MIKOŁÓW - Stadion ul. Zawilców 8. Sobota 9:30!

Ewa N.
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 30 wrz 2012, 19:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

J@SIEK pisze:Z tego co mówiła Pani Profesor Ewa, to Mavi jest otwarte do 22. Licząc godzinkę na spinning, najpóźniej trzeba by zacząć o 20. No bo bez sauny to to nie ma żadnego efektu :)
Sauny z tego co pamiętam są czynne do 21.30 a siłownia do 22.00
New Balance but biegowy
Ewa N.
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 30 wrz 2012, 19:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mar_jas pisze: Ale jej reklamę robicie....czyli mam już trenera kolarskiego jak będe chciał się do TRI zacząć przygotowywać, tak Ewa?? :hej:

Jeszcze tylko kto mnie dobrze pływac nauczy?? :hahaha:
To będzie reżim 24h, dietetyka, suplementacja, trening, regeneracja....
Ewa N.
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 30 wrz 2012, 19:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam_W pisze:Jestem pod wrażeniem wczorajszych zajęć.
Szczerze - myślałem że będzie gorzej, tzn. będę bardziej wypluty.
Ewa - pełny profesjonalizm, właściwa osoba na właściwym miejscu.
Żeby nam się udało zebrać regularną grupę kilka osób i wtedy zima jest nasza. Fakt będzie trzeba wyłożyć kilkadziesiąt złotych na miesiąc - ale myślę że warto. A wtedy będziemy mieli przygotowane ćwiczenia typowo dla nas, to co mówiła Ewa - m.in. interwały.
Tak głośno myślę:
nie wiem jak tam sprawa koszulek się ma ale jak byśmy mieli np logo Mavi na rękawie, pewnie i wejściówki byłyby tańsze... Albo inną alternatywną propozycję... Tatuaż na pupie...
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ewa N. pisze:To będzie reżim 24h, dietetyka, suplementacja, trening, regeneracja....
Mi już regeneracja całkiem nieźle wychodzi :-)
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
Awatar użytkownika
J@SIEK
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 31 mar 2012, 19:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czyli Łukasz zaczynamy od tyłu:
regeneracja....
trening
suplementacja
dietetyka
reżim 24h
Ten reżim to w przyszłym roku raczej, może za 2, jak już się uporamy z dietą...
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Ewa N. pisze:
mar_jas pisze: Ale jej reklamę robicie....czyli mam już trenera kolarskiego jak będe chciał się do TRI zacząć przygotowywać, tak Ewa?? :hej:

Jeszcze tylko kto mnie dobrze pływac nauczy?? :hahaha:
To będzie reżim 24h, dietetyka, suplementacja, trening, regeneracja....
już mi się podoba... :hej:


Jedno tylko ale...moja dieta maksymalna jest nie do ruszenia....żyje żeby jeść :hahaha:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

J@SIEK pisze:Czyli Łukasz zaczynamy od tyłu:
regeneracja....
trening
suplementacja
dietetyka
reżim 24h
Ten reżim to w przyszłym roku raczej, może za 2, jak już się uporamy z dietą...
I jak tu się z Tobą nie zgodzić tylko czy po regeneracji nie zrobić suplementacji w piwie jest mnóstwo potrzebnych składników (oczywiście bezalkoholowym) a potem to już tak jak mówisz trening itp.
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
mppietia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 22 mar 2012, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Lukas75 pisze:
J@SIEK pisze:Czyli Łukasz zaczynamy od tyłu:
regeneracja....
trening
suplementacja
dietetyka
reżim 24h
Ten reżim to w przyszłym roku raczej, może za 2, jak już się uporamy z dietą...
I jak tu się z Tobą nie zgodzić tylko czy po regeneracji nie zrobić suplementacji w piwie jest mnóstwo potrzebnych składników (oczywiście bezalkoholowym) a potem to już tak jak mówisz trening itp.
Ja słyszałem, że ten trening i dieta to strasznie trudna sprawa, ja bym to odpuścił i skupił się na ciągłej regeneracji :hej:
10k 43'37"
15k 1:14'46"
21k 1:41'14"
www.wybiegamy.pl
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

Jacek L pisze:oto profil trasy w Żorach:
Obrazek
http://www.geocontext.org/publ/2010/04/ ... 0236469943

a więc moi mili uważajcie na ulicę "Miłą" :-) reszta jest w miarę ok :-)


jak ktoś chce wyznaczyć własnoręcznie profil dowolnej trasy to polecam tą stronkę: http://www.geocontext.org/publ/2010/04/profiler/pl/
no to już wiem gdzie mnie kolka złapie :/
Awatar użytkownika
J@SIEK
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 31 mar 2012, 19:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kurcze, jest sprawa, mar_jasowi zaiwanili rower, wszystkie szczegóły na jego endo, jak ktoś nie ma to niech sobie założy, warto.

