
Cały czas myślę... i myślę... bo podobno myślenie ma kolosalną przyszłość.

Moderator: infernal
Święte słowa, ale ja nie mogę tak zrobić, bo właśnie w proteście przeciwko podłemu losowi jaki spotkał pana Figurskiego... to zwolniłem swoją ukraińską służącąkachita pisze:Jak mnie coś rozkłada, to zazwyczaj biorę aspirynę (czy co tam mam pod ręką), urlop na żądanie (no chyba, że jest weekend), zakładam ciepłą piżamę, grube skarpety, owijam się kołdrą i śpię cały dzień. Zazwyczaj pomaga![]()
W ogóle też coraz bardziej lubię moje nowe kosmiczne butki. Tylko muszę do nich obcinać paznokcie na bardzo krótko.