toudi - komentarze
Moderator: infernal
- toudi
- Stary Wyga
- Posty: 204
- Rejestracja: 26 wrz 2012, 19:44
- Życiówka na 10k: 40:26
- Lokalizacja: Pasłęk
Dzięki, dzięki. Tam w międzyczasach co padałem wkradł się błąd, bo wynik na 5km był w brutto a nie w netto. Ale wg moich przeliczeń to wyszło tak:
Pierwsze 5km - 21:48,
Drugie 5km - 20:57 (a więc i tak moja życiówka, zapisze jako nieoficjalną).
Jutro przebiegnę jeszcze 10km a od czwartku 10dni bez sport. Mam nadzieję że przez taki czas zaleczę swoją małą kontuzję stopy.
Niebawem jeszcze się pobawię z czasami na każdym z km
Pierwsze 5km - 21:48,
Drugie 5km - 20:57 (a więc i tak moja życiówka, zapisze jako nieoficjalną).
Jutro przebiegnę jeszcze 10km a od czwartku 10dni bez sport. Mam nadzieję że przez taki czas zaleczę swoją małą kontuzję stopy.
Niebawem jeszcze się pobawię z czasami na każdym z km
- miszcz95
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
- Życiówka na 10k: 00:48:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Koło
Gratulacje!!! Mogę sobie pomarzyć o takich wynikach
- toudi
- Stary Wyga
- Posty: 204
- Rejestracja: 26 wrz 2012, 19:44
- Życiówka na 10k: 40:26
- Lokalizacja: Pasłęk
Ogólnie to te 42:45 to zrobiłem... niechcący
Z drugiej strony postawiłem sam sobie wysoki próg i teraz już wiem że nie mogę się opierdzielać na treningach - choć i tak tego nie robiłem.
Po tych moich pierwszych zawodach na dyszkę zauważyłem że wiele zależy od głowy - w sensie żeby się nie poddawać, bo każdy kryzys na trasie kiedyś mija. I gońcie mnie gońcie będę miał przed kim uciekać.
Z drugiej strony postawiłem sam sobie wysoki próg i teraz już wiem że nie mogę się opierdzielać na treningach - choć i tak tego nie robiłem.
tomasir pisze:ps. Toudi ma wg mnie bardzo fajne warunki do biegania - jest naturalnei drobnej postury. Ale wcale to nie znaczy, że nie możemy go próbować gonić
Po tych moich pierwszych zawodach na dyszkę zauważyłem że wiele zależy od głowy - w sensie żeby się nie poddawać, bo każdy kryzys na trasie kiedyś mija. I gońcie mnie gońcie będę miał przed kim uciekać.
- majdan_
- Wyga
- Posty: 79
- Rejestracja: 23 paź 2012, 13:51
- Życiówka na 10k: 49m:37s
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Kurcze praktycznie każdy kilometr poniżej 4:30. To jest coś. Chyba bardzo dużo zależy od "głowy" Powiem Ci, że takim tempem to ja zrobiłem zaladwie 2 ostatnie kilometry, ale nie czułem tego jakos specjalnie... Cały czas wydawało mi się, że biegnę w miarę równo. Trzeba ćwiczyć
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
I ja gratuluję...to co ktoś napisał wyżej..trening czyni mistrza....brawo
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 271
- Rejestracja: 20 paź 2012, 21:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pozazdrościć takiego czasu na dzisiejszym treningu no i ogółem;)
Oby to nie było nic poważnego!
Oby to nie było nic poważnego!
,,Wejdź na pierwszy stopień,nie musisz widzieć całych schodów,po prostu wejdź na pierwszy stopień''
Blog
Komentarze
Blog
Komentarze
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
Po raz pierwszy się z Tobą nie zgodzę. Tzn. ogólnie tak ale nie w przypadku toudi'ego i jego debiutu na 10kmar_jas pisze:I ja gratuluję...to co ktoś napisał wyżej..trening czyni mistrza....brawo
Tu by raczej pasowało.
"Talent czyni mistrza" - zresztą podobnie jak u Ciebie mar_jas i Twojego debiutu na 42k
Marcin (bo tak samo ma na imię) biega 1,5 miesiąca jak pisze na blogu:
I tak na dobrą sprawę, to w ogóle nie trenował pod 10k, a tylko ot tak biegał z endomondo.Tak naprawdę to są moje początki z bieganiem.
Ach te Marciny - same talenty
PS: Ja przestaje się w tych komentarzach wymądrzać na zasadzie zrób tak i tak, bo nie czuję się kompetentny. Nawet przekazując rady, które sam otrzymałem od innych. Tu szykuje się grubsza sprawa. Oczywiście wpadnę nieraz pożartować i pogratulować, bo na to drugie okazja będzie niejednokrotna
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 271
- Rejestracja: 20 paź 2012, 21:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Widzę,że dalej zacząłeś trenować,a więc powodzenia.Teraz tylko,żeby stopa przestała boleć
,,Wejdź na pierwszy stopień,nie musisz widzieć całych schodów,po prostu wejdź na pierwszy stopień''
Blog
Komentarze
Blog
Komentarze
- toudi
- Stary Wyga
- Posty: 204
- Rejestracja: 26 wrz 2012, 19:44
- Życiówka na 10k: 40:26
- Lokalizacja: Pasłęk
Teraz stosuje inną terapię i mi pomaga. Toczę/turlam zamarzniętą butelkę z wodą stopą i o dziwo z dnia na dzień co raz to lepiej.azile pisze:Widzę,że dalej zacząłeś trenować,a więc powodzenia.Teraz tylko,żeby stopa przestała boleć
- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Polecam też (w ślad na moją trenerką BBL-ową) podciąganie ręcznika palcami stóp.toudi pisze:Teraz stosuje inną terapię i mi pomaga. Toczę/turlam zamarzniętą butelkę z wodą stopą i o dziwo z dnia na dzień co raz to lepiej.azile pisze:Widzę,że dalej zacząłeś trenować,a więc powodzenia.Teraz tylko,żeby stopa przestała boleć
Blogowanie
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
Olsztyn jest świetnym miejscem do biegania
Nie zapomnij jeszcze dziś zapisać się i zapłacić za bieg, bo masz czas do północy. Potem już tylko w biurze zawodów, ale sporo drożej Też akurat będę na miejscu, więc nie przepuszczę okazji pobiegania nad Długim
Nie zapomnij jeszcze dziś zapisać się i zapłacić za bieg, bo masz czas do północy. Potem już tylko w biurze zawodów, ale sporo drożej Też akurat będę na miejscu, więc nie przepuszczę okazji pobiegania nad Długim
- toudi
- Stary Wyga
- Posty: 204
- Rejestracja: 26 wrz 2012, 19:44
- Życiówka na 10k: 40:26
- Lokalizacja: Pasłęk
Wpisowe już opłacone. Numer startowy 197szymon_szym pisze:Olsztyn jest świetnym miejscem do biegania
Nie zapomnij jeszcze dziś zapisać się i zapłacić za bieg, bo masz czas do północy. Potem już tylko w biurze zawodów, ale sporo drożej Też akurat będę na miejscu, więc nie przepuszczę okazji pobiegania nad Długim
A co do biegania po Olsztynie to jakoś to ogarnę ;]
Nie wiem jaki jest profil trasy ale znając życie to jakieś górki i pagórki których nie trenowałem. Więc może być to dla mnie zabójcze, ale trzeba zbierać doświadczenie
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
zrobiłeś świetny wynik! gratuluję.
bardzo trudno ocenić wartość wyniku po czasie, bo mówimy tu o przełaju i nigdy nie wiadomo do końca jaki był dokładny dystans. popatrz na poziom gości, którzy nabiegali poszczególne wyniki. 19 minut łamali zawodnicy, którzy kręcili się w okolicach 36' na dychę. Ja pobiegłem 19:4x z poziomu ~38' na dychę i powiem Ci, że wcale się nie oszczędzałem
na takim biegu warto być ciut wcześniej i zrobić część rozgrzewki biegnąc trasę w drugą stronę. wtedy wiesz dokładnie jak wygląda końcówka i możesz nastawić się mentalnie. ale zrobić sprint tuż przed tym podbiegiem... podziwiam, że dałeś radę
bardzo trudno ocenić wartość wyniku po czasie, bo mówimy tu o przełaju i nigdy nie wiadomo do końca jaki był dokładny dystans. popatrz na poziom gości, którzy nabiegali poszczególne wyniki. 19 minut łamali zawodnicy, którzy kręcili się w okolicach 36' na dychę. Ja pobiegłem 19:4x z poziomu ~38' na dychę i powiem Ci, że wcale się nie oszczędzałem
na takim biegu warto być ciut wcześniej i zrobić część rozgrzewki biegnąc trasę w drugą stronę. wtedy wiesz dokładnie jak wygląda końcówka i możesz nastawić się mentalnie. ale zrobić sprint tuż przed tym podbiegiem... podziwiam, że dałeś radę