Marcin, nie daj się!
Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

J@SIEK pisze:Kurcze, jest sprawa, mar_jasowi zaiwanili rower, wszystkie szczegóły na jego endo, jak ktoś nie ma to niech sobie założy, warto.

Marcin, nie daj się!
Jasiek..widze z Ciebie wichrzyciel i mąciwoda forumowy.... :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:

Informuję że ja tak szybko biegam :hejhej: :hejhej:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
Awatar użytkownika
Lukas75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 414
Rejestracja: 29 maja 2012, 15:02
Życiówka na 10k: 48:55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hahahaha warto mieć endo zresztą coraz więcej z nas ma :-)
"Świat łamie każdegoi potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania" Ernest Hemingway
Awatar użytkownika
J@SIEK
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 31 mar 2012, 19:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No właśnie. Są tacy, co pewnie nawet nie wiedzą, że poza forum toczą się burzliwe dyskusje w komentarzach do poszczególnych aktywności właśnie na endo. Np. wybieganie Łukasza było komentowane 27 razy :)
mppietia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 22 mar 2012, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mikołów
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mar_jas pisze:
J@SIEK pisze:Kurcze, jest sprawa, mar_jasowi zaiwanili rower, wszystkie szczegóły na jego endo, jak ktoś nie ma to niech sobie założy, warto.

Marcin, nie daj się!
Jasiek..widze z Ciebie wichrzyciel i mąciwoda forumowy.... :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:

Informuję że ja tak szybko biegam :hejhej: :hejhej:
HAHA Jasiek jest udany :hahaha:

Na endo napisałem, że opisze wrażenia z pierwszego biegania w kolcach, więc to robię, jeśli kogoś interesuje oczywiście :ble:

Siedziałem sobie chory w tamtym tygodniu, więc się nudziłem, a jak człowiek się nudzi, to mu różne pomysły przychodzą do głowy, no i takim sposobem, nabyłem kolce lekkoatletyczne, w sumie już dosyć dawno pomysł był w głowie, z Jackmą już o tym jakiś czas temu rozmawialiśmy, a teraz jakoś doszło do zakupu :usmiech:

Kupiłem bardzo tanio takie kolce:
Obrazek

W sklepie biegacza 280 zł, na allegro 140 zł, ból łydek - bezcenny :hej: :hahaha:

Nie chciałem przesadzać, więc zrobiłem rozgrzewkę, 1,6 km i potem rytmy 8x200 po 40 sek i 4x100 po 18 sek.
Myślałem, że biegam ze śródstopia, ale w normalnych butach, to inna bajka! But się niesamowicie trzyma nogi i podłoża (mimo że w zestawie były tylko najkrótsze kolce, czyli 5 mm), to wrażenie jest po prostu nie do opisania :usmiech:
Już dzisiaj czuję łydki, może nie jest to duży ból, ale jutro wstanę wcześniej do pracy, żeby mieć czas się rozruszać :hahaha:
Po rytmach, do schłodzenia, ubrałem normalne buty i czułem się jakbym miał poduszki powietrzne na nogach, albo takie kapcie:
Obrazek

Ogólnie super sprawa, także polecam, tylko chyba trzeba powoli, raz w tygodniu, zacząć od najkrótszych dystansów, choć i tak myślałem, że będzie gorzej i na przykład będę musiał skorzystać z usług chirurga po upadku na twarz :bum: Na szczęście było dobrze :spoko:
10k 43'37"
15k 1:14'46"
21k 1:41'14"
www.wybiegamy.pl
Awatar użytkownika
J@SIEK
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 175
Rejestracja: 31 mar 2012, 19:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mnie się bardziej chyba podobają te drugie "butki" :), dobrze się wpisują w plan opanowania do perfekcji regeneracji połączonej z suplementacją :)

Ale - szacun. Jak myślisz, dałoby się w nich po asfalcie śmigać? Czy iskry byś krzesał?
ODPOWIEDZ