Ja nie latam w chmurach i rozumiem że młodego patrzą wykorzystać, zarobić na nim, każdy pracodawca tak myśli.Sylw3g pisze:Darek, nie ma co wybrzydzać. Serio. Ja przez te 3miechy stażu mogę równie dobrze nie dostać NIC pieniędzy. Tak skur****y wykorzystują młodą, dojną krowę bez doświadczenia. To jest wyścig szczurów, trzeba od czegoś zacząć. Ale ja to wytrzymam... I to tylko po to, a żeby po 3miechac móc sobie to wpisać w CV i mieć większe szanse na lepszą pracę w przyszlości. Mam błogą nadzieję, że po 8h/dziennie x5 w tyg będę miał chociaż 400-600zł. Przynajmniej żaden grubas po XXlatach siedzenia na dupie w biurze nie każe mi robić kawy i ludzie tam nie traktują mnie w porządku, w przeciwnym wypadku mógłbym mieć rzeczywiście problem A jak nie wyjdzie... To będzie trzeba jednak podjąć męską decyzję i wyjechać.
Jednak akurat w tej sytuacji nie miał bym czasu na treningi i w ogóle jakiekolwiek życie (12 h dziennie/5 zł/h)
Doskonale ciebie rozumiem i mnie też to delikatnie mówiąc wkurza, ale no trzeba przejść przez to wszystko. Szukam dalej i może coś trafię. Wiesz moje szczęście polega na tym że w tej chwili nie muszę siebie samego utrzymywać, gdyby było inaczej oj, ciężko to widzę.