rozmawiać podczas biegu. Z czasem tętno Ci się unormuje i spadnie.
PS: Jak wyznaczyłeś HRmax?
PS: Jak wyznaczyłeś HRmax?
- Piechu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2762
- Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rokietnica/Poznań
Primo - podejrzewam, że HRmax wyznaczyłeś ze wzoru, bo piszesz o 169bpm a nagle, że podczas biegu było 170... błąd. Wzór w 99% ma się nijak do realnego HRmax.
Secundo - poczytaj TO
Tak jak pisze maly89 tętno z czasem się ułoży. Ja zaczynając bieganie w sierpniu miałem spoczynkowe około 80bpm a dziś 49-50bpm i przy niższym tętnie mogę biegać szybciej. Najważniejsza jest cierpliwość.
Secundo - poczytaj TO
Tak jak pisze maly89 tętno z czasem się ułoży. Ja zaczynając bieganie w sierpniu miałem spoczynkowe około 80bpm a dziś 49-50bpm i przy niższym tętnie mogę biegać szybciej. Najważniejsza jest cierpliwość.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
-
- Dyskutant
- Posty: 50
- Rejestracja: 22 paź 2012, 20:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Faktycznie hrmax 200-wiek, dzięki za artykuł wydaje mi się, że go już czytałem ale z uwagi na ogrom informacji w portalu widocznie nie zapamiętałem.
Jak na razie sugestie pokrywają się z moimi własnymi wnioskami, ale wolałem się zapytać by nie błądzić.
zatem super zegarka będę raczej używał do mierzenia dystansów, a biegać będę wedle samopoczucia.
Jeszcze raz dzięki.
Jak na razie sugestie pokrywają się z moimi własnymi wnioskami, ale wolałem się zapytać by nie błądzić.
zatem super zegarka będę raczej używał do mierzenia dystansów, a biegać będę wedle samopoczucia.
Jeszcze raz dzięki.