Jakieś nudne to nasze kobiece forum :)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

eeee czekolada jest prawie czarna .... to pewnie oznacza .... że też przyczynia się do .... eeee.... spalenia tłuszczu...
Kachita, czy ja dobrze rozumuję?? :lalala:


A w ogóle, to skąd Ty dziewczyno bierzesz takie cacuszka??

A jeszcze się pożalę, autko coś mi zaczyna postękiwać, a jak się zepsuje, to chyba się potnę. W każdym razie skończy mi się bieganie i pływanie w tygodniu :echech: :echech:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

dont_ask, Twoje rozumowanie jest bardzo dobre :bum: Trochę nie daje rady w przypadku czekolady białej lub mlecznej, ale kto by się tam czepiał takich szczegółów ;)

A obrazki biorę zazwyczaj z fejsa.

Trzymam kciuki za zdrowie autka!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

rewelacja :) ja to głównie czarne noszę spodenki bo tam bym ten tłuszcz najchętniej pogrzebała

noga odrobinę lepiej - postanowiłam że wystartuję i zobaczę :) jak daleko mi się uda dobiec (ortopeda mówi że nie przebiegnę 10km - no zobaczymy zobaczymy - jak ja nie lubię jak mi faceci mówią że nie dam rady :spoczko: )
Kachita na jakim ty kilometrze tą wodę będziesz podawać już wiesz?

Tak pytam bo jakby mi się doczłapać udało to będę zgadywać czy to ty :hej:
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2012, 12:06 przez joanna1012, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

joanna1012, jeszcze nic nie wiem. W sobotę idę na szkolenie z pierwszej pomocy, może tam się coś dowiem.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

:)
oo fajnie, że was szkolą - zawsze się to w życiu przydać może :)
to jak coś już będziesz wiedzieć to daj znać :)
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

znów jakoś cicho się na forum zrobiło

do Wrocławskiego maratonu dwa dni - zaczynam czuć to takie przedstartowe podenerwowanie - noga nie boli już od niedzieli więc ... jest jakaś nadzieja - dzisiaj zrobię sobie 5 km takiego truchciku żeby mięśnie rozruszać (i żeby sprawdzić czy się ból nie pojawia już na pierwszych kilometrach)

trasa już wydrukowana - w 5 egzemplarzach, kibice poustawiani na całej trasie :) dzisiaj odbieram pakiet i zapisuję rodzinkę na milę :)

trzymajcie kciuki co by zakupiony zmrażacz nie był potrzebny
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Powodzenia! Trzymam kciuki! :)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

o! a ja czasami zapominam....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

No witam o poranku!
doczłapałam do mety - słowo doczłapałam idealnie obrazuje stan rzeczy - a na półmetku było tak pięknie :) - no cóż kontuzja się odezwała i gdyby nie zaplecze medyczne w postaci mojego M pewnie musiałabym zejść w ogóle
o czasie nie będę pisać :) było lepiej niż rok temu ale życiówka to nie była ... pocieszam się że mieliśmy z kolegami wspaniały finisz w otoczeniu dzieciaków. I że napis na naszych koszulkach został zauważony - taki był zresztą cel :)
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

Gratulacje, Podziw i w ogóle ...
Awatar użytkownika
Asiula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1027
Rejestracja: 29 maja 2012, 09:45
Życiówka na 10k: 45:37
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

joanna... podziw i szacunek! Ja po połówce mam dość, aż boje się myslec o maratonie :hahaha: :oczko:
Endo

10km: Życiowa Dycha - Krynica 7.09.2013 45:37
21km: Półmaraton Silesia 12.05.2013 1:47:35
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

joanna1012 pisze:No witam o poranku!
doczłapałam do mety - słowo doczłapałam idealnie obrazuje stan rzeczy - a na półmetku było tak pięknie :) - no cóż kontuzja się odezwała i gdyby nie zaplecze medyczne w postaci mojego M pewnie musiałabym zejść w ogóle
o czasie nie będę pisać :) było lepiej niż rok temu ale życiówka to nie była ... pocieszam się że mieliśmy z kolegami wspaniały finisz w otoczeniu dzieciaków. I że napis na naszych koszulkach został zauważony - taki był zresztą cel :)
Brawo, dzielna kobieto! Udało się!!! :taktak:


Ja się tylko melduję, że żyję, ale co to za życie bez biegania. To już 4. tydzień leci :ech: jutro idę do ortopedy.
Muszę wrócić na łono forumowe, to choć poczytam o innych biegających.
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

Ale pogoda w weekend była wspaniale "biegająca". :usmiech:
Rwa kulszowa chce mnie dobić ale i tak nie usiedziałam i poszłam potuptać.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

joanno1012, brawo! :)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
joanna1012
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 252
Rejestracja: 24 cze 2010, 12:25
Życiówka na 10k: 58:30

Nieprzeczytany post

acha i zapomniałam napisać
nigdy więcej!!!
:hej: :hej: :hej: :hej: :hej:

Kachita - nie było karteczki !
ODPOWIEDZ