Tomasir - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
toudi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 204
Rejestracja: 26 wrz 2012, 19:44
Życiówka na 10k: 40:26
Lokalizacja: Pasłęk

Nieprzeczytany post

Gratuluje nowego rekordu :) Mam tak samo jak Ty i te wyniki z pomocą Endomondo czy SportsTracker to są tylko rekordy do mojej głowy. Prawdziwe rekordy trzeba robić na tartanie bądź atestowanej trasie. Ale mimo to 50 minut powinieneś złamać z palcem w... :hej:
BLOG || Komenty || Endo
Cooper - 3000m
1KM - 3:15
5KM - 19:18
10KM - 39:58
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

bardziej mi chodziło o to, że z Endo bym wynik uznał - gdyby był po prostu pomierzony. A tu zwykły "szacowanie" z możliwością błędu pewnie i minutową.
zgodnie z naturą!
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Dużo Ci brakuje to formy sprzed kontuzji? Bo chyba wszystko idzie w dobrym kierunku? :oczko:
Fajnie się patrzy na Twoje treningi, gratuluje formy :oczko:

PS. Zaczynam lubić gorzką czekoladę :hahaha: :oczko:
Ale jeszcze z nutella ze słoika nie ma szans :hahaha:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
miszcz95
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 231
Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
Życiówka na 10k: 00:48:20
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Koło

Nieprzeczytany post

Asiula pisze: Ale jeszcze z nutella ze słoika nie ma szans :hahaha:
A jest coś co ma szansę z nutellą ze słoika? :bleble: :bum: :hej:
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

miszcz95 pisze: A jest coś co ma szansę z nutellą ze słoika? :bleble: :bum: :hej:
Złapałeś mnie...
nic nie ma szans :hahaha: :oczko:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pięknie idziesz do przodu, podziwiam, że tak ładnie plany wykonujesz, ja nie ma cierpliwości do takich planów, biegnę, jak mi się akurat chce :usmiech: Na szczęście nie mam ciśnienia na wyniki.
Czekolada jakaś Ci została, czy wszystkie już w brzuchu? :oczko:
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

A jak dziś z kolanem?
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

no dziś już lepiej - ale wciąż nie nadaje się do biegania. Sprawia wrażenie jakbym po prostu cały staw sobie poobijał. Ale się nei poddaję. Zapas czekolad ubywa w tempie bardzo szybkim, staram się jak moge by nie zjadać więcej niż 1 dziennie :D
zgodnie z naturą!
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

miszcz95 pisze:
Asiula pisze: Ale jeszcze z nutella ze słoika nie ma szans :hahaha:
A jest coś co ma szansę z nutellą ze słoika? :bleble: :bum: :hej:
Jest - kakao granulowane. Wcinałem jak kiedyś byłem na głodzie. Po 5-6 łyżkach głód czekoladowy przechodził.
zgodnie z naturą!
Awatar użytkownika
miszcz95
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 231
Rejestracja: 26 mar 2012, 20:38
Życiówka na 10k: 00:48:20
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Koło

Nieprzeczytany post

tomasir pisze:
miszcz95 pisze:
Asiula pisze: Ale jeszcze z nutella ze słoika nie ma szans :hahaha:
A jest coś co ma szansę z nutellą ze słoika? :bleble: :bum: :hej:
Jest - kakao granulowane. Wcinałem jak kiedyś byłem na głodzie. Po 5-6 łyżkach głód czekoladowy przechodził.
To muszę przetestować :hej:
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

tomasir pisze: Jest - kakao granulowane. Wcinałem jak kiedyś byłem na głodzie. Po 5-6 łyżkach głód czekoladowy przechodził.
Moja babcia robiła mi kiedyś (jak dostałyśmy takie kakao z Niemiec) takie coś na talerzyku, z mała ilością mleka, była mega słodkie i mega pyszne. Teraz bym się już o takie eksperymenty nie pokusiła, ale wtedy....niebo w buzi.
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

stare czasy były fajne

Nigdy nie zapomnę smaku michałków z bułką - znaczy kupowało się zwykłą bułkę, wyjmowało troszkę "miąższu", wkładało kilka michałków i było niesamowicie :D
zgodnie z naturą!
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To jak paluszki z czekoladą i zlizywanie oranżady w proszku...
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
toudi
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 204
Rejestracja: 26 wrz 2012, 19:44
Życiówka na 10k: 40:26
Lokalizacja: Pasłęk

Nieprzeczytany post

tomasir pisze:stare czasy były fajne
Nigdy nie zapomnę smaku michałków z bułką - znaczy kupowało się zwykłą bułkę, wyjmowało troszkę "miąższu", wkładało kilka michałków i było niesamowicie :D
Kurde tego akurat nie praktykowałem :chlip:
Angua pisze:To jak paluszki z czekoladą i zlizywanie oranżady w proszku...
Pamiętam to jakby było wczoraj, zajadanie tej oranżady i krzywienie buzi w każdą możliwą stronę od kwasków :bum:

Lecąc dalej ze smakami dzieciństwa (w moim przypadku) to jeszcze pamiętam smak wody z syfonu lub jak się zlepiało flipsy na ślinę tworząc jakieś łańcuchy itp.
Miało się taką złotówkę lub też 10000zł i można było kupić sobie flipsy i jeszcze zapić oranżadą ze szklanej butli
BLOG || Komenty || Endo
Cooper - 3000m
1KM - 3:15
5KM - 19:18
10KM - 39:58
Awatar użytkownika
tomasir
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 815
Rejestracja: 13 maja 2008, 14:19

Nieprzeczytany post

Angua pisze:To jak paluszki z czekoladą i zlizywanie oranżady w proszku...
ja bym dodał czasowe uzależnienie od vibowitu - zjadałem po kilka sztuk na raz no i oczywiście ręczny kogel mogel z gorzkim kakao :D

ps. Kolano dziś już zdrowe - ale jeszcze 2 dni dam mu spokoju. Coraz bardziej korci mnie wystartować w biegach górskich: http://krakowbiega.pl/zapraszamy/ Pierwszy start byłby raczej treningowy, a kolejne już bardzo poważnie
zgodnie z naturą!
Zablokowany