trening spalanie.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
runej123
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 24 paź 2012, 16:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich serdecznie ,mam 20 lat 181cm , 76kg.
Mam taki plan aby spalic tkankę tluszczową mam ją na poziomie 20% w organizmie.Chce osiagnac poziom okolo 8-10% żeby lepiej wyrzezbic brzuch bo przy takim zatluszczeniu miesnie sa nie widoczne .
Biegam juz 3 dni zawsze wieczorem. Moj trening wyglada tak :
-20min ciągłego
-5min rozciaganie,marsz
-20min ciągłego
-5min rozciaganie,marsz
-20min ciągłego
Dodam jeszcze ze chce biegac wtorek,czwartek,niedziela bo w pon ,srodę ,piątek uczęszczam na silownie.
Czy ten tren jest dobry aby spalic nadmiar tłuszczu ? czy mozna cos skorygować ?z góry dzięki za odp.
Diety nie stosuje lecz staram się odzywiac zdrowo ,duzo bialka ,weglowodanów ,chude mieso ,unikam chemii i fast foodów.
PKO
IXOF
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 13 kwie 2012, 22:22
Życiówka na 10k: 47:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

runej123 pisze:Moj trening wyglada tak :
-20min ciągłego
-5min rozciaganie,marsz
-20min ciągłego
-5min rozciaganie,marsz
-20min ciągłego
to jest Twój jeden trening i to robisz 3 x tydzień, tak ??

jeżeli tak to nie wiem jak z Twoja kondycja, ale zrobił bym raczej jedna przerwę po 30min, rozciąganie i znowu 30min biegu, a z czasem postarał bym się biegać bez przerwy na marsz. ogólnie koncepcja nie jest zła :)

Pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

zamiast takiego ponadgodzinnego o niskiej intensywosci lepiej pół godziny ale b. intensywnie (dobra rozgrzewka!) + mniej/wcale żryć węgli (tylko przed treningiem), na siłce dużo złożonych jak martwy ciąg, przysiady ze sztangą i waga sama leci
banan19
Wyga
Wyga
Posty: 110
Rejestracja: 18 wrz 2012, 19:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przed treningiem jedzenie węglowodanów to niedobry pomysł. Blokujesz w ten sposób spalanie - przed treningiem niepotrzebnie uzupełnisz braki węglowodanów w mięśniach i np w wątrobie(wyrzut insuliny hamuje spalanie tłuszczów!). Węglowodany po treningu powinny mieć miejsce bo bez nich po wysiłku wskazany jest wyrzut insuliny i potrzebne są do regeneracji, z tym, że należy pamiętać o tym, że jest się bez węgli na treningu i nie trenować tak intensywnie aż się mroczki pojawią bo to już przesada i niebezpieczeństwo. Biegaj 2-3 x tygodniowo i w osobne dni 3 x tygodniowo siłownia(tak jak kolega mówił tylko złożone, wielostawowe ćwiczenia) i spokojnie wystarczy, aż nadto.

Jak chcesz to jutro mogę Ci skrobnąć jakiś trening na siłkę a Ty już się bierz za czytanie jak poprawnie wykonywać przysiady, martwy ciąg,podciąganie na drążku czy wiosłowanie.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Obrazek

;)
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ooco dobrze Ci radzi. Wywal węgle przede wszystkim pieczywo, makarony, kasze. Uzupełnij to w posiłkach mięsem, nabiałem, warzywami i tłuszczem. Jak koniecznie musisz mieć solidną porcję węgli np. przed treningiem to zamiast makaronu/ryżu wrzuć sobie fasolę czerwoną, albo kukurydzę.

Ćwiczenia siłowe nie izolowane jak najbardziej.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